A to rzeczywiście mogłam zostać i tak zasnęłam chyba dopiero po 2 :/
A beznadziejny miałam humor.
Blondanka, ściągnęłam sobie 'Siedem dusz' i dzisiaj zamierzam obejrzeć :)
Hej! Wyluzujcie! Kolega czy koleżanka pytała się o rzecz nie do końca oczywistą a Wy musicie się spinać i robić
z naszego forum tak samo nic nie warte i bufonowate, jak wszystkie inne pozostałe na Filmwebie! Kaos, wiesz,
że Cię naprawdę lubię, ale po co od razu te nerwy? ;)
Kotto, Dystrykt 9 polecam! Reżyser "Władcy pierścieni" w naprawdę dobrej kondycji! Mimo, że nie jest to mój
ulubiony gatunek filmowy, obiektywnie stwierdzam, że obraz bardzo dobrze zrealizowany! Wart obejrzenia!
Co do anime to ja akurat uwielbiam, szczególny sentyment mam do Miyazaki'ego, mistrza swojego gatunku.
"Księżniczka Mononoke", "Spirited Away" czy "Podniebna poczta Kiki" należą do moich ulubionych!
Niedzielnie, a jakoś mało ludzi na naszym Forum! To i ja znikam!
polala >> Oj chyba ten Dystrykt 9 i jego rezyser z władca pierscieni niewiele ma wspolnego ;) Jesli o to ci chodzi :)
Blondanka, czy jak oglądałaś "Siedem dusz" ze swoja klasą to czy, któremuś z nich poleciała łezka?? Czy tylko mnie tak ten film wzruszył i rozbił emocjonalnie...
haha pracujesz może w przedszkolu czy coś takiego ?? myślę ze dobrze byś się sprawdzał w uspokajaniu dzieci :pp
Hehe w przedszkolu ? Ja ?
Ale fakt, z dziecki mam maly problem. Chyba musza mnie lubic, bo czesto sie opedzic nie moge. Trudno takiego malego tlusciocha strząsnac z nogawki.
Oj poleciała łezka i to nie jedna...ja oglądałam ten film już 4 raz i też wzruszyłam się jak za pierwszym razem:)Mam nadzieję, że Ci się podobał??? pozdrowionka:)
dobranoc ;))
rocznica się udała, nikt się nie upił 'na amen' zjedliśmy pare ciast (tort orzechowy, szarlotkę i sernik <pycha> ) mała wredna, złośliwa, głupia majka buczała żebym jej dała telefon, bo tam jest coś w rodzaju painta, , a niech sobie buczy, jeszcze mi kretynka zepsuje (a telof musi ze mna wytrzymac 3 lata, nie wiem czy to możliwe ;)))
po raz drugi, dobranoc wszystkim życze ;))
dobraboc :)
ja jak mówiłam wczoraj zrobiłam sobie seans filmowy :D oglądałam dzienniki bridget jones i To właśnie miłość :D
to właśnie miłość mam, bo lubię alana, i liama ;], ale wersje dwupłytową, z tesco chyba,a obraz jest podobnej jakości jak z youtuba ;/
ale z łóżka da się oglądać ;]
czy komuś z was podobała się książka syzyfowe prace, bo juz od tygodnia przerabiam z klasą ta lekturę, ale nie moge zrozumiec co w niej jest takiego ciekawego czy interesującego że jest to lektura szkolna ;/
heh a ja dzisiaj wszystkie filmy patrzałam w których gra Colin Firth ...
a syzyfowych prac nie znam :/ ... ale widzę ze film tez nie ma za dobrej oceny :/
Jasne, że się podobał.Jeśli to dobre określenie, bo to taki film co prosto w serce uderza.Tak mnie wzruszył... Nawet nie wiem co mam myśleć. Film piękny, ale tak się zastanawiam kto byłby w stanie coś takiego zrobić.
Myślę, że warto być dawcą, gdy przyjdzie nam odejść.Można ocalić naprawdę wartościowych ludzi, a nam to już nie zaszkodzi.
noo mnie tez sie bardzo podobal :D i przyznam ze moze jedna lezka poleciala :D ... a co myslicie o benjaminie buttonie ??
A też mi się podobał.Lecz zdecydowanie za długi był, od jakiegoś czasu robił się już nudny.Ale ciekawie wykorzystany temat przemijania.
no ja ogladalam oba mniejwiecej w tym camym czasie i prawde mowieac to benjamin b. bardziej mi sie spodobal. dostal ode mnie 1O/1O a 7 dusz 9/1O ;D
a i polecam Życie ukryte w słowach ... patrzałam wczoraj i jest naprawdę rewelacyjny ... przynajmniej dla mnie ... każdy ma swój gust :D
A mi jednak zdecydowanie bardziej podobało się "Siedem Dusz" :)
A zawsze na moim pierwszym miejscu będzie "Into The Wild" :]
ooo to tez jest super :D i to na faktach nie ? cały swój majątek oddal na cele charytatywne i zamieszkał na Alasce :D ... szkoda ze umarł taka bezsensowna śmiercią :/
Nom na faktach:]
Jaką tam bezsensowną:P Umarł za coś w co wierzył.I choć napisał i zrozumiał, że 'szczęście jest tylko wtedy prawdziwe, gdy się nim dzielimy' to na samym końcu tuż przed śmiercią powiedział 'czy gdybym pobiegł w wasze ramiona, zobaczylibyście to co ja widzę teraz'. Na to czekał całe swoje życie...
Zmieniał ludzi, których spotkał, ale i sam kształtował siebie.Miał jeden wielki plan i zrealizował go.Zawsze będę zazdrościć mu odwagi w realizacji swoich celów.Jego wizja była niesamowita.
A że nie miał marzeń takich jak większość z nas nie oznacza, że był dziwny, chory.Wybrał takie życie, które dawało mu szczęście.Dla mnie było to piękne.Nigdy nie zapomnę o kimś kto nazywał się Chris McCandless.Prostym człowieku, a jakże wielkim.
tak wiem ... ja mu zazdroszczę .. no kto by nie chciał rzucić wszystko i zamieszkać daleko od wszystkich ludzi. ja bardzo bym chciała :D . z ta bezsensowna śmiercią chodziło mi o te ze tak bardzo starał się dotrzeć na te alaske i kilka miesięcy później umarł przez zatrucie (o ile dobrze pamietam?)
wszystko zapowiadało się tak pięknie ... jest w końcu tam gdzie chciał a potem zjadł coś trującego i umarł.
jak patrzałam na film to pamietam ze końcówka strasznie mnie wkurzyła. patrze na film 2 godz a on po prostu umiera ;(
no tak nieszczęścia chodzą po ludziach :/
Ja już w trakcie wiedziałam, że zginie.Ale w słuszne sprawie.Chciał być całkowicie wolny i przez te 2 lata doświadczył tego niesamowicie.A to co zobaczył tuż przed śmiercią, nie da się porównać z niczym innym.
Natura jest niezwykle piękna.Zawsze to co proste jest najcenniejsze.W każdej dziedzinie życia.Tak uważam ;)
gdybyś tez miała możliwość wszystko zostawić tak jak on i wyruszyć w podroż, całkiem sama .... tez wybrałabyś alaske ?
Raczej ciężko byłoby mi dostać się na Alaskę wiedząc, że mieszkam w Europie.Chyba, że nielegelnie;) Bo legalnie to nie to samo, patrząc na historię Chrisa.
Ale myślę, że wybrałabym Alaskę.W ogóle marzy mi się wyprawa jego szlakami.Zobaczyć to wszystko własnym oczyma.
I przede wszystkim gdybym miała więcej odwagi, zrobiłabym to co on.Dla samej siebie.
alaska hmm .. aż mi się zimno robi jak to słyszę .. ja bym raczej nie wybrała alaski zbyt zimno i za dużo śniegu ;D już bardziej gdzieś w stronę Australii :p no ale może marzenie się kiedyś spełni i będziesz miała okazje pojechać w tamte strony ;D
O tym filmie to bym mogła rozmawiać godzinami:)
I uwielbiam cytaty z niego:) Są piękne.
"Jest pewna przyjemność w bezdrożnych lasach,
jest upojenie na samotnym wybrzeżu,
jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
przy głębokim morzu i muzyce jego szumu.
Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej..."
Mam zapisane na kompie ;) Uwielbiam je.No i kilka mam na nk:)
"Jeśli chcesz czegoś w życiu, sięgaj po to i bierz to."
aha :D no cytaty naprawde fajne :d jutro moze sobie puszcze ten film :d tak dla przypomnienia :D
a ty jutro nie do szkoly/pracy ze jeszcze tu jestes ??
Ale dopiero na 15 także spokojnie;) Zaraz będę mykać w sumie:)
"Jeśli przyjmiemy, że ludzkie życie ma być rządzone przez rozsądek,
potencjał życia zostanie utracony."
Ale jeszcze Cię pomęcze ;)
haha wcale mnie nie meczysz :D
"Szczęście jest prawdziwe tylko wtedy, kiedy możemy się nim podzielić"
;D
"Jedynym co daje morze, są porywiste podmuchy wiatru.I czasami szansa na poczucie się silnym.Nie wiem za dużo o morzu, ale wiem, że tak to już z nim jest.I wiem też jak ważne jest w życiu, niekoniecznie żeby być silnym, ale żeby czuć się silnym.Zmierzyć się z samym sobą choć raz, choć raz znaleźć się w pierwotnym położeniu człowieka, całkowicie oślepiony i głuchy, bez niczego co może Ci pomóc, mając tylko ręce i własną głowę."
"Niektórzy ludzie czują, że nie zasługują na miłość.
Odchodzą po cichu donikąd, próbując zostawić to wszystko za sobą."
"Chodzi o to, że jesteś naprawdę dobre.Jesteś 100.000 razy lepsze niż jakiekolwiek inne jabłko jakie jadłem.Nie jestem supermanem, tylko superpodróżnikiem.A ty jesteś superjabłkiem.Jesteś takie smaczne, takie naturalne.Jesteś moim okiem!"
;)