Mam nadzieję że będzie o wiele lepszy o poprzedniego. Niestety uważam że nie było tam ani jednego dobrego odcinka a wszystko było naciągane na siłę. Uwielbiałam ten serial, ale ostatnie odcinki to oglądałam tak naprawdę ze znudzeniem i czasem w połowie je wyłączałam. Liczę na poprawę bo z początku było naprawdę świetnie.
mnie strasznie zaczęły w tym serialu męczyć żarty o seksie, ani to śmieszne ani smaczne, wiem że to serial komediowy, a nawet mniej sit-com ale nawet tam trzeba trochę polotu
zresztą głowym motywem serialu był babeczkowy interes dziewczyn, a już od 5 sezonów te interes do niczego nie zmierza, w żadną stronę...po prostu coś tam jest
Dla mnie najgorszym momentem było to jak obie (ale zwłaszcza Max) nagle zapałały miłością do Kardashianek. Jak całe poprzednie sezony się z nich nabijały tak teraz największe fanki.
Żarty są śmieszne o ile nie są wymuszone, a tu właśnie przeważnie tak jest. Irytują mnie też teksty o Polsce. Nie mam problemu z tym, że się z nas nabijają (z początku je nawet trochę lubiłam) ale niektóre przesądy czy tradycje opisywane przez Sophie to jakaś masakra. My wiemy, że to bujda ale są tacy co pomyślą sobie, że Polacy to naprawdę popierniczony naród :)
W pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy one jeszcze w ogóle prowadzą ten biznes. Nie jestem już teraz pewna całkiem bo dawno to oglądałam, ale był chyba czas, że one nie wspominały o nim. Nie licząc oczywiście koszulek i pracy w tej kawiarni. Jakby robiły wszystko, żeby tak naprawdę nie zrobić nic w kierunku rozwinięcia tego. Z początku cały czas szukały jakiejś okazji a teraz to odnoszę wrażenie, że tylko debatują czy to ma sens. Jakby obie chciały dać sobie spokój tylko żadna nie chce powiedzieć tego pierwsza na głos więc dalej palą głupa i ciągną ten biznes nie robiąc przy nim tak naprawdę nic a nic.
Po odcinku nowego sezonu szczerze mówiąc nie wiem co myśleć. Oglądałam na szybko, ale jakoś tak nie mam ochoty nawet obejrzeć drugi raz z większą uwagą. Mam ogromną nadzieję, że będzie lepiej.
ja uważam, że to już raczej będzie ostatni sezon tego serialu....
nie wiem czy to ja się już stara robię ale żarty stały się już wręcz niesmaczne i paskudne w pewnych momentach, a "zabawne" sytuacje żenujące...
pomiędzy tymi postaciami nie ma już nawet żadnego dialogu, żadnej wymiany zdań która ma jakiś sens...jedyne co dostajemy to "witty one liner" od jednej do drugiej, czy nikt tego nie zauważył,że w tym serialu nikt ze sobą tak na serio nie rozmawia? wszyscy tylko strzelają ciętą ripostą albo tandetnymi żartami?
miałam zupełnie inne oczekiwania wobec tego serialu i nie wiem jak to możliwe, że doszłam aż do 5 sezonu, chyba jestem aż tak naiwna, że wierzę w to, że w nowym odcinku będzie lepiej...
zarty powtarzane wielokrotnie robią się po prostu nudne. I jak się po raz któryś słyszy to samo to nic dziwnego, że ma się tego dosyć.
Jestem zdania, że 3 sezon uratował trochę Dick, bez niego było gorzej. Kolejny sezon był nudny i bez polotu.
Ja osobiście odnoszę wrażenie jakby te dialogi pisane były na siłę i to bardzo rzuca się w oczy. Dokładnie tak jakby każdy musiał wyklepać swoją kwestię i jakoś dociągnąć do końca odcinka.
Jeśli będzie dalej trzymał poziom poprzedniego sezonu to chyba się z nim pożegnam.
ja bede dalej ogladac bo chce zobaczyc jak to sie skonczy wszytsko ale jak kiedys czekalam z niecierpliwoscia na nowy odcinek (dobry sezon 1) tak teraz ogladam jak nie mam nic innego na necie/tv przy "obieraniu ziemniakow"
Ja tak samo, ale jeśli po kilku odcinkach nadal będzie taka beznadzieja to już chyba pooglądać którąś z rodzimych komedii typu "Trudne sprawy" no to kwestia czasu jak zrównają poziom.
Pierwszy sezon obejrzałam praktycznie w ciągu kilku dni bo tak mi się spodobał, drugi miał swoje momenty ale czegoś mi brakowało. Trzeci miał tych momentów coraz mniej a w 4 zdarzało się, że pół odcinka spokojnie przewinęłam bo i tak nie działo się coś ciekawego.
Zgadzam się z tym, że od długiego czasu odcinki są zbiorem ripost i między postaciami nie ma żadnego dialogu. O braku rozwoju biznesu zakładałem osobny post, dla mnie jest to największy minus serialu, nic się w tym temacie nie dzieje, mimo że to powinien być główny wątek, a humor nie jest na tyle porywający, żeby to zrekompensować.
Ja tez ogladam tylko z nudow. A 1 odcinek 5 sezonu- porazka! Ani razu sie nie zasmialam. Mialam nawet ochote przewinac tak nudny
potwierdzam info przekazane przez Tunrida66, wyskoczyl mi tweet, ze dziewczyny są back in action w Williamsburg Diner od 12.11. to oznacza, ze spadly w poniedzialku na czwartek. a to chyba oznacza z kolei, ze ogladalnosc spada na leb, na szyje. czy raczej taki przerzut blizej konca tygodnia znaczy, ze ogladalnosc sie podnosi? ale szkoda, ze zmienili dzien nadawania, przyzwyczailam sie do "komediowych" wtorkow...