Recenzja wyd. DVD filmu

Klątwa Ju-on (2002)
Takashi Shimizu
Megumi Okina
Misaki Ito

Historia nawiedzonego domu - Made In Japan

"Klątwa rzucona przez tego, kto ginie w gniewie, działa w miejscu, w którym człowiek ten żył. Ci, których dosięgnie - umierają, a wtedy klątwa rodzi się na nowo...". Jako pierwsze na ekranach
"Klątwa rzucona przez tego, kto ginie w gniewie, działa w miejscu, w którym człowiek ten żył. Ci, których dosięgnie - umierają, a wtedy klątwa rodzi się na nowo...". Jako pierwsze na ekranach pojawiły się dwie części "Ju-On", które były przeznaczone tylko dla telewizji. Ogromny sukces tych wersji sprawił, że japoński reżyser - Takashi Shimizu postanowił przenieść historię nawiedzonego domu na duży ekran. Kinowe wersje "Ju-On" i "Ju-On 2" są jakby dopełnieniem swych wcześniejszych, telewizyjnych odpowiedników. Jako miłośniczka azjatyckiego kina grozy, a zwłaszcza japońskiego - do każdej tego typu produkcji będę podchodziła z sentymentem. Jednak moja pasja związana z tym gatunkiem kina, pozwoliła mi także być jego surowym krytykiem. Jednak w tym wypadku słowa krytyki nie będzie. "Ju-On" jest zbiorem scen. Każda z nich ukazuje klątwę, która dotknęła osobę mającą choć minimalną styczność z zamordowaną wcześniej Kayako lub jej synem - Toshio. Każda scena w filmie jest bardzo ważna, gdyż nawiązuje do poprzedniej historii lub do historii, która dopiero nastąpi. Dla nas - Europejczyków, może to być trochę zawikłane, ale też nie na tyle, żeby sobie odpuścić. Po obejrzeniu całości filmu, dopiero zdajemy sobie sprawę, że wszystko jest ze sobą powiązane w jedną spójną całość. W pierwszej części "Klątwy" poznajemy historię pięciu osób, których dotknęła klątwa Kayako Saeki. Pierwszą z nich jest urocza i przemiła pracownica ośrodka pomocy społecznej - Rika, która z duchami Kayako i Toshio styka się w domu jednej z podopiecznych. Zaraz potem poznajemy losy młodego małżeństwa Tokunaga, których dotychczasowe spokojne życie przemienia się w koszmar. Kolejnym bohaterem, którego widz ma szansę poznać jest były policjant, Yoko Toyama, który odszedł ze służby w związku z tajemniczymi wydarzeniami, które rozegrały się podczas sprawy, którą prowadził - morderstwa w rodzinie Saeki. Postać policjanta jest silnie powiązana z kolejną osobą, którą dane jest nam poznać. To młoda Izumi Toyama - córka byłego policjanta. Jej klątwa także nie ominie, a to za sprawą ciekawskich i pełnych wrażeń koleżanek, z którymi udaje się do nawiedzonego domu. Film ten, jak wiele japońskich horrorów, posiada niesamowity klimat. Co chwilę kątem oka widzimy postać małego Toshio, słyszymy jego miauczenie, a dźwięki wydawane przez Kayako przyprawiają o gęsią skórkę i sprawiają, że włosy stają dęba. Niektórych scen się po prostu nie da zapomnieć. Wygląd duchów będzie pojawiać się nam przed oczami za każdym razem, gdy znajdziemy się w całkowitych ciemnościach. Dużym plusem jest też muzyka, która perfekcyjnie buduje nastrój niepokoju, strachu, niepewności... Dla kogoś, kto choć trochę zna japońskie legendy o duchach, będzie to prawdziwa perełka, już choćby ze względu na przedstawienie duchów Kayako i Toshio oraz ich ingerencję w świat i życie ludzi żyjących. Nie ukrywam, że jest to mój zdecydowany faworyt wśród japońskich produkcji grozy. Klimat, przerażenie i ta muzyka... Rewelacja! Polecam każdemu miłośnikowi mocnych i przerażających wrażeń, choć zdaję sobie sprawę, że widz nieprzyzwyczajony do japońskich produkcji, może kręcić nosem.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Japonia powoli zaczyna zalewać świat swoimi nowymi czy nieco starszymi produkcjami, gdzie zdecydowanie... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones