Tak jak w temacie. W latach 90 widząc na plakacie filmu tego aktora można było zgadnąć że
film będzie dobry. Niestety z czasem mija wszystko. Jego ostatnie filmy (nie biorąc pod
uwagę Niezniszczalnych II) są co najwyżej dość przeciętne a szkoda bo wydaję mi się że
aktor ma potencjał i wciąż co widać na niektórych filmach z jego treningu potrafi kopnąć.
Myślę i wierzę jednocześnie, że w przyszłości zobaczymy jeszcze kilka dobrych produkcji z
nim w roli głównej. Oby nakręcili coś w podobie do "Nieuchwytny cel", "Wykonać wyrok" czy
też "Uciec ale dokąd"