Wpisujmy najlepsze cytaty Woody'ego Allena.
- Moje życie jest żałosne. Ostatni raz byłem w kobiecie zwiedzając Statuę Wolności.
- Przychodzi stary facet do psychiatry i mówi: "Panie doktorze, mój brat zwariował. Myśli, że jest
kurą". A lekarz na to: "To czemu nie odda go pan do wariatkowa?" – A facet: – "Oddałbym, ale
potrzebuję jaj". To chyba takie mam podejście do związków. Wie się, że są całkiem
irracjonalne, szalone, absurdalne i... Ale chyba kontynuujemy je, bo większość z nas
potrzebuje jaj.
- Jesteś najwspanialszym kochankiem jakiego miałam.
- Cóż, bardzo dużo ćwiczyłem w samotności.
- Pośpieszmy się, bo zaraz będzie renesans i wszyscy zajmiemy się malarstwem.
- Uważaj, bo nie chcę, by cię znaleziono z poderżniętym gardłem.
- Nie martw się. On głównie dusi.
- Mózg to najbardziej przeceniany organ.
- Ile tej trzciny! Czuje się jak Mojżesz!
- Sądzę że miałem dobre stosunki z rodzicami. Bili mnie bardzo rzadko. Myślę, że w całym
moim dzieciństwie uderzyli mnie tylko raz. Zaczęli mnie bić 23 grudnia 1942 a skończyli późną
wiosną 1944
- Victor, uważaj na siebie!
- Nie bój się. Znam się na cyckach.
- Jest taki stary dowcip. Dwie ważne damy jedzą w resorcie Catskill Mountain. Jedna z nich
mówi: "Jedzenie jest tu naprawdę okropne". A druga mówi: "Tak, wiem. I jakie małe porcje".
Takie właśnie mam podejście do życia. Pełne samotności, smutku, cierpienia i
niezadowolenia. I to wszystko o wiele za szybko się kończy.
- Czeka mnie wielka noc, a błąkam się gdzieś po północnym Wietnamie.
- O co chodzi? Nagle w środku nocy muszę założyć na siebie garnitur i krawat.
- A na co ci krawat? Idziesz przecież łapać szaleńca!
- A co, jeśli przez przypadek spotkam mojego szefa? Pan Paulsen jest czuły na ich punkcie, a
właśnie walczę o awans z Simonem Carrem.
- Ja ciągle czuję się winny, chociaż nic nie zrobiłem.
- Teraz pan nie wierzy w Boga?
- Nie, ale chcę wierzyć. Zrobię wszystko. Mogę malować jaja na Wielkanoc.
- Tydzień temu kupiłem strzelbę. Gdybym miał guza, zastrzeliłbym się. Ale moi rodzice byliby
zrozpaczeni. Musiałbym ich najpierw zabić. A potem ciotkę i wujka. To byłaby rzeź.
"Własnie poznałam wspaniałego mężczyznę ! Jest postacią fikcyjną, ale przecież nikt nie jest doskonały."
"Wiecznosc jest bardzo nudna, szczegolnie pod koniec."
"Posiadanie pieniędzy jest lepsze od ich braku, przynjamniej z powodów finansowych."
"Fakt, że jestem paranoikiem, nie oznacza jeszcze, że cały swiat nie sprzeciwil sie przeciwko mnie."
"Jedyne, czego żałuje w życiu, to tego, ze nie jestem kims innym."