A oceny tylko 7,5. Nawet w filmach niby nie komediowych np. "Na kłopoty Bednarski" potrafił przemycić jakiś dowcip nie mówiąc już o komediach jak "Czterdziestolatek", "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", itd. A jeszcze teraz już archiwalne ale nadal super dowcipne radiowe "Dialogi na cztery nogi" i...
jego podróżnicze pogadanki w radiu to był hit, wymiatał jako "Pepeg z gumy, nieślubny syn wodza
Azteków"... :)))