Nominowany ponad 100 razy z czego zdobył ponad 40 nagód! Niesamowity dorobek całego życia!
Ze względu na nagrody? :) Czyli uważasz, że "nie wypada" mieć własnego zdania i należy ślepo iść za tłumem?
Po co ta spina? Co Twoja wypowiedź ma manifestować? Chcesz mnie oskarżyć o coś? Z pewnością o "ślepe pójście za tłumem", tylko na jakiej podstawie? Nie zauważyłaś, że wypowiedź usera Grzegorz1999 kończy kluczowe stwierdzenie - NIESAMOWITY DOROBEK CAŁEGO ŻYCIA! Nie przyszło Ci do głowy, że właśnie z tym nie sposób polemizować? Wolisz jątrzyć i pyskować - pyskuj mamie, nie mnie.
Allen jest genialnym scenarzystą i reżyserem przede wszystkim ze względu na niepowtarzalny styl, wspaniałe poczucie humoru, przenikliwość, rzadką umiejętność obserwacji ludzi i portretowania ludzkich postaw z dozą humoru, lekkością i odrobiną uszczypliwej ironii. Nadto za wspaniałe prowadzenie aktorów i wyjątkowo trafne ich obsadzanie w rolach, za bycie ojcem sukcesu wielu dam kina. Mało? Nagrody choć zasłużone nie przesądzają o szacunku jaki mam dla twórczości Allena.
Chcesz uchodzić za outsidera? Zerknęłam na Twój profil i niestety muszę powiedzieć, że "ślepo idziesz" za mainstreamem.
Pozdrawiam życząc więcej luzu i przychylności wobec innych - mniej szukania dziury w całym.
1. Jaka "spina" znowu? Po prostu pytam,
dałam nawet buźke uśmiechniętą - co już coś sugeruje... Jeśli komuś tutaj należy "życzyć więcej luzu" to tylko tobie, bo pieklisz się o nic.
2. Gdzie ja napisałam cokolwiek co ja myślę o sobie? Gadasz coś, że nie mam pyskować (i o kochana hipkryzjo) sama to robisz - bo nie mam pojęcia doprawdy jak inaczej nazwać tę zaczepkę o "outsiderze" (?) i co ona ma do rzeczy.
3. Pomijając wreszcie te wszystkie brednie i przechodząc do sedna. Pytam, na jakiej podstawie piszesz, że nie można polemizować co do tego, czy Allen jest dobry/zły w swej pracy? Bo Tobie się podoba?
1) A czym jest Twoja pierwsza wypowiedź jak nie "szukaniem dziury w całym"? Skoro w dalszym ciągu jątrzysz "Pytam, na jakiej podstawie piszesz, że nie można polemizować co do tego, czy Allen jest dobry/zły w swej pracy? Bo Tobie się podoba?".
PS
Jak wiadomo sugerowanie komuś braku własnego zdania i chodzenia za tłumem jest oznaką sympatii.
2) j.w. odsyłam do mojej wcześniejszej odpowiedzi;
3) j.w. odsyłam do mojej wcześniejszej odpowiedzi.
Przypominam, że każdy wypowiada się we własnym imieniu i przedstawia swoje subiektywne odczucia i przemyślenie. Rozumie dziecko? Nie narzucam Ci swojego zdania ale też nie mam zamiaru prowadzić jakiejś rozprawy nad sformułowaniem, którego użyłam i które stało się źródłem Twych obsesji i nadinterpretacji.
AMEN