PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 407 tys. ocen
8,7 10 1 406585
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Gra o Tron s06e03

ocenił(a) serial na 8

Po średnim 1 odcinku , i dobrym drugim dostajemy nudny 3 :(

ocenił(a) serial na 10
per333

Jeśli Jon to syn Lyanny, a więc kuzyn Aryi, to chyba można nazwać go 'halfbrother'

ocenił(a) serial na 8
Laura_N

Nie.

ocenił(a) serial na 9
kite_clayton

Z tym przyłożeniem Aryi badylem za txt o czterech braciach, zapewne chodzi o to, że zakładając ogólną wiedzę o pochodzeniu Jon'a, jest on jej bratem przyrodnim .Zresztą Arya poprawia się, mówi o trzech braciach i bracie przyrodnim i tym razem nie dostaje....

ocenił(a) serial na 8
Gryzio_2

ciekawe, że Arya po taki razach kijkiem i upadkach nie ma jeszcze wstrząsu mózgu... i dosyć łądnie jej twarzyczka wygląda, żadnych blizn, chyba, że to było rozciągnięte w czasie a my dostaliśmy w jednej scenie.

ocenił(a) serial na 10
kite_clayton

Arya dostaje kijem za 4 braci bo to z jej ust jest rzeczywiście kłamstwem, z tego co ona wie Jon jest jej bratem przyrodnim, za to kijem już nie dostaje bo ona wierzy, że jest to prawda. Nie chodzi o prawdę, tylko o to co dla kogo jest prawdą:P trochę namieszałam, ale mam nadzieję, że wiadomo o co mi chodzi :P

ocenił(a) serial na 9
inkawa

To chyba niezupełnie tak...Arya mówiąc o 4 braciach nie ma intencji kłamstwa, zakładam że Jon'a traktowała jak swych pozostałych braci. Badylem nie dostała gdy powiedziała o 3 braciach, widocznie akolitce zależało by mówiła wszystko dokładnie i szczegółowo :]

kite_clayton

Ja się zgadzam i tak samo bym to opisała. Może ten odcinek nie wyrwał nas z butów, ale każda kwestia została poruszona. A to jest najważniejsze. Po emocjonującym drugim odcinku przychodzi czas na odetchnięcie i rozwiązanie pewnych ważnych spraw. Najważniejsze dla mnie dziś było: scena Brana- Lyanna rodzi Jona - według mnie nie ma innej możliwości- Ned idzie na górę złożyć jej obietnicę. Wątek Aryji - jest nikim, odzyskała wzrok, jest silna, mądra - bezpieczna (?). Wątek Dany- znów się zgadzam- jest tam, gdzie być powinna. Wątek Varysa- już wiemy 'czym/kim' są ptaszki, skąd pozyskuje informacje. Wątek Jona. Odchodzi ze straży - co dalej? Wróci do Winterfell? To są najważniejsze momenty. Dalej- Cersei- coraz ciężej ją znoszę- jest jedną z tych, którzy podsycają nienawiść tak jak Ramsey Snow. Sprzedanie Rickona temu partaczowi... jest mi niedobrze na samą myśl co on mu zrobi... Co do Aryji- powiedziała, że ma 3 braci i 1 przyrodniego. Nie została za przyrodniego uderzona - co nie znaczy, że to prawda- jeżeli pokrewieństwo ocenia się w serialu jako więzy krwi, to on jest wpół Starkiem- synem jej ciotki, wychowanym przez Neda jako jego syna, w przeświadczeniu reszty dzieci Starków był uznawanym jako jeden z nich- jako przyrodni brat. Dziewczynka jest bita, gdy kłamie, a nie wtedy, gdy nie mówi prawdy, której nie zna. Mówi prawdę jaką ona zna. Zatem wszystko jest wytłumaczone i jasne. Oceniam odcinek jako 5/5, pomimo tego, że akcji w nim tyle co nic, to mamy informacje, bez których ani rusz dalej.

ocenił(a) serial na 8
kite_clayton

Skąd wzięła się teoria, że Lyanna jest matką Jona? Czemu nie było tutaj o niej nic wcześniej, tylko nagle teraz wszyscy zaczęli o niej pisać, skoro w książkach były o tym wzmianki kilka lat temu?
W książkach w końcu nie ujawnili pochodzenia Jona?
Kurcze denerwuje mnie to, że ludzie mieszają na tym forum książki z serialem, już mi się wszystko miesza, bo pierwszych sezonów nie pamiętam, to było tak dawno temu.
Sorry, ale nie jestem fanem got i nie czytałem książek.

ocenił(a) serial na 9
manga_maniak

W serialu była wzmianka o siostrze Neda i to kilkukrotnie. Ludzie nic nie pisali bo były ważniejsze rzeczy do przedyskutowania. Jakby pojawiły się retrospekcje oczywiście akurat o TEJ wieży i o TYM wydarzeniu kilka sezonów wcześniej to byłyby dyskusje o tym. Ogólnie teorie spiskowe były odkąd Ned kręcił z tym kim była matka Jona. OCZYWIŚCIE Nedowi się umarło, nie powiedział Jonowi i temat w serialu ucichł.

Dyskusja nabrała znów na sile bo wątki zaczynają podążać do jednego. Jon Stark Targarian (Lód i Ogień). Do tego dochodzi przepowiednia o księciu obiecanym czyli Azorze Ahai (Jon kilka wymogów już spełnił by nim być, m. in zmartwychwstał)

+ Jon śnił o tym, że walczy z Innymi, a w ręku trzyma czerwony, płonący miecz.
+ Mellisandre prosi R’hllora, żeby pokazał jej w płomieniach Azora Ahai, ale tam widzi tylko Jona Snowa. (w polskim przekładzie napisane jest wprost, że chodzi o Jona; w oryginale mamy „only snow”).
+ Ser Patrek, rycerz królowej Selyse, został zabity przez olbrzyma Wun Wuna. Płaszcz rycerza powiewał w powietrzu, a widniejące na nim niebieskie gwiazdy zmieniły kolor na czerwony, od krwi.
+ Bowen Marsh płakał, kiedy pchnął Jona sztyletem w brzuch. Rana dymiła w zimnym, nocnym powietrzu.
+ Jon poświęcił miłość do Ygritte na rzecz służby w Nocnej Straży
+ Jeśli Jon rzeczywiście jest synem Rhaegara Targaryena, ma w sobie smoczą krew. Tym samym jest wnukiem Aerysa i Rhaelli.
+ Jeśli teoria R+L=J jest prawdziwa, „pieśń lodu i ognia” jest pieśnią Jona. ( Lyanna = lód, Rhaegar = ogień).

Więcej znajdziesz tutaj:

westeros. pl/o-azorze-ahai-slow-kilka-spoilery-tzs/ (usuń spację przed "pl")

ocenił(a) serial na 9
Niemiec66

Oczywiście Azor będzie potrzebny by pokonać Innych. Więc wątek ważny najprawdopodobniej na końcówkę książki/serialu.

PS. Jak dotąd w książce nie jest wyjaśnione kim jest matka Jona. Niektóre wątki dogoniły już książkę i w 6 sezonie dzieją się po ostatnim tomie.

Niemiec66

Nikt jeszcze nie zwrocil uwagi na ksztalt sladow krwi, jakie pozostawily na sniegu zwloki Jon'a w pierwszym odcinku 6 sezonu :) Krew przedstawia wyobrazenie Czerwonego Smoka :)

ocenił(a) serial na 9
yapkovitz_3

Nie zwróciłem uwagi, bede musiał zobaczyć to raz jeszcze :)

Należałoby jeszcze naszemu przedmówcy nakreślić okoliczności narodzin Jona. Ned wyroszyl wzraz z reszta ekipy by obalić szalonego króla. Po wszystkim wrócił do domu razem z dzieckiem. (Była mowa o tym w serialu). Wersja utrzymywana przez Neda to ze jest to jego nieślubne dziecko z jakaś kobieta. Jak teoria sie sprawdzi to wyjaśni sie czemu Ned tak postąpił. Mianowicie chciał chronić Jona. Robert dowiadując sie czyje to dziecko najprawdopodobniej albo by je zabrał albo zabił. W późniejszych latach Ned tez nie zdradził pochodzenia Jona. Jako syn dziedzica tronu po jego zabiciu byłby prawowitych dziedzicem tronu. I tu wyjaśniłby sie wątek czemu Ned dopiero po złożeniu przysięgi przez Jona chciał powiedzieć o jego pochodzeniu. Przestałby być dziedzicem tronu, zrzeklby sie tego prawa oczywiście nieświadomie.

Niemiec66

"W późniejszych latach Ned tez nie zdradził pochodzenia Jona. Jako syn dziedzica tronu po jego zabiciu byłby prawowitych dziedzicem tronu."
Nie byłby. Po pierwsze, dalej nazywałby się Snow (i dziedzicem dynastii Aerysa i tak byłby Viserys, a po nim Dany), po drugie panowała już dynastia Baratheonów i jej synowie byli dziedzicami. I nie dlatego groziłaby mu śmierć ze strony Roberta, po prostu misją tego stało się niszczenie wszystkiego, co targaryeńskie, a już zwłaszcza rhaegarowe.

ocenił(a) serial na 9
fune

http://fsgk.pl/wordpress/?p=181 Przesłanka nr 7. Ogólnie polecam całość. Fajnie i spójnie napisane :)

manga_maniak

Dyskusji o matce (matkach) Jona jest tu pełno na forum. Wystarczy użyć wyszukiwarki.
A w serialu była o tym mowa już w pierwszym sezonie.

kite_clayton

"Arya jest nikim i otrzymujemy potwierdzenie tego, że Jon nie jest synem Neda Starka. Kiedy Arya mówi o braciach wymienia 4. Dostaje za to uderzenie kijem. Wiemy, że za kłamstwa, bądź nieprawdę jest uderzenie. Takie tam sado-maso. Arya nie może wiedzieć, że Jon nie jest synem jej ojca. Ale jakimś cudem ci ludzie wiedzą."

Ale co wiedzą? Przecież Jon jako bękart nie może być stawiany na równi z Robbem, Branem czy Rickonem. Po prostu dla Aryi nigdy nie było różnicy, a psychopatce zależało niezmiernie, żeby ślepe dziewczę się wyrażało precyzyjnie.

ocenił(a) serial na 9
fune

Diabeł tkwi w szczegółach. Niby pierdołka ale tam akurat trzeba być precyzyjnym :)

Niemiec66

No ba :)

użytkownik usunięty
kite_clayton

>"Arya jest nikim i otrzymujemy potwierdzenie tego, że Jon nie jest synem Neda Starka. Kiedy Arya mówi o braciach wymienia 4. Dostaje za to uderzenie kijem. (...) Arya nie może wiedzieć, że Jon nie jest synem jej ojca. Ale jakimś cudem ci ludzie wiedzą."
Nad interpretujesz. Arya poprawiła się i nazwała Jona przyrodnim bratem ("half-brother")

ocenił(a) serial na 9
kite_clayton

Mógłby ktos przypomniec co sie stało z Rickonem Stark w poprzednich sezonach? ;)

użytkownik usunięty
Marsoni

Nudny to był jedynie wątek Sama i Goździk, bo to najnudniejsza para w Westeros. A nie, jeszcze Missandei i Robak, którzy siedzą z obolałymi minami przed jedną z najciekawszych osób z Westeros i nawet nie wiedzą o czym rozmawiać. Biedny Tyrion, pewnie siedząc z takimi mdłymi kluchami tęskni za rodziną, przynajmniej coś się działo.

Scena małej rady była genialna, fajnie bliźniaki zostały zgaszone przez Kevana. A przez chwilę wydawało się, że Kevan się podda.

Scena w Winterfell też bardzo dobra. Gdyby nie spoilery to powrót Rickona i zabicie wilkora byłoby wielkim zaskoczeniem. Taki Northerner, który nie "pamięta" tylko pragmatycznie myśli tu i teraz jest o wiele bardziej przekonujący, niż ta dziwna, nierealna miłość do Starków w książce.

ocenił(a) serial na 10

Masz rajce nudno tam jest wolałbym wrócić

użytkownik usunięty
TyrionLanister

To wracaj, bo ktoś musi zabić Cersei.

Społeczeństwo domaga się powrotu do KL najsprawniejszego zabójcy Lannisterów!

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Karzełek trochę rzeczywiście się marnuje w Meereen.

ocenił(a) serial na 10

Może to podpucha ze strony Umberów. Mają plan, aby obalić Ramseya w którym Rickon i Osha pomagają...

użytkownik usunięty
Mallena28

Wątpię. Twórcy chcą się pozbyć dzieciaka, żeby Sansa była jedynym dziedzicem. Widać, że przywrócili Rickona tylko po to, żeby go zabić, bo im przeszkadza.

ocenił(a) serial na 9
Mallena28

Noooo... to by przywróciło mi wiarę w osoby odpowiedzialne za scenariusz- taki fortel, boję się jednak że za mało pełno sprytni są twórcy na to.

ocenił(a) serial na 8
Mallena28

Wtedy raczej nie zabili by Kudłacza , Rickon by się na to nie zgodził .

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

Może to nie był kudłacz, taki trochę mały łeb jak na kudłacza.

ocenił(a) serial na 9
inkawa

Też mi nie pasuje ten łeb, maluchny jak na wilkora.

ocenił(a) serial na 10
Mallena28

Wątpię. Rickon jest bezbronny u Boltona, Umber by nie ryzykował gdyby mu zależało. Ramsay mógłby go od razu zabić, bo właściwie to po co ma go trzymać?
Tylko ta głowa Kudłacza taka mała, dziwne. Z tego co pamiętam Kudłacz był duży(jak nie największy z wilkorów) i groźny, tak łatwo nie dałby się ubić...

ocenił(a) serial na 8
inkawa

Obejrzałem ponownie i ta głowa wcale nie była taka mała ;/

ocenił(a) serial na 9
Mallena28

Niezłe, ale zbyt ryzykowne. Ramsey jest zbyt nieobliczalny by pozwolić mu na "dysponowanie" Rickonem i Oshą.

Mallena28

Byłoby pięknie, choć tak jak EndlessForms myślę, że Dedeki za mało wyrafinowane na to są. No ale ten łeb faktycznie trochę mały jak na wilkora, można trochę pomarzyć ;)

Mallena28

Osha tak dziwnie spogląda na Rickona... że może faktycznie, mają plan...
Gdyby D&D nagle wykazały się wyrafinowane, ale by była zabawa na Północy! :)
No bo chyba Jon dołączy, co?

trajektoria

Ciekawe, jak oglądałam scenę z doręczeniem "prezentu", to pomyślałam, że Osha i Rickon nie wyglądają na bardzo przestraszonych. Chyba, że po prostu sława Ramsaya do nich nie dotarła. Albo aktorzy zwyczajnie są słabi. W każdym razie - tak, działoby się, Starki wreszcie okazałyby się sprytne i skopały parę tyłków. Niestety, pewnie to tylko piękne marzenia ;)

TorZireael

Też mam wrażenie, że dar Umbera to takie kukułcze jajo. Ani ona nie wygląda na przestraszoną, ani on na smutnego/wkurzonego z powodu śmierci wilkora. Umber nie złożył przysięgi, nie ugiął kolan - wymigiwał się od tego jak mógł (głównie przeklinając). Poza tym z braku Mance`a i włóczniczek w Winterfell, ich role mogą przejąć Osha i Umber (raczej nie Rickon - chyba jednak trochę za młody, choć wyrósł niesamowicie:). Wprawdzie ryzyko duże, ale kto wie...

TorZireael

Ja natomiast odniosłam wrażenie, że kiedy wnoszą łeb wilka Rickon jest zdenerwowany, spuszcza głowę, jakby nie mógł na to patrzeć.
Nie odniosłam wrażenia, że to jest ustawka. Oczywiście mogłoby tak się zdarzyć i byłoby to coś nowego w GoT, ale śmiem wątpić :)

Teraz mamy dwie opcje:
- albo Ramsay bezie męczył kolejnego Starka a my będziemy raczeni jego sadyzmem, którego przecież nigdy mało
- albo Rickon zacznie się "mścić" za krzywdę Starków, jak to miała robić w swoich wielkich planach Graczka Sansa
- albo powieszą Rickona na iksiku, kiedy nadejdzie Jon na czele wojsk, co w sumie podchodzi pod "męczenie kolejnego Starka"

emo_waitress

Jaką my wszyscy mamy małą wiarę w scenarzystów tego serialu! ;D Już któraś osoba z kolei pisze, taki spisek byłby super i chciałaby to zobaczyć, wszystko fajnie, ale Dedeki nigdy na coś takiego nie wpadną...

Tak naprawdę, czy wiele by było trzeba żeby obalić Ramsaya? Taki Umber z grupką rycerzy w trzy minuty mógłby poderżnąć gardła bękartowi i jego najbardziej zaufanej ekipie. Nawet dwudziestu dobrych ludzi by do tego nie było trzeba ;) Oczywiście zostaje jeszcze wojsko, ale raczej nie będą się bić za martwego bękarta. Większość pewnie nawet z ulgą powitałoby zejście Ramsaya. Z drugiej strony, nie wiadomo czy zechcieliby się bić za jakiegoś Starka. Ech, polityka ;)

TorZireael

Zawsze mnie śmieszy, kiedy ktoś snuje jakieś fajne scenariusze i kończy zrezygnowany, że dedeki na to na pewno nie wpadną :D

Moja droga, nie doceniasz tłenti gud men.
Mnie się ten Umber wydał całkiem spoko. Taki Bronn.

emo_waitress

Umber był bardzo spoko