Zdobywca 136 nagród filmowych - w tym trzykrotnie otrzymał Oscara, za reżyserię (Annie Hall) i scenariusz (Annie Hall, Hannah i jej siostry). Oprócz tego kilkunastokrotnie do tej nagrody nominowany (w tym 13-krotnie za scenariusz - najwięcej w historii) - 148 miejsce w kategorii scenarzysta...coś jest chyba nie tak z tym rankingiem...
Są w tym rankingu znacznie większe dziwactwa niż to, że ktoś zasłużył na więcej. W rankingu aktorów na 15 miejscu jest Sergio Leone który ma na koncie sześć ról w tym tak oszałamiające jak sprzedawca biletów kolejowych albo niewymieniony w czołówce student seminarium.
Woody jest rewelacyjny zarówno jako scenarzysta jak i reżyser. A jego filmy (zwłaszcza te najnowsze) są wspaniałe! Jednak nie dziwi mnie to niskie miejsce w filmwebowskim podium. Żeby lubić filmy Allena trzeba najpierw mieć jakąś ogólną wiedzę o szeroko rozumianej kulturze, tj. o sztuce, o filozofii itd. Filmy jak i książki Allena zawierają masę odniesień do spraw ze sfery inteligenckiej. Społeczność filmweboska (ta aktywna, która ocenia każdy film) to przeważnie młodzież/dzieci. Większość z nich nie jest wstanie wykryć allenowskich nawiązań. Dla nich to będzie nudne, bo niezrozumiałe. A dla fascynatów sztuki filmy Allena to świetna zabawa :)