Madziu oczywiście, że jestem ich fanką, przykro mi ze w ogole takie coś napisałas ale niewazne. Wiec wyjasniam: coraz bardziej irytuje mnie to co oni ostatnio robią z tą parą i ich fanami. Wybacz, może wychodzi ze mnie ten brak oglądania seriali bo ciezko mi sie przyzwyczaić do co niektórych wątków, a w tym serialu są wyjątkowo głupie zwłaszcza jesli chodzi o Olicity. Dlaczego jestem pesymistycznie nastawiona? Bo oni tak naprawde chyba nie maja zamiaru zrobić nic w kierunku Olicity. Wszyscy sie spodziewają się poważniejszych scen miedzy Olicity po przerwie, ale dostaniemy miedzy nią a Rayem, a pod koniec sezonu walna 1-2 sceny Olicity.
Nie bedzie trojkata L/O/T tylko watek Olicity z Rayem po przerwie bedzie podobny do tego z 1 sezonu

napisałam tak bo tak to odebrała...i przepraszam za To :-*
Ja się nie spodziewam tak szybko scen olicity ale wiem że w końcu one będą:-) I wiem tez że będzie wątek Raya i felicity ale mnie to nie załamuję:-)
twórcy robią to specjalnie jak by nam teraz podali związek Olicity na tacy to było by za szybko i za nudno. Oni ich przeczołgają do granic możliwości żeby na końcu ich połączyć- i przynajmniej wtedy będzie to trwałe a nie na kilka chwil.

Wiesz co, już mi nawet nie zalezy na tym.Co z tego, że beda na koncu razem jeżeli nawet nie bedziemy mieli szansy zobaczyc zadnych ich wspolnych scen bo zaraz na poczatku kolejnego sezonu ich rozdzielą. Kolejna rzecz: wszystkie sceny Olicity praktycznie są tylko w Foundry, podczas gdy dla innych par potrafią zmienić otoczenie, pisać dialogi bardziej "zyciowe" niż tylko takie, które odnoszą się nocnej działalności.

dlatego też weierze w to że na takie sceny Olicity musimy jeszcze poczekać... Rose nie załamuj mi tu się i myśl pozytywnie:-) Wiem że jest ciężko ale trzeba wierzyc w nasze Olicity :-) A to że są w Fundry to fakt ale tylko dlatego że oni większość czasu tam spędzają:-)

Uśmiercili głównego bohatera by wypromować jakieś kurczaka i kena, a teraz odcinek później tworzą już grunt dla nowego romansu Felicity. To jest po prostu śmieszne.

Rose oni nie tworzą romancu Felicity i Raya. Od początku 3 sezonu byo wiadomo że postać Raya będzie mocną związana z postacią Felicity. Ktoś mu musi pomagać i będzie to felicity.

Może masz rację,ale jeśli będzie to ja nie kupuję tego calego pozniejszego połaczenia Olicity, bo to będzie bardzo tanie i zrobione na sile (ze strony Felicity). A może też ciezko mi sie przyzwyczaić bo jestem od kilku lat z jednym i tym samym facetem:D

Na początku było tak że problemy zawsze były ze strony Olivera a teraz są ze strony felicity. muszą trochę namieszać bo od razu ich nie połączą:-)

Największe problemy to ma chyba sam Guggentroll i powinien zmienić zawód, bo on jest sadystą nie scenarzystą. Jak można uśmiercić głównego bohatera ? No jak? I się powtarzam w tym miejscu, nie chodzi tu o jakieś przemiany wewnętrzne bohatera tylko pewnie o Laurel i jej bohaterstwo, a Rayu już nie wspomnę. Bo nie mieli po prostu pomyslu na jej osobę, a śmierc siostry to troche lipny powod by rozpoczac karierę superbohaterki.

uśmiercenie Olivera miało na celu wypromować postac Laurel ...w tym się akurat zgadzam . Gdyby Oliver żył i działał jako Arrow nie mieli by gruntu i czasu i dla Laurel i Palmera. a tak Olivera nie będzie kilka odcinków i już mają czas żeby wypromować kurczaka....

I idąc tym tokiem myślenia to Oliver pojawi się zaraz na końcu 12 odcinka, lub na początku 13. Bo obsadzenie go gdzieś przy Al Ghulu i LoA, lub wykreowanie watku Malcolma z Oliverem skomplikowałoby fabułę i przede wszystkim wymagaloby czasu,a przeciez nie mają go dla Olivera lecz dla dżumy i cholery. Z 11 odcinka wynika, że Al ghul bedzie tropic Theę i Malcolma wiec o tym generalnie moze byc odcinek 15. Np Al ghul dopadnie ich i bedzie przetrzymywał ich w NP

też myśle że Oliver wróci w 13 odcinku a odcinek Nanda Prabat może być o przeszłość Malcolma w Lidzę. a może i tym jak sara dostała się do Ligi. Możliwości jest wiele- może być też tak że Oliver w tym czasie jak Go nie było był w Nanda Parbat i o tym będzie 15 odcinek.

Możliwości jest wiele... choć coraz bardziej jestem za najbardziej banalnym rozwiązaniem watku Olivera po 9 odcinku. Przeskok czasowy to bedzie ok 4-5 tygodni. I to będzie okres rekonwalescencji Olivera, no cóz po takich obrazeniach nie dojdzie się do formy po 2 tygodniach będzie sobie leżał w chatce nieprzytomny lub bedzie cierpiał na krótkotrwała amnezję. Ta osoba , która go uratuje może być obca albo też znana, nie wiem...

ja uważam że scenarzyści zaserwują nam banalne rozwiązanie...a Olivera charakter po powrocie nie ulegnie zmianie. Powiedzmy sobie szczerze te odcinki nie będą poświecone dla Olivera tylko dla Kurczaka i Palmera. a Oliver pozostanie bez zmian...

I to by wyjaśniało wspólne sceny z Arsenalem w 13 odcinku. Przyjrzałam się zdjeciom i obejrzałam odcinek z Vertigo i na pewno nie beda to flashbacki gdyż Oliver ma kostium od Cisco, no chyba że mają w nosie szczególy

tak to z kostiumem tez zauważyłam :-) mogą nam zaserwować taką głupotę i pokazać ich wspólne sceny jako Flashbacki .... oni nie zwracają na szczegóły tak dużej uwagi jak my wiec tak to jest możliwe. Chociaż wolałbym opcję że to są sceny już po powrocie Olivera...no ale jak będzie to czas pokaże

nie zdziwiłabym się, pierwotnie Sara była brunetką, a potem zapomnieli o tym "szczegole" i co mamy Sarę jako blondynkę:D

no i inna twarzy;p;p w Lidze przeszła operację plastyczna xd ha ha :-p

O co chodzi też z tym Palmerem? Najwiecej czasu poswiecili na jego kostium kosztem Arrowa, teraz promują jego postać, dostaje swoj odcinek... Czy zostanie w serialu, czy bedzie mial spin offa czy do Flasha odejdzie. Może dowiemy się już w ndz.

Jeśli chodziło Laurel to pewnie nie będzie chodzilo tylko o śmierć Sary..to pewnie przeważyło szalę ale pamiętajmy ze ona była strasznie ,,pokrzywdzona''..romans jej siostry z Oliverem ich wspólna podroż..rozwód rodziców..śmierć Tommego..,,zmartwychwstanie'' Sary..alkoholizm..i znowu śmierć Sary..ona juz tyle przezyla ze śmiało może wskakiwac w strój ;D

Wiesz to połowa 1/3 mieszkancow Polski powinna już latać w seksownych wdziankach i tropić złych panów:D

Zgadza się;D...

Yhym..to fakt:-) ..było wiadomo ze Felka będzie blisko Raya..

Jakieś są już wieści o Wellsie?:D

Wierz nic nie widziałam na jego temat..a szkoda bo to chyba jedyna postać która wzbudza we mnie takie emocje;D..i te okulary haha;D..wiadomo tylko cos o pocałunku Barry/Iris ale to juz Bzyczek tutaj pisała:-)

Nie, nie ja nie oglądam tego serialu, tylko zaintrygowała mnie postać doktora Wellsa (lubię tez bardzo tego aktora:) )

..aaa myslalam ze ogladasz;D.. Racja Dr to bardzo intrygujaca postać:-) ..no i świetnie zagrana:-)

Nie oglądam, moj jedyny serial to tylko Arrow. Nie chce się wciagac w inne bo chcę chronić swoje nerwy a poza tym nie mam tyle czasu...

AJ rozumiem:-) ..ja tez nie mam za wiele czasu ale wciagnelam się w AZ 3 seriale także muszę to jakoś godzić:-) ;D..ale wierz mi najbardziej cierpią moje nerwy gdy oglądał Arrow:-)

Hej wszystkim ;) Po obejrzeniu tego nowego proma tez ciągle myślę o tym kim jest ten człowiek który uratuje Olivera ;) Ja dalej jestem i ciągle będę za Olcity nie nawet takie opcji żebym na chwilę z nich zwątpił po tym jak Oliver wypowiedział te dwa magiczne słowa ,, Kocham Cię" nie może Felicity tak po prostu o tym zapomnieć po ,,śmierci Olivera'' i odrazu wskoczyć w ręce Palmera to by było bardzo głupie. Mam nadzieję że Palmera nie będzie dłużej w tym serialu. A co do Laurel to zgadzam się z wami że ona zostanie wykreowana poprzez śmierć głównego bohatera bo przecież ktoś musi bronić miasta i padło na nią pewnie nie zobaczymy żadnych treningów albo jej drogi do stania się Kurczakiem tylko odrazu wskoczy w strój i będzie się uważała że może wszystkich pokonać.

Hej Grzybku:) Musimy chyba zrobić potencjalną listę osób, które mogą go uratować ( całe szczęście, że mamy ułatwione zadanie, gdyż musimy wybierać tylko wśród płci "brzydszej" :D).
Kurczak na pewno dostanie na początku po kuperku, ale jej to nie powstrzyma bo wiesz miasto ważniejsze.
Palmera nie chcę mi się już komentować bo mam na tego człowieka silną alergię.
Jeśli chodzi o Olicity to ten serial pokazywał niejednokrotnie jak potrafi być głupi pod tym względem

Malcio mógłby uratować Olivera tylko pytanie po co?
To samo Maseo po co miałby to robić?

..nie wiem kto jeszcze miałby interes w tym zęby pomoc Oliverowi..może jakaś nieznana nam postać..a może jednak Tommy żyje i to On mu pomoże..

Agatko,też stawiam na Tommy'ego. ( uwielbiam go:) )Kogo zresztą by tak ukrywali?
Maseo moim zdaniem odpada, on jest poddanym Al Ghula, cały czas jest przy nim
Malcolm- też odpada, jeśli ucieka z Theą przed Al Ghulem to gdzie w tym czasie jest Oliver? Co by z nim robił? Chyba, że jest jeszcze inna opcja- moze faktycznie znajdzie Olivera, ukryje go w bezpiecznym miejscu i potem razem z Theą ukryją się z nim przed Al Ghulem ale to raczej nieprawdopodobne...

:-) chciałabym żeby Tommy wrócił;D ..moim zdaniem jest całkiem możliwe ze przeżył ten wybuch;p..

To ze Malcolm ukrył Olivera ..nie wiem raczej mi to nie pasuje:-) ..Jeśli to byłby Tommy..rewelacja;D niezła alternatywa, która na nowo otworzy nam kilka wątków;D

Ja też chciałabym, zeby wrocił I przede wszystkim to byłby ciekawy plot twist dla Laurel & Tommy'ego. Biedny Tommy...
Też mi sie nie wydaje, ze to Malcolm, pewnie znajdzie tylko ten miecz

Ta biedny, jak ją znowu spotka. A wiecie że ta twarz Laurel te kości policzkowe, kształt nosa kojarzy mi się ze szczurem, naprawdę:P

Chris, powstrzymajmy się od takich komentarzy:)

No ale to prawda;pp

taki szczur pospolity, ściekowy;)

Chris! Jak możesz toż to nietuzinkowy, wspaniały, prześliczny Czarny Kurczak, takiego nigdy nie spotkasz:P

Taa chyba czarny szczur:D

Haahahahah, i mamy nowy pseudonim dla Laurel!

Czym ona już jest? Chyba jest Cholerą, Czarnym Kurczaczkiem i Czarnym Szczurem;pp

hahaahah , teraz musimy znaleźć cos dla Kena:D Grrrr

Hmm Ken, masz na myśli Palmera tak? No on już jest Dżumą i Kenem:P

Mało!! Jeszcze!!! To zaraza XXI wieku!!!

Wybacz Rose ale dla mnie Ken jest całkiem ok;D

Oj nie wybaczę! Rozwód! Wiecej z Tobą nie pisze:P:D

Błagał tylko nie rozwod ! Nie zostawiaj mnie!;(.. Haha;D..no wiem wiem nie przepadasz za typem;p

Gorzej, chyba mam alergię:D Ostatnio miałam ogladać jakiś film a tam Routh, od razu przełaczyłam na inny kanał:D