Długo nie doceniałam tego aktora. Ale teraz wiem, że to wynika z tego, że powierza mu się godnych jego talentu ról. Lubię "Magdę M.", ale IV część, jak i III, są już tak naciągane, że tylko dobre aktorstwo i niezłe dialogi ratują tę produkcję. IV oglądam od czasu do czasu, ale tylko dla niego. Jako Bartek jest po prostu rozbrający. :)