Śmiać mi się chce jak tu (prawie) wszyscy po nim jeździcie, wyzywając od idiotów, głupków, debili i inne tautologie tych słów. Któryś z was, geniusze, może w końcu wpadnie na to, że on sobie sam taki wizerunek wypracował. W tym sensie, że zrobił to celowo. Może od początku chciał być tak postrzegany, a może zrobił raz czy drugi jakiś film, który mu nie wyszedł i zobaczył, że wybitnym reżyserem, czy scenarzystą nie jest, ale karierę zrobi i świat podbije. Dla mnie to jest ciekawa postać, inteligentny i mądry facet. On tylko kreuje się na takiego i chce, żeby tępe masy (czyli znaczna większość społeczeństwa), tak go postrzegały. Najwyraźniej go to bawi. Też by mnie to bawiło. Od jakiegoś czasu darzę go za to sympatią.
Sam tak wydedukowales :> czy ktos ci pomagal :D a jesli by mial to byc prawda to tym bardziej koles jest wkur... bo niszczy tak dobre licencje
A co? Uważasz, że jako użytkownik filmwebu nie mogłem być na tyle "mONdry" by samemu dojść do takich wniosków? ;p A to, że niszczy tak dobre licencje to głównie wina tych co mu je sprzedają, bo każdy kto widział jakieś jego filmy, doskonale wie co z tymi licencjami zrobi, i że zamieni je w gnioty. Także dla mnie bardziej denerwujące jest to, że ktoś mu te licencje sprzedaje ;p