Prawda jest taka, że Walter niczym nie różnił się od Gusa. Tak samo jak Fring był bezwzględnym,bezlitosnym zabójcą a jego tłumaczenie że robił to dla rodziny to tylko próba usprawiedliwienia się przed samym sobą. Walter był złym człowiekiem.
Może nie jest to kwestia życia i śmierci, ale było tyle dyskusji nt. polskiego tytułu, a nikt nie wpadł
na najprostszy, moim zdaniem, pomysł.
Jak dla mnie jasne jest, że żadna dosłowna kombinacja alpejska nie ma sensu. Żadne
przełamywanie zła, żadne stawanie się złym nie brzmi ani zgrabnie ani sensownie. Tym...
Genialny filmik, zwłaszcza, jeśli ktoś oglądał "Krainę Lodu" i zna piosenkę "Czy ulepimy dziś bałwana", polecam
http://youtu.be/uty2zd7qizA
Ten serial uświadamia jak złe są narkotyki, jakie to straszne być złym, bezwzględnym człowiekiem, jak można spaprać sobie życie wplątując się w pozornie proste sprawy. Oglądając go można zdać sobie sprawę z tego, że narkotyki no najgorsza droga życiowa. Nie wyobrażam sobie żeby kogokolwiek nie poruszyła w tym serialu...
więcejSaul słynął z barwnych porównań - często filmowych. Pamięta ktoś co mówił o tych filmach? Mile widziane nazwy odcinków. Sam już pozapominałem takie szczegóły, a coś mnie dzisiaj tknęło. ;p
Zapraszam wszystkich, którzy oglądali, albo są w trakcie oglądania serialu BB, do podzielenia
się subiektywnymi opiniami na temat Waszych ulubionych scen ze wszystkich serii.
Dla mnie takich scen jest dużo, bo w każdym odcinku coś się dzieje, a aktorzy po prostu
świetnie grają.
Zacznę od sceny, gdy White'owie...
Właśnie skończyłam oglądać "Feline" łza zakręciła mi się w oku, wróciłam pamięcią do pierwszego odcinka, jak zaczynał się serial, jak przepona mi podskakiwała od śmiechu na widok Walta ganiającego w slipach i fartuchu po pustyni, a teraz ....they all are gone. Ci żli i ci dobrzy.
Dziękuję :Rarehare, Henioo, Józek i...
Unikam seriali jak mogę z uwagi na brak czasu do regularnego oglądania. Ale Breaking bad mnie
wciągał. Rewelacyjny serial.
Dziś skończyłem oglądać pierwszy sezon. Musze przyznać, że trafił mi bardzo do gustu ten serial. Już po 1 odcinku, chciałem jak najszybciej zobaczyć kolejne. Środek sezon natomiast nie najwyższych lotów, momentami wiało nudo. Jednak 2 ostatnie odcinki zachęciły mnie bardzo do 2 sezonu.
Jessie Pinkman najbardziej bekowa postać tego serialu xD Szczególnie przez pierwsze sezony bo wiadomo potem jest już mniej wesoło ;) Ale te jego miny, teksty, ta wymowa "what's","seriously", te jego łachy 3 razy za duże, czapa na głowie i idiotyczne pomysły hahaha Do tej pory się śmieje jak sobie przypomne niektóre...