Moim zdaniem dobrze że odrzucił tą rolę bo na tą postać czyli Gunnera Jennsena to nie za bardzo pasował ,co innego Lundgren ten to urodzony masakrator .Za to świetnie zagrał w Niezniszczalnych 2 .A to że miał 5 żon ? To jest jego osobista sprawa .Ja nikomu nie zagladam pod kołdrę .

Nikomu nie zaglądam pod kołdrę, pisze tak na filmwebie ;D Stwierdzam tylko fakt, że ma chłop jakiś z sobą problem, nie ma to nic wspólnego z "zaglądaniem pod kołdrę". Na pewno nie jest aniołkiem, miał liczne zatargi z prawem:)

Ciężko teraz stwierdzić czy by pasował do roli skoro w nim nie zagrał. Van Damme po prostu chciał być zawsze numerem jeden, dodatkowo przegrać z chińczykiem, nie bardzo mu pasowało pewnie.

To że żenił się pięciokrotnie to nie oznacza, że coś jest z nim nie tak. Są aktorzy mający więcej żon.

I z jedną żenił się dwa razy, więc tak jakby miał cztery żony.

Jak mówiłem, to gościu z wieloma problemami, dlatego ciężko powiedzieć, że to nic nie znaczy. Ma swój charakterek, więc nic dziwnego, że tyle razy się rozwodził. Prywatnie nie jest takim zajebistym facetem na jakiego kreują go w filmach:)

Napewo nie. W wszystkich filmach główni bohaterowie są idealni, a jak wiadomo tacy ludzie nie istnieją.

Nie jest idealny. Bo kto jest??? Ale jest w porządku:-) Miał trudne chwile w życiu, ale najważniejsze, że się podniósł i zaczął się szanować:-)

Nie wierzę w ten "powód". W ciekawostkach niżej jest napisane, że uznał iż postać nie ma charakteru. I to prawda.

Mnie bardziej ciekawi, czy to oznacza, ze mialo zabraknac Lundgrena ?

Tak .Był by Van Damme to nie było by Lundgrena w 1 cześci .

To śmieszne troche. Bylo nie bylo Lundgren tez jest ikona

Bardzo dobrze, że został Lundgren, bo wprowadził ''strzał ostrzegawczy'' i dawkę humoru - zwłaszcza w starciach z Jetem Li.

Dziwne jest dla mnie ze ten albo ten, zamiast obu

Ale nie mogli się wszyscy pojawić z 1-szej części, bo na dwójkę nie byłoby kogo zagarnąć.

Byloby spokojnie, a tak jest Couture

Mnie Mietek nie przeszkadza.

Snipes, Diesel, The Rock, Chan, Yen, Russell, Gibson, Biehn, Trejo, Seagal ich jest aż za dużo

Wszystkich z tej listy nie wezmą chyba. ;-p

Biehna na bank nie

A widziałeś tego newsa? Wszyscy zamiast nawiązywać do jego treści, to wściekają się na czarno białe zdjęcie (przyznaję im rację oczywiście). http://www.filmweb.pl/news/Robert+De+Niro+odci%C5%9Bnie+d%C5%82onie+w+cemencie+p rzed+Chinese+Theater-92712

Mnie bardziej news o Snipesie rajcuje

Też widziałam, ale o Ex3 nie było wzmianki.

Szkoda, byle nie strzelil focha jak Seagal

Myślę, że nie zrobiłby tego. Kasa mu się przyda.

Pytanie ile by dostal, bo w dwojce starzy kumple ponoc duzo nie wzieli

Myślę, że wzięliby pod uwagę jego sytuację. Sly to spoko gość. Dogadałby się z nim.

Oby oby

Stallone na początku pisząc scenariusz do Niezniszczalnych miał bardziej na myśli nakręcenie lekiej ,zabawnej komedi sensacyjnej o Najemnikach ,chyba coś w stylu ,,Jaja w tropikach ,, ale potem doszedł do wniosku ze trudno bedzie nakrecić coś takiego o Najemnikach ,wiec zdecydował się na nakrecenie zwykłego filmu sensacyjnego .Potrzebował zatem do takiego filmu znanych ,znających się na kinie akcji aktorów dla tego zaproponował rolę Stathamowi ,Lee ,Van Dammowi ,Van Damme odmówił dla tego wzioł nastepnego w kolejce Lundgrena .Seagal też podobno był zajety kreceniem ,,Maczety ,, Sylwek chyba na początku nie myślał kompletując obsadę czy krecąc ten film że to bedzie jakiś Hołd dla kina akcji ,potem to samo wyszło .Norris nawet nie dostał zaproszenia do 1 cześci filmu ,a mówił nawet że nie wykluczone by się zgodził .W trakcie krecenia zdjeć również namawiany był do udziału w filmie Arnold i Bruce .Arni na końcu się przełamał i zagrał .Specjalnie dla niego i Bruce nakrecili scene w kościele .Film odniósł niespodziewany sukces kasowy a twórcy i producenci poszli za ciosem krecąc 2 cześc .

Szkoda, ze w jedynce nie bylo tylu co w dwojce