zobaczycie :) [coś mi wyskakuje że post jest za krótki :)]
Zobaczysz :) Przekonasz się...
Zresztą nawet go nie znasz i nazywasz go debilem? Czym ci zawinił? To że robi w głównej mierze kiepskie filmy, nie znaczy to że jest debilem.
Możesz, co najwyżej, powiedzieć, iż jest kiepskim/fatalnym reżyserem :)
Ale on robi główna na podstawie zajebistych, kultowych gier komputerowych. Jestem wiernym graczem i trochę Mnie to obraża.
Oj kondziof ma niestety rację. Zawsze ale to zawsze po śmierci zaczyna się kogoś doceniać. Nie mówię, że wszyscy od razu zaczną go wielbić ale znajdą się jego nowi fani i "następcy". Takie mam zdanie.