Do niedawna bardzo irytował mnie Woody Allen i praktycznie nie oglądałam jego filmów.
Pewnego jednak dnia za siedmioma górami (nie pamiętam czy świeciło słoneczko)
wybrałam sie do kina na "Scoop..." i spodobała mi się ta produkcja, bardzo.
Dlatego poczęłam interesować się Allenem, ale ponieważ jego dorobek jest dość duży, więc muszę zorganizować jakaś hierarchię, według której będę oglądać jego filmy.
Dlatego zwracam sie do Was, czy moglibyście polecić mi najlepsze jego produkcje?
Które opłaca sie obejrzeć jako pierwsze :)
Z góry dziękuję.
Irytował cię Allen, obejrzałaś SCOOP i zmieniłaś pogląd?
Nawróciłaś się! Woody jest jak Dżizus, a ty jak zbłąkana owieczka.
Nic nie będę polecać, bo to chyba oczywiste, że warto obejrzeć wszystko. Najlepiej w kolejnośći chronologicznej.
a ja radzę wręcz przeciwnie - oglądaj od najnowszych :)
(najbardziej podobne są do Scoop (często też kryminały, ale takie allenowskie :P ))