powrót do forum osoby Jean-Claude Van Damme 
użytkownik usunięty 
użytkownik usunięty 
Van Damme to z pewnością największa gwiazda filmów sztuk walki żaden Bruce Lee , Steven Seagal czy Dolph Lundgren nie miał by w konfrontacji z nim szans ma siłe fizyczną, psychiczną i do tego perfekcyjnie opanowane sztuki walki, jest z pewnością jednym z największych sportsmenów, co prawda zagrał w kilku słabych filmach ale i tak jest wielki i chwała mu za to.
Z syna sprzedawcy kwiatów w Belgi dzięki treningom stał się jedną z największych gwiazd kina akcji. Porównać do niego morzna by jedynie Marka Dacascosa.
Albo masz racje albo nie...
Cholera a moze to bylo na jakiejs rocznicy smierci Lee.
VanDamme stal na podjum scisnol piesc pocalowal ja i uniosl reche do gory, kierujac tam wzrok-powiedzial do zobaczenia Bruce.
Moze to byl gest tylko ze wzgledu na sztuki walki.... Tego nie wiem.
Sorry jesli sie myle nie chcialem nikogo wprowadzic w blad.
A tak poza tym to mogli sie i znac, mogl on byc jego idolem i miec to szczescie zobaczenia sie z nim, kto wie?
Co ty pieprzysz. Nie ma czegos takiego jak najleprzy styl... Ktoś jest dobry , zawzięcie trenuje i obojetnie jakim stylem bedzie sie posługiwal (taekwondo, kickboxing, muaythai, krafka, karate, bjj i inne) to i tak bedzie dobry!! to wszystko zalezy od indywidualnej osoby i podejscia, bo nie ma co sie oszukiwac jedni maja do tego ikre drudzy nie!!! Zaden styl nie jest idealny i nigdy takiego nie bedzie, kazdy ma inne ruchy, kazdemu przypadnie do gustu co innego.. zadnego stylu nie mozna nazwac perfekcyjnym, kompletnym.. Bruce chcial stwozyc taki styl, na poczatku myslal ze mu sie udalo (jet kun do) mawial ze ten styl w zaden sposob nie ogranicza, pelna sfoboda i wolnosc ruchow a jednak po paru latach doszedl do wniosku ze i on ma bledy i wady jak kazdy inny... Dlatego tez jak juz mowilem kazdy jest indywidualista, kazdy na swoj sposob ma swoj wlasny styl... jesli go opanuje bedzie nie pokonany (jak to filozoficznie zabrzmialo :D)
Kuźwa no bez urazy dla fanów van dammka (poniewaz rowniez jestem jego fanem ;)) Bruce z łatwością by go pokonał. Moze i był szczupły ale mial ogromna sile, predkosc, dynamike, a co najwazniejsze moc! ,,nie mow mi jak ktos jest silny, powiedz mi jak jest mocny,, Bruce po przyjezdzie do stanow ostro wzial sie za silownie, najpierw cwiczyl silke normalnie 3 razy w tygodniu.. ale gdy zakupil taki wypasiony atlas z 9 stanowiskami katowal na nim everyday, zyskal naprawde przeogromna siłę, trenowal przedramie kilka razy dziennie by uzyskac jak najmocniejszy strzał (udezenie) cwiczyl kazdy miesien, ale cwiczyl z glowa poniewaz wiadomo ze gdy katujemy np ostro klatke i sie robi pompka to ograniczaja nam sie ruchy, a brucowi nie chodzilo przeciez o sylwetke kulturysty (chociaz nawet sam joe weider(chyba on bo nie pamietam dobrze) powiedzial ze nigdy nie widzial tak wyrzezbionego czlowieka ) chodzilo mu przedewszystkim o to by wykozystac wszystkie cwiczenia na silowni do walki, udezen noznych recznych itd... moze dodam jeszcze ze potrafil sie podciagnac na drązku na jednej ręce ponad 50 razy!!! Różnica wzrostu miedzy brucem a van dammem praktycznie zadna, tylko masa wieksza tego drugiego o jakies 20 kilo co nie jest zbyt wiele.. co innego porownac bruca do gwiazd k-1, pride, ufc Fedora, boniackiego, crocopa, ignashova itd.. to jak dla mnie oni miażdżą bruca poniewaz ta roznica jest juz przeogromna , zbyt wielka... no ale tez nie nalezy zapominac ze bruce trenowal na 70 kilowym worku i po jego udezeniu ten worek wali o sufit :) wiec to daje do myslenia...
Van Damme by połamał w pizdu tego huderlaka bruce lee na kolanie.
Bruce to same kości jak nie ości.
To moja opinia.
