Bohater kina akcji powiedział, że choruje na depresję dwubiegunową, ale nie wiedział tego, dopóki nie próbował popełnić samobójstwa. Aktor został zdiagnozowany jako chory na szybko zmieniającą się depresję dwubiegunową, przepisano mu sól sodową kwasu walproinowego, którą nazwał „zwykłą solą”.
A to ciekawe, czy stwierdzono dlaczego chciał to zrobić pewnie ie opisali, ale sól to chyba nie na to schorzenie :)
D czasu, kiedy mój przyjaciel na tym portalu Bradock wspomniał o samobójstwie, postanowiłem się zając tą sprawą!
Słusznie, sam bym to zrobił jak bym wiedział, to poważna sprawa, jeżeli chodzi o fanów Van Damme :)
Szczerze, to też słyszałem o narkotykach, jeżeli chodzi o Jean-Clauda, oraz o to, że bił boleśnie swoje żony, a miał ich 5...
Nie, no kurde strasznie, nie poznaję go po tym ile go znam, czasem wydaje mi się że to plotka, ale kto wie jak faktycznie było.
nie chodzi o to czy grał w komediach czy w pornolach.
chodzi o to za bil zone...
obu to laczy... niby czarujacy i atrakcyjni na ekranie, a za kulisami bydleta i sadysci
Ale ja nie pisałam tego tylko w sensie bicia kobiet, lecz tak ogólnikowo. Chodziło mi o to, że aktorzy są takimi samymi ludźmi, jak my (może nieco bogatszymi), którzy również mają problemy i także wady.
Dokładnie, a bogatsi, no nie wiem, też zarobili na to krwawica tak jak my to robimy, może w inny sposób, bo oni muszą tylko grać, a my zapierdzielać 10 h dziennie za 2.000 zł miesięcznie :)
Ale też mają problemy, też wpadają w nałogi, też im się ręka zamachnie, no ale po jednej plotce czy fakcie który nie jest pozytywny w rzeczy samej o biciu kobiet, nie świadczy ze ten człowiek jest zły :)
Z tym graniem to też nie jest tak prosto. Muszą spędzać od świtu do nocy na planie filmowy, charakteryzacje, makijaże, to wszystko sprawia, że oni też są tym przemęczeni, i nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Ciągły stres, nerwy, czy scena się uda, czy będzie trzeba ją jeszcze setki razy powtórzyć. Istny zawrót głowy. Do tego dochodzą też różnego rodzaju plotki, paparazzi i wnikanie w ich prywatne życie.
Normalny,zwykły człowiek ma trochę lepiej, bo nie jest obiektem ataków ze strony mediów.
no ja też, nigdy o tym nie słyszałem a dużo czytam na jego temat.
Może to zwykła plotka bo rożne rzeczy wymyślają o gwiazdach... :)
słyszałem że ta strona zawiera większość nie prawdziwych materiałów by przyciągnąć do niej ludzi i myślę że to plotka bo było by o tym znacznie huczniej !
Wikipedia nie sądzę, by zawierała informacje fałszywe, to w końcu najpopularniejsza encyklopedia internetowa na świecie. Z resztą, JCVD mówił na jednym z wywiadów, że miał duże problemy osobiste, co mało nie doprowadziły do tragedii. Może miał na myśli właśnie próbę samobójczą... Też trudno powiedzieć w sumie coś na temat tej sytuacji!
Adam to nie jest Wikipedia :) Czytałem taki wywiad kiedyś ale to nie musi chodzić o te plotki tylko że kiedyś mówił że mocno pobił kierowce samochody i po tym miał iść za to do więzienia ale jego ojciec zapłaci duże pieniądze komuś i nie poszedł (to było za nim był gwiazdą)
Ja o tym że Van Damme chorował na depresje dwubiegunową i miał nieudane próby samobójcze kiedyś uszłyszałem w jednym z jakiś programów o nim ,nie z Wikipedi ,wiec coś jest na rzeczy .Ale to jest sprawa Van Dama nie nasza .
Mniejsza już z tym weżnę, że ci którzy go znają w rzeczywistości mówią jest z niego naprawdę spoko gość!
Bo jest spoko gość, i jak oś nie wierzę w te całe pisemka o tym że kawał z niego drania, niemożliwe :)
Ja od początku w to nie wierzyłem, on by muchy nie skrzywdził, no wyjątek to bandyta :)
Ja nie twierdzę,że to jakiś drań i degenerat, ale nie ma ludzi bez skazy. Wiadomo , że zdradzał żonę np z Kylie Minogue (swoją drogą nie dziwie mu się, świetna laseczka:P ) Akurat w okresie depresji i wtedy, kiedy nadużywał narkotyków był w dołku psychicznym. Dlatego wcale bym się nie zdziwił, że bił w tamtym okresie żonę. Ale tego można się tylko domyślać.
No pewnie, nic ci nie wytykam, masz rację, człowiek w okresie doła i desperacji na używkach jest zdolny zrobić coś głupiego, coś co będzie żałował, on na pewno żałuje, to że aktor nie znaczy że nie ma problemów, każdy ma, i jakoś każdy musi się z tym oswoić, że wcześniej czy później ulubiony aktor zrobi ten zły krok :)