Recenzja wyd. DVD filmu

Afera Thomasa Crowna (1999)
John McTiernan
Pierce Brosnan
Rene Russo

Gra warta świeczki

Fabuła jest pomyślana w taki sposób, by widzowie do końca nie byli przekonani, czy nasi bohaterowie zdecydują się na bycie razem, czy może pozostaną wierni swoim przekonaniom. Kreacje aktorskie
"Afera Thomasa Crowna" to remake filmu Normana Jewisona o tym samym tytule z 1968 roku. Główne role zagrali wówczas Steve McQueen i Faye Dunaway, która również tutaj pojawia się w epizodycznej roli. Tym razem jednak reżyser John McTiernan dopasował oś fabuły do swoich czasów. Nie mamy tutaj więc napadu na bank, a kradzież wybitnego dzieła sztuki.

Tytułowy Thomas Crown (Pierce Brosnan) jest ekscentrycznym milionerem, który może kupić, co tylko dusza zapragnie. Jest również atrakcyjnym mężczyzną, któremu nie oprze się żadna kobieta. Jego życie jest stabilne i uporządkowane, ale Crown żądny jest nowych wyzwań. Pewnego dnia z Metropolitan Museum znika jedno z dzieł wybitnego malarza Moneta. Milioner jest ostatnim, którego podejrzewałby prowadzący sprawę detektyw Michael McCann (Denis Leary). Innego zdania jest natomiast wynajęta przez firmę ubezpieczeniową błyskotliwa i piękna pani detektyw Catherine Banning (Rene Russo).

Znany z roli brytyjskiego agenta 007 Pierce Brosnan wciela się tutaj w postać Thomasa Crowna. Naturalny chłopięcy urok aktora idealnie wpasował się w charakter granego przez niego bohatera. Crown jest dżentelmenem w każdym calu, ale również dużym chłopcem, którego interesuje tylko zabawa. Szybko orientuje się, że piękna pani detektyw jest dla niego godnym przeciwnikiem. Rozgrywka, którą ze sobą toczą, pełna jest sztuczek i wybiegów. Kluczem do zrozumienia motywów kierujących Crownem są jego rozmowy z psychoanalitykiem (Faye Dunaway). Tymczasem Rene Russo nie pozostaje mu wcale dłużna. Uporczywie śledzi każdy krok swojego przeciwnika, od początku przekonana o swoich racjach. Szybko uświadamia sobie, że Crown jest rywalem o wiele sprytniejszym, niż sądziła.

Wątek sensacyjny "Afery Thomasa Crowna" w pewnym momencie przeplata się z historią miłosną. Uczucie, jakie wybucha między głównymi bohaterami, jest nieprzewidywalne. Oto z jednej strony mamy mężczyznę, który nie pozwoli zbliżyć się do siebie żadnej kobiecie, dopóki nie udowodni mu ona, że zależy jej na nim samym. Z drugiej zaś mamy twardo stąpającą po ziemi kobietę, która chcąc dopiąć swego, nie omieszka przekroczyć pewnych granic. Daleko w tyle za Brosnanem i Russo pozostaje Denis Leary. Jego postać jest marnym rywalem dla Crowna i kiepskim partnerem dla Banning.

Fabuła jest pomyślana w taki sposób, by widzowie do końca nie byli przekonani, czy nasi bohaterowie zdecydują się na bycie razem, czy może pozostaną wierni swoim przekonaniom. Kreacje aktorskie Brosnana i Russo sprawiają, że film wciąga i ogląda się go z przyjemnością.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones