Recenzja gry

The Longest Journey: Najdłuższa podróż (1999)
Ragnar Tørnquist
Didrik Tollefsen
Sarah Hamilton
Edyta Olszówka

Między jawą a snem

Gdy świat powoli ogarniała świąteczna gorączka, a w niektórych domach chłodziły się już szampany, mające uczcić nadejście nowego millenium, mało znana do tej pory, norweska firma Funcom wydaje
Gdy świat powoli ogarniała świąteczna gorączka, a w niektórych domach chłodziły się już szampany, mające uczcić nadejście nowego millenium, mało znana do tej pory, norweska firma Funcom wydaje produkt – "Najdłuższa podróż". W przeciągu kilkunastu miesięcy gra odnosi ogromny sukces w wielu krajach i zostaje okrzyknięta arcydziełem gatunku. Tym wydarzeniem udowodniono, że sny jednego człowieka, w osobie Ragnara Tornquista, mogą stać się spełnieniem marzeń milionów osób. 
Piękny sen z pewnością chciałaby również przeżywać główna bohaterka historii, osiemnastoletnia April Ryan. Dziewczyna, która porzucając rodzinny dom, odnalazła swoje miejsce w sercu XXIII-wiecznej metropolii – Newport. To właśnie tutaj spełnia się, towarzysko w gronie wiernych przyjaciół, czy jako dobrze zapowiadająca się studentka malarstwa, wiodąc normalne życie. Dokuczliwy współlokator, wierni przyjaciele, pasjonujące studia i dorywcza praca, to wszystko wypełnia codzienną rzeczywistość dziewczyny. Nie znajdziemy w tym nic szczególnie niezwykłego, gdyby nie fakt, że od pewnego czasu nastolatka miewa koszmary senne, które wydają się niezwykle rzeczywiste. Mary nocne są jednak dopiero początkiem drogi April ku najdłuższej podróży, która będzie mieć niebagatelne znaczenia dla przyszłych losów świata, a raczej wypadałoby napisać, obu światów. 

Kluczowym elementem wszystkich gier tego gatunku jest fabuła. W "Najdłuższej podróży" opowieść broni się sama, a historia mogłaby stać się światowym bestsellerem, gdyby tylko pojawiła się w wersji papierowej. Już po pierwszych kilkunastu minutach przebieg wydarzeń sprawia, że przygoda panny Ryan wciąga i pozwala na nawiązanie silnej więzi z główną bohaterką. Dzięki rozbudowanym dialogom oraz opcji obserwowania licznych elementów, możemy poznać dokładniej przeszłość, teraźniejszość, a nawet przyszłość świata gry. Możliwość czytania pamiętnika prowadzonego przez nastolatkę i uaktualnianego wraz z biegiem wydarzeń powoduje, iż jeszcze lepiej poznajemy motywy działań, emocje i myśli bohaterki.

Świat gry został zbudowany na zasadzie kontrastu. Z jednej strony przechadzamy się brudnymi i niebezpiecznymi uliczkami, rozciągającymi się pomiędzy wielkimi wieżowcami wnoszącymi się gdzieś ponad chmury dymu tutejszych fabryk przemysłowych. Z drugiej zaś strony wkraczamy w mistyczny świat magii, przepełniony niezwykłymi stworzeniami i baśniowymi lokacjami. Tak obrana koncepcja ukazania świata wypadła twórcom wręcz rewelacyjnie, a graczom pozwala na przemierzanie wielu miejsc, które na długo pozostaną w ich pamięci.  Wszystko to zostało okraszone ślicznie prezentującą się szatą graficzną, co na tamten czas, stanowiło ucztę dla oczu. Malownicze tła oraz trójwymiarowe postacie pasują do siebie. Dodatkowo podczas rozgrywki mamy przyjemność obejrzeć ponad kilkanaście minut przerywników filmowych.

Istotny element gier przygodowych stanowią również zagadki, jakich nie brakuje w tej produkcji. Ich poziom jest bardzo zróżnicowany. Począwszy od łatwych, których rozwiązanie nie stanowi najmniejszego problemu, poprzez średnie, aż po takie, gdy musimy się zatrzymać na dłuższą chwilę. Kilkadziesiąt minut spędzone nad jedną łamigłówką potrafi sprawić, że chęć sięgnięcia po poradnik i gotowe rozwiązanie narasta z każdą chwilą. Gwarantuję jednak, iż samodzielne uporanie się z problemem, niesie ze sobą podwójną dawkę satysfakcji.

Kilka słów o warstwie muzycznej mającej niewątpliwie ogromny wpływ na atmosferę podczas gry. Ponad 30 niezwykle klimatycznych utworów, które dostosowane są stylem do aktualnie eksploatowanej lokacji. Mimo że pojawiają się tylko w niektórych momentach, doskonale współgrają z obrazem i równie dobrze budują nastrój.

Kolejnym istotnym plusem "Najdłuższej podróży" jest robota, jaką wykonali polscy dystrybutorzy, czyli polonizacja gry. Śmiało można powiedzieć, że to jedno z opracowanych wykonanych spolszczeń w świecie gier, jakie do tamtej pory można było usłyszeć. Zarówno Edyta Olszówka w roli April, jak i Jarosław Boberek podkładający głos Kruka sprawili, iż gracze pokochali nie tylko te postacie, ale również ich głosy.

Ukłonem twórców w stronę graczy jest "Księga tajemnic", do której dostęp zapewnia nam ukończenie gry. Znajdziemy tu rysunki koncepcyjne, szkice, niewykorzystane motywy muzyczne oraz kilka innych smaczków dla miłośników gry.
"Najdłuższa podróż" to pozycja obowiązkowa na półce każdego entuzjasty gier przygodowych. To tytuł przez wielu okrzyknięty mianem jednej z najlepszych gier w swoim gatunku. Wszystkim tym, którzy nie mieli dotychczas styczności z produktem, polecam rozbić świnki skarbonki i czym prędzej udać się do sklepu. Może się okazać, że nabycie produktu było pierwszym krokiem do najdłuższej, a zarazem najpiękniejszej podróży świata gier w waszym życiu.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"The longest journey: Najdłuższa podróż" to gra przygodowa, której historia osadzona jest w XXIII wieku,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones