że Van Damme trzyma dobry poziom filmów.Nie licząc oczów smoka,gdzie film był niezły,ale Van
Damme nie grał głownej roli.A tak:Strażnik granicy,Jcvd Uniwersalny żołnierz 3,Krzyżowy ogień,6
kul,Uniwersalny żołnierz 4.Według mnie dobrze mu się wiedzie.
Nie zwierzał mi się i nie płakał w rękaw ale na pewno ma nie najgorzej. Prawdziwy mistrz (czarny pas) prawdziwy aktor. Ciężki kawał chleba jest, zwłaszcza w w gatunku karate, udało mu się i się cieszę razem z nim bo był bohaterem z mojego dzieciństwa i nadal ma klasę. Jakiś Fan klub powinien powstać - miłośników kina 80/90 i Nintendo motyla noga. Internet jest wielki jak globus na geografii, może i taki fanklub już powstał, mam nadzieję.
Mimo że trochę starszy nasz bohater, filmy JCVD są dobre, są zdecydowanie inne niż w jego młodości ale trzymają fason. Tym razem gra twardziela a nie zawodnika który jest najlepszy i bardzo przyjemnie się go ogląda. W "Niezniszczalnych 2" to jedynie epizod. JCVD wybiera dobre scenariusze i reżyserów a to też sztuka.Co najważniejsze, nadal ma figurę, co w przypadku Seagala zdechło jak stary kot babci kolegi.
Wybacz kolego,ale jak byś nie wiedział w Nieziszczalnych 2 Van Damme nie grał epizodu.Jak można takie bzdury pisać.Może Stallone czy Stathama było więcej,ale Van Damme był głównym przeciwnikiem Stallona i wszystkich niezniszczalnych.Epizod to grała ta babcia z bronią.
Nie jest najgorzej, ale i nie jest najlepiej. W porównaniu z latami 80,90 (Tak samo jak i u innych twardzieli kina akcji.) to jest słabo. Uniwersalny żołnierz 3 i 4 to dla mnie słabe filmy. Strażnik granicy - ujdzie bez żadnych rewelacji.
"JCVD" to na prawdę dobry film (Sam Van Damme i ogólnie film chwalony przez krytyków itd.) Film leciał w kinach prawie wszędzie tylko nie w Polsce... eh. Skazany na piekło również zrobił na mnie wrażenie bardzo mi się spodobał moim zdaniem najlepszy po 2000r. Po obejrzeniu "Krzyżowy ogień" również byłem pozytywnie zaskoczony. Film można powiedzieć "starą szkołą". 6 kul, Aż do śmierci, Mściciel też były dobre. Reszta ogółem przeciętna lub słaba chociaż 'Replikant" też mi się podobał. Van Damme w tych nowszych pokazuje że na prawdę umie grać m.in w (EX2,JCVD, Aż do śmierci czy Mściciel). Na pewno finansowo nie jest u niego najgorzej skoro sobie ostatnio kupił kolejną dużą, piękną chałupę.
http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2263438/Jean-Claude-Van-Damme-purch ases-6-million-mega-mansion-Marina-Del-Rey.html
nowe filmy z Van Damme som dobre i bardzo ciekawe oprócz oczów smoka Uniwersalny żołnierz 3 i ,Uniwersalny żołnierz 4.
US 3 i 4 mi się podobały,a oczy smoka,właśnie boleje nad tym,że Van Damme nie zagrał tam głównej roli.Teraz czekam na Welcome to the Jungle i Enemies closer.Chociaż o tym drugim nic nie wiadomo.Potem czekam na Swelter,który pewnie będzie super.
Rzeczywiście nieźle sobie radzi i trzymam za niego kciuki. To naprawdę cieszy, ze bohater mojego dzieciństwa nadal trzyma klasę i widać, ze bardzo się stara. Fajny facet z niego:) :P