Ty bierzesz to na serio ? Ten ranking to zwykła kpina i nie ma się co nim przejmować. Spójrz w ogóle co robi np. w rankingu aktorów Alfred Hitchcock i to na 39 miejscu. Przecież to jest świetny reżyser a nie aktor! Jego role w filmach (w o wszystkich swoich) są kilku sekundowe i większości nic nawet nie mówi np. "Widz na inauguracji zjazdu", "Człowiek na wózku inwalidzkim na lotnisku", "Mężczyzna z dzieckiem w holu hotelowym", "Mężczyzna opuszczający pokój hotelowy" czy "Mężczyzna wyprowadzający psy ze sklepu zoologicznego".

W sumie masz całkowitą rację, przynajmniej Johnny Depp znalazł się w pierwszej 10 z tego co kojarzę :)

No znalazł się. Dobry z niego aktor, ale za nim nie przepadam.

Zgadzam się z poprzednikiem...ten ranking to są jakieś jajca.Legendy kina typu Van Damme,Stallone,Cruise,Schwarzenegger,Seagal i wielu wielu innych są na miejscach 500,1000 a nawet i ponad 1000 gdy w pierwszej setce są aktorzy,który tak poważnie nie są aktorami ;)

"gdy w pierwszej setce są aktorzy,który tak poważnie nie są aktorami" nie przesadzaj :)

Nie wymyślono jeszcze kompresji dla aktorów żeby się w pierwszej setce mieścili.

W setce to przesada.

Lepiej on niż Hitchcock.

Ani on, ani on.

Na pewno Van Damme jest lepszy. Zresztą najbardziej śmieszne jest gdzie jest, nie wiem np. Cruise

Nie ma sensu ich porównywać, bowiem Hitchcock w filmach pojawiał się tylko na chwile. Teraz zobaczyłem Cruise 1001 miejsce, bo niestety ludzie patrzą na jego wyznanie i dlatego tak nisko.