powrót do forum osoby Steven Seagal 
Hehe, Co nie którzy piszą że pana Seagala kule się nie imają, a pan Seagal cały czas nadal staje się coraz bardziej grubszy, i powolniejszy, a i tak jest niepokonany! A pamiętacie tego co grał Richie'go w "Out For Justice" Chyba Seagal jest już grubszy od niego!!!
O ludzie, zapiszcie się do kułka dietetycznego i tam wypisujcie takie bzdety. To strona o filmach i aktorach, piszcie więc na temat, a nie swoje nędzne wypociny, które się nadają do FAKTU, a nie na poważną stronę filmową.
To czy aktor przytył czy nie to faktycznie nie ma znaczenia, ale jest grupa ludzi grających w filmach w przypadku których trudno mówić o aktorstwie: jedynym atrybutem jest ich fizyczność, Arnold, VanDamme, Seagal ich role sprowadzają się tylko do prezentacji fizycznej. W tym przypadku przytycie jest równoznaczne np. z utratą talentu aktorskiego u np. Hopkinsa czy Willisa.
