Moje typy do pierwszej grupy: "Manhattan", "Zelig"- powinien być Oskar (przynajmniej dla jednego z nich) i "Wnętrza" . Do drugiej zaliczam film o nazwie "Hannah i jej siostry" , który najzwyczajniej nie zasłużył na połowę nagród, które otrzymał.
Ale dlaczego przeciętny film jak na Allena zdobywa liczne nagrody, w tym Oskary, a wybitne dzieła Akademia obdarza jedynie nominacjami.
Manhattan to sztandarowe dziela Allena. Sam Woody dostal oscara za scenariusz wiec jest to rowniez nagroda dla filmu poza tym na koncie tego filmu jest tez zloty glob dla najlepszego dramatu wiec uwazam ze ten film akurat jest jaknajbardziej doceniony i ceniony do dzisiaj. Zelig rowniez 2 oscary za kostiumy i zdjecia. Wnetrza moim zdaniem niedoceinone podobnie jak mezowie i zony a poza tym uwazam ze nagrody nie sa wyznacznikiem jakosci filmu:)
Punkt widzenia zależy też od tego czy dany film (jego tematyka, bohaterowie, zdarzenia etc.) jest Ci bliski, czy nie. Dla mnie "Hannah i jej siostry" to jeden z najlepszych filmów Allena. Zgadzam się z Szalik999, nagrody nie są wyznacznikiem jakości filmu, tym bardziej, że istotna jest też konkurencja jaką film ma w danym roku. Łatwo sobie wyobrazić, że gdyby "O północy w Paryżu" wyszedł w innym roku, to nie byłoby Oscara za scenariusz, bo przynajmniej ja nie widzę w nim nic nadzwyczajnego, ot ładna i przyjemna komedyjka w ładnie uchwyconym Paryżu (choć daleki jestem od krytykowania Allena).
Jeżeli jednak można mówić o niedocenionych filmach Allena to byłyby to te, które są w jakiś sposób bliskie twórczości Bergmana, naśladują ją. Może po prostu filmy takie jak "Mężowie i żony", "Wnętrza", "Wrzesień", czy "Inna kobieta" nie wytrzymują porównania z Bergmanem, choć są same w sobie całkiem dobre i godne uwagi.
Czasami tematyka filmu może odrzucać recenzentów i krytyków, np. jeden z moich ulubionych filmów "Wspomnienia z gwiezdnego pyłu". Sam Allen w wywiadach twierdzi, że krytycy, szczególnie w USA byli od samego początku źle nastawieni, bo widzą w nim autobiograficzne wątki, bohater filmu ich krytykuje, podobnie jak innych ludzi z branży. Sam Allen zaprzecza jednak, że główny bohater to on. Bez względu jednak na kontrowersje czy brak nagród -- to świetny film według mnie.
Zgadzam sie, ze "Wnętrza", "Wrzesień", czy "Inna kobieta" sa filmami niedocenionymi.
Sa nimi takze 'Drobne cwaniaczki" i moj ukochany "Przejrzeć Harrego"
Za filmy przecenione uwazam min. "Scoop" i "Co nas kreci..."
Drobne cwaniaczki moim zdcaniem rowniez przeceniony i tylko z wierzchu komedia a tak na prawde film o tym jak pieniadz moze zmienic czlowieka. Zgadzam sie rfowniez z Magnifico ze niedocenionymi filmami Allena sa przede wszystkim te ,,bergmanowskie'' które Magnifico wymienił. Z nowszych obrazów Woodyego cenie Życie i cała reszta film ktory ogolnie ma srednia prase ale jak dla mnie genialne dialogi ktore sa najmocniejsza jego strona