Gen V

2023 -
7,0 16 tys. ocen
7,0 10 1 15735
7,1 10 krytyków
Gen V
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

sezon 1 odcinek 8 Emmm

ocenił(a) serial na 3
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Jakos nie chyta

sezon 2 Premiera

użytkownik usunięty

17 września premiera 2 sezonu.

Źródło:
YouTube - filmik:
"Gen V Sezon 2 | Zapowiedź | Prime Video Polska"

Obejrzałem 2 odcinki pierwszego sezonu i już wiem, że to klon The Boys jeśli chodzi o nagie penisy, gejowskie sceny itd. Jestem przekonany, że drugi sezon już na starcie atakuje widza nagimi męskimi genitaliami. Erik Kripke to chory z nienawiści stary gej, który nienawidzi hetero mężczyzn, współczuję wszystkim facetom...

więcej

Jak dotąd najjaśniejszą stroną stroną sezonu jest zdecydowanie antagonista intrygujący, z pomysłem.
Minusem zdecydowanie fabuła, a w szczególności to że postacie na każdym kroku prawie bez zawahania stawiają na szali swoje życie, jak się za każdym razem okazuje bez większych konsekwencji. Działaja bez sensownego planu...

więcej

Czy tylko mi przeszkadza, że żaden student nie wygląda na studenta? Okolice 30 w przypadku większości aktorów robią swoje

Po prostu zakazać ustawowo. W dupie mam czy aktor nie żyje, czy jest niedostępny, czy się obraził, czy co jeszcze innego. Trzeba oddzielać aktora od postaci. Jedna z głównych postaci nie powinna kończyć w tak marny sposób. Żenada.

Autentycznie, jak tylko do mnie to dotarło, to wszystko zaczęło współgrać - główna bohaterka to Mary Sue bez ciekawego charakteru, rzucająca kwestie tak, aby w danej scenie polubiła ją dana postać. Ba, już w pierwszym odcinku zostaje bez powodu zaproszona na imprezę Popularnych Dzieciaków, szybka droga do sławy,...

Seks
Przemoc
Kłamstwo
Zdrada
Śmierć

Wariacja n-ta na temat banalnego zła.
Wszystko to już było, a nadmiar nie służy. W sumie - nudzi. 5i6 obejrzałem już bez zainteresowania. Bardziej dla wiedzy, co dziś się podoba. Wniosek: tragedia.

Serial dla wyciagnięcia kasy z amatorów tego typu 'kontentu'.

Zobaczymy jak historia się rozwinie.

po 3 odcinku - słabo, mała Blondi robi większość dobrego, reszta to trochę korporacyjnego i ideologicznego pierdo-lolo, czyli pokazanie cynizmu "The Morning Show", trochę wyolbrzymionych młodzieżowych rozkminek o "reprezentacjach", problemach, tożsamości

Serial nie lepszy (po prostu gorszy) od "Heroes"

nagminnego przedstawiania facetów jako zrytych gwałcicieli w każdym filmie i serialu od dziesięciu lat i kręcenia z tego lodów. Ile można, bez kitu

Jest dobrze. Absurdalnie, krwawo jak to w tym uniwersum. Scena erotyczna jeszcze bardziej stuknięta, niż w wykonaniu miejscowego antmana. Na plus na pewno intrygujący wątek głównej linii fabularnej oraz kilka plot-twistów.
Na minus - Na razie strasznie beznamiętni głowni bohaterowie. Właściwie brak wyrazistych...

Gość skradł cały odcinek

Nie przepadam za oglądaniem seriali po odcinku na tydzień więc poczekałem na cały sezon i oto jest. Po dwóch odcinkach doszedłem do wniosku że jest jeszcze bardziej popaprany od The Boys i to duży plus. Podoba mi się sporo świeżych młodych twarzy na ekranie, na minus oklepany scenariusz, nie spoileruje luzik. Dobrze...

więcej

Bardzo slaby serial, zupelnie nie wciąga jak oryginalny the boys. Idealogia lgbt woke wepchnięta gdzie sie tylko da. Glowna aktorka nie dosc ze slaba to irytująca i chyba nieodpowiedni wiek do roli nastolatki, wszystko sie kręci wokol niej.

Coś im się udało, to teraz będą to międlić do wyrzygania.

Udany serial. Realizacyjnie itd. tak samo dobrze jak w The Boys. Rozwija ten świat, a jednocześnie opowiada niezależną historię nastolatków superbohaterów. Nadal jest brutalnie, ostro i obrzydliwie. Najlepsza pierwsza część sezonu, kolejne trochę gorsze. Dobrze się bawiłem, rozbudzili mój apetyt na kolejny sezon...

Po spin-offie z uniwersum The Boys spodziewałam się czegoś lepszego. Cóż. Ostatecznie to typowa teen drama jakich wiele. Odhaczone mnóstwo schematów. Nic ciekawego.

Żadna z nowych postaci nie wyróżniła się charyzmą ani grą aktorską. Nie muszą być od razu jak Homelander czy Rzeźnik, ale... A-train, Deep - taki poziom minimum. Młodzi aktorzy nie weszli w role. Ot, bardziej mieli charakter pustych nastolatków.

Niektóre sceny kontrowersyjne na siłę. Siusiak z Mini Mi, promowanie...

więcej