nie wiem, kto to jest Deep.
Pozdrawiam wszystkie koleżanki z tego jakże uporządkowanego i ciekawego forum.
Hohoho, ciekawe ile jeszcze osób postanowi się popisać swoją, wrodzoną "inteligencją" i będzie pisać Deeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeep, bo tak napisał założyciel tematu, który- nie przyszło wam to do zamrożonych główek- robi sobie z was większe jaja niż wy z niego?
właśnie. Powiem tyle - Filmweb.pl - największy serwis w polsce gdzie z można pośmiać sie z kretynów lepiej niż gdziekolwiek indziej :)
przez was nie będę teraz myśleć o niczym innym. ale to dobrze. przynajmniej nie będę ciągle miała przed sobą twarzy Szerloka :**
i dojdę skąd to ;P
ja zaraz oszaleję ://// ;D
mam pewne podejrzenia. czy możesz mnie naprowadzic??? bo wiem, że wiesz ;PP
Nie. Ja mówię, że wiem, bo wtedy wy pomyślicie, że piszę, że wiem, żebyście pomyśleli, że nie wiem, a wtedy wy pomyślicie, że wiem, więc piszę wam, że nie wiem, bo wtedy wy pomyślicie, że wiem, ale piszę, że nie wiem...
A więc, nie, nie wiem ;D.
Ja sobie nigdy nie zrobię tatuażu, jestem tego pewna. Przecież to jest nieusuwalne i nie mogę być pewna, że za 20 lat tatuaż nadal będzie mi się podobał, będzie mi pasował, etc... Poza tym to jednak ból, igły, brr...
Tak samo ma się sprawa kolczyków. Tylko w uszach. Na razie mam standardowo, a chciałabym mieć jeszcze parę kolczyków, ale tylko w uszach! Brwi, usta i nos odpadają, a kolczyk w pępku mnie przeraża...
Tatuaże i kolczyki u innych też w minimalnych ilościach. Może mam staroświecki gust, ale trudno, trzeba z tym jakoś żyć ;PP.
Ja też tego wszystkiego nie lubię. Zwłaszcza kolczyków na każdej części ciała u dziewczyn ale ten jeden tatuaż mógłbym sobie zrobić, chociaż pewnie to nigdy nie nastąpi i w sumie nie jest mi to do szczęścia potrzebne :P
Mi się w sumie podobaja tatuaże, ale nieduże i zależy gdzie. Osobiście nie chcę mieć tatuażu, bo zgadzam się z Lejdi.. Nie mam pewności, że ten tatuaż będzie mi sie podobał za 20 lat, a poza tym jak zacznę sie starzeć, to moja skóra się zmarszczy, a tatuaż razem z nią i to pewnie nie będzie wyglądać ładnie. Kolczyki mam tylko w uszach i jakoś mnie nie ciągnie do przekłucia sobie innych części ciała, ale nie mam nic przeciwko u kogoś.. :)
A tak poza tym to ktoś gdzieś napisał, że miał bal gimnazjalny na wzór studniówki i musze się Wam wyżalić, że JA TAKIEGO CZEGOŚ NIE MIAŁAM !!! Why ?
no i widzicie, przez dEEpa niezła dyskusja się ukulała.czasem prowokacje nawet te malutkie są przydatne :)
Ja uwielbiam Deppa. Jest cudownym człowiekiem ale przedewszystkiem wspaniałym i niezwykle utalentowanym aktorem. Jestem wielką fanką ;]
O ten co Yoko wcześniej napisała.
Ej. Mnie też to wkurza, że znam ale nie wiem skąd, kuźwa.
A ja sobie zrobię tatuaż. Jeszcze nie wiem gdzie, kiedy i jaki, ale na
pewno zrobię :DDD.
Przypływ głupoty "forumowiczek" jest straszny. Toż to przecież normalne powiedzenie. Widziałam już je w tylu filmach, że sama nie pamiętam już jakich.
Żeby jednak nie męczyć tej na górze napisze że nic takiego w Gilbercie nie ma.. Dla jasności: sprawdziłam.
Może to trochę uszczęśliwi was:
http://fraglesi.wordpress.com/2006/11/27/wroci-zawsze-wracaja/
jednak pewnie stąd nie znacie bo gdzie wam polityka jest w głowie jak można rozmyślać: "kto to powiedział"..
eee tam. ja to znam z jakiegoś jednego, konkretnego filmu. i denerwujące jest to, że za nic nie mogę sobie przypomnieć z jakiego. no i człowieku nie irytuj się tak.
Och ja głupia... jak mogłam zaprzątać sobie głowę jakimś powiedzeniem, które brzmi znajomo, cóż za straszny przypływ głupoty.
Dziękuję Ci zabciu_5 za rozwiązanie mojego problemu, jestem Ci dozgonnie wdzięczna.
Ok trochę się podirytowałam, ale nie z powodu tego, że sobie zaprzątasz czymś głowę tylko, że po prostu to jest zaśmiecanie forum. Jak chcecie sobie pogadać to proponuje zamianę nr. gg i zrobienie sobie prywatnej, grupowej rozmowy, bo po prostu nie wypada wypisywać swoich wypocin na publicznym forum.
A i radze osobom, których tak to męczy: w notatniku gdzie zwykle są kodowane napisy do różnych filmów można to w łatwy i przystępny sposób sprawdzić klikając na pasku zadań w edycja/znajdź i wpisujesz.. Ja wpisałam do Gilberta "zawsze". O dziwo było tego tylko z kilka - żadne nie odpowiadało cytatowi.
Weź dziewczyno, już się nie masz o co czepić. Zaśmiecanie forum...HA HA HA! Jak można zaśmiecić taki śmietnik, przecież tu już gorzej nie będzie... Nasza rozmowa i tak jest jedną z normalniejszych...