NARAZIE
Jak zwykle "kończy się" na kurwach itp... no ale cóz, zaraz pewnie na mnie wjedziecie, że mam się nie wtracac :)
Moim zdaniem Van Damme jest extra aktorem, mało jest takich jak on. Brawa dla tego Pana.....
"Masz sie nie wtrącać" ! ;-)
JCVD jest aktorem bardzo dobrym bez watpienia. Wlasnie jestem w trakcie tworzenia kolekcji z jego filmami, ale tu byla inna dyskusja i chyba nikt nie zaprzeczy tego co powiedziales.
Juz zeszłem z Ciebie :-)
pozdro dla wszystkich
"Masz sie nie wtrącać" ! ;-)
JCVD jest aktorem bardzo dobrym bez watpienia. Wlasnie jestem w trakcie tworzenia kolekcji z jego filmami, ale tu byla inna dyskusja i chyba nikt nie zaprzeczy tego co powiedziales.
Juz zeszłem z Ciebie :-)
pozdro dla wszystkich
"Masz sie nie wtrącać" ! ;-)
JCVD jest aktorem bardzo dobrym bez watpienia. Wlasnie jestem w trakcie tworzenia kolekcji z jego filmami, ale tu byla inna dyskusja i chyba nikt nie zaprzeczy tego co powiedziales.
Juz zeszłem z Ciebie :-)
pozdro dla wszystkich
"Masz sie nie wtrącać" ! ;-)
JCVD jest aktorem bardzo dobrym bez watpienia. Wlasnie jestem w trakcie tworzenia kolekcji z jego filmami, ale tu byla inna dyskusja i chyba nikt nie zaprzeczy tego co powiedziales.
Juz zeszłem z Ciebie :-)
pozdro dla wszystkich
"Masz sie nie wtrącać" ! ;-)
JCVD jest aktorem bardzo dobrym bez watpienia. Wlasnie jestem w trakcie tworzenia kolekcji z jego filmami, ale tu byla inna dyskusja i chyba nikt nie zaprzeczy tego co powiedziales.
Juz zeszłem z Ciebie :-)
pozdro dla wszystkich
Jeśli Van Damme jest dobrym aktorem z dobry warsztatem aktorskim to ja jestem mistrzem F1. Fajnie się ogląda jego filmy (raczej oglądało bo już wyrosłem z tego typu filmów) ale umiejętności aktorskich nie ma zbyt wielkich. To podobnie jak Seagal czy inni "aktorzy" których zadaniem jest dobrze wykonywać półobrót a nie grać mimiką,ciałem. Tak samo Bruce Lee nie był dobrym aktorem, lecz nie można mu odmówić, że imho wielkim figtherem był.
Van Damme może i dobrze prezentuje się w filmach. Jego styl jest bardzo efektowny, a co za tym idzie niezbyt efektywny. W realnej walce nie miał by
szans z żadnym aktorem którego wymieniłeś ( przyjmując że wszyscy są w tym samym wieku ).
Z żyjących aktorów kina akcji, to Tony Jaa jest najlepszy.
PS.Muay boran jest najskuteczniejszym ze sztuk walki.
/Kraw maga jest skuteczniejsza, ale to już system
walki, a nie sztuka/
Co ty pieprzysz. Nie ma czegos takiego jak najleprzy styl... Ktoś jest dobry , zawzięcie trenuje i obojetnie jakim stylem bedzie sie posługiwal (taekwondo, kickboxing, muaythai, krafka, karate, bjj i inne) to i tak bedzie dobry!! to wszystko zalezy od indywidualnej osoby i podejscia, bo nie ma co sie oszukiwac jedni maja do tego ikre drudzy nie!!! Zaden styl nie jest idealny i nigdy takiego nie bedzie, kazdy ma inne ruchy, kazdemu przypadnie do gustu co innego.. zadnego stylu nie mozna nazwac perfekcyjnym, kompletnym.. Bruce chcial stwozyc taki styl, na poczatku myslal ze mu sie udalo (jet kun do) mawial ze ten styl w zaden sposob nie ogranicza, pelna sfoboda i wolnosc ruchow a jednak po paru latach doszedl do wniosku ze i on ma bledy i wady jak kazdy inny... Dlatego tez jak juz mowilem kazdy jest indywidualista, kazdy na swoj sposob ma swoj wlasny styl... jesli go opanuje bedzie nie pokonany (jak to filozoficznie zabrzmialo :D)
Kuźwa no bez urazy dla fanów van dammka (poniewaz rowniez jestem jego fanem ;)) Bruce z łatwością by go pokonał. Moze i był szczupły ale mial ogromna sile, predkosc, dynamike, a co najwazniejsze moc! ,,nie mow mi jak ktos jest silny, powiedz mi jak jest mocny,, Bruce po przyjezdzie do stanow ostro wzial sie za silownie, najpierw cwiczyl silke normalnie 3 razy w tygodniu.. ale gdy zakupil taki wypasiony atlas z 9 stanowiskami katowal na nim everyday, zyskal naprawde przeogromna siłę, trenowal przedramie kilka razy dziennie by uzyskac jak najmocniejszy strzał (udezenie) cwiczyl kazdy miesien, ale cwiczyl z glowa poniewaz wiadomo ze gdy katujemy np ostro klatke i sie robi pompka to ograniczaja nam sie ruchy, a brucowi nie chodzilo przeciez o sylwetke kulturysty (chociaz nawet sam joe weider(chyba on bo nie pamietam dobrze) powiedzial ze nigdy nie widzial tak wyrzezbionego czlowieka ) chodzilo mu przedewszystkim o to by wykozystac wszystkie cwiczenia na silowni do walki, udezen noznych recznych itd... moze dodam jeszcze ze potrafil sie podciagnac na drązku na jednej ręce ponad 50 razy!!! Różnica wzrostu miedzy brucem a van dammem praktycznie zadna, tylko masa wieksza tego drugiego o jakies 20 kilo co nie jest zbyt wiele.. co innego porownac bruca do gwiazd k-1, pride, ufc Fedora, boniackiego, crocopa, ignashova itd.. to jak dla mnie oni miażdżą bruca poniewaz ta roznica jest juz przeogromna , zbyt wielka... no ale tez nie nalezy zapominac ze bruce trenowal na 70 kilowym worku i po jego udezeniu ten worek wali o sufit :) wiec to daje do myslenia...
powiem tak bardzo lubie van damma mam do nie go szacunek uwielbiam oglodnąć film, ale on i tak niemiał by szans z Brucem on był niepowtarzalny jego szybkość uderzeń to mój idol według mnie nigdy leprzego znawcy sztuk walk to nie bęndzie, van damme ma tam jakies osiągnięcia w karate i napewno conajmniej czrny pas to posiada,
ale bruca nikt wstanie nie jest pokonać[ no bo nie zyje a nawet jeśli by żył to itak mało prawdopodobne żeby ktos go pokonał]
Bruce nył najleprzy w tym co robił i nikt go niedoścignie.
wracajac do van damma to nez wątpienia chuck norris dał by mu rade
też potrafi bardzo dużo a jakie ma osiągnięcia nie tylko karate ale
wystarczy popaczećMa 8. stopniowy czarny pas w taekwondo.
Jest 6 krotnym mistrzem świata w Karate.
i Ma 10 stopniowy czarny pas w Tang Soo Do
widać że vandamme jak i innieksperci w sztukach walki niedali by murady
był tylko bruce lee co był wstanie go pokonać
no i jeszcze mark dacascos musze przyznac duzo potrafi ale moim zdaniem
vandamme raczej by go pokonał lecz nie na 100%
według mnie to jest wielka trójka
1 Bruce Lee- niepokonany mistrz
2 Chuck Norris- drógi po Brucie bardzo go cenie i uwielbiam jego filmy
3 Jean Claude Van Damme
a poza czolówką egzekwo na 4 miejscu są steven seagal on do filmów akcji wprowadza całkiem inny styl aikido i ma 7 dan to widać po jego filmach i filmikach twardziel!!!,
przedstawiających jego umiejetnosci Philip rhee według mnie mistrz w taekwondo potem Michale dudikoff{ amerykański ninja nic dodać nic ujać]
dalej wesley snipes też lubiany przezemnie karateka, potem jet li
tez portafi duzo głównie wushu ale tez niczego sobie zwinny wygimnastykowany od 8 roku życia trenuje sztuki walki
z tymi ludzmi uwielbiam oglondac filmy
Bruce Lee według mnie najleprzy film sztuk walk wejście smoka
Chuck Norris np Droga smoka Zaginiony w akcji 1,2,3
odział delta force 2, Msciciel z hongkongu no i wiele innych
Van damme Kickboxer Bloodsport no i tosą świetne filmy
Steven Seagal liberator, Nico, szukając sprawiedliwosci
pokazuje jak sie łamie kości niepowtarzalny w filmach styl walki i tym sie wyróznia choc inne sztuki walki zna np karate
Philip Rhee Najlepsi z najleprzych 1,2,3,4
Wesley snipes pasażer 57 i ninne tez świetny ekspert od sztuk walk głównie karate
Michael dudikoff Amerykański ninja 1,2,4 no i świetny serial cobra
i film grupa specjalna biały ninja!!
Jet li Legendarna pieść pocałunek smoka inne fajne filmy
Jest wielu ekspertów od sztuk walki lecz Bruce zawsze bendzie najleprzy
a później chuck apotemi itak dalej itak dalej