To jakaś maskara utopiona w chorej poprawności politycznej. Ciemna królowa brytyjska, czarnoskóry książę, kolorowi zamiast na statkach niewolników brylują na salonach XIX wiecznej Anglii. To jakaś lewacka fantastyka.
Jak mozna tak zniekształcać. Powinni lordem zrobić jeszcze eskimosów i księżniczki papuaskie. Dlaczego dyskryminuje netflix czerwonoskórych. Strasznie tp zgrzyta. Niestety ale historia była kireesko biała a murzyni podaeali najwyżej herbatę. Teraz biali angole chcą sobie froterpwać kolonialne sumienia...
Pomijam już te kwestie koloru skóry to ten wykreowany świat jest naprawdę kretynski. Człowiek który lubi takie seriale Duma i Uprzedzenie czy Rozwazna i Romantyczna nie może zdzierzyc takich idotyzmow. Rozumiem, że to wszystko przerysowane, ale nawet przyjmując ta alternatywną rzeczywistość to głupota goni głupotę....
Pomijając już kompletne zakłamanie realiów epoki, wielorasowość i zignorowanie konwenansów to dochodzi jeszcze cenny scenariusz i absolutnie drewniana gra aktorów. To coś jest złe na absolutnie każdym poziomie.
Pewnie zaraz jakieś lewackie gibazjalistyki zarzucą mi rasizm, ale nie ot to chodzi w moim poście. Zastanawiam się tylko, skoro tu są czarne królowe,książęta i lordowie, to mniemam, że całość społeczeństwa jest taka "urozmaicona". Również np żołnierze i marynarze, którzy potem kolonizują cały świat i np łapią w Afryce...
więcej
W serialu „Bridgertonowie” w niektóre role angielskich arystokratów XIX stulecia wcielają się Murzyni. Tak realizm spada twarzą na twardy bruk. No ale Netflix potrafi - w imię postępu - taranem wepchnąć postępowe treści w każde, nawet najbardziej niepozorne, dzieło.
Upolitycznienie koloru skóry w filmach...
Przede wszystkim co bije w oczy to to, co netflix robi na sile od paru lat: stara sie byc poprawny "politycznie" do przeslodzenia wrecz: rowność za wszelka cenę. W tym przypadku jak juz trailer pokazuje: mamy do czynienia z czarnoskorymi na "wyzszych sfer", w bogatych kostiumach itp, a jak wiemy - tamte czasy nic z...
jedną z wielu rzeczy za które kocham Bridgertonów jest nieziemski soundtrack. dzięki temu serialowi odkryłam istnienie Vitamin String Quartet – bezapelacyjnie mój ulubiony artysta 2021 roku (i wszystko wskazuje na to, że także 2022 roku). zgodnie z oczekiwaniami , soundtrack drugiego sezonu absolutnie podbił moje...
W latach 80-tych musiałem oglądać filmy o utopii ekonomicznej zwanej komunizmem, teraz muszę oglądać filmy o utopii biologicznej zwanej gender.
Scena po scenie sezon trzeci pokazuje "przemianę" śmiesznie ubranej niezdrowo opasłej, otyłej kobiety w podobno lepiej ubraną opasłą, otyłą kobietę.
Już jedna z pierwszych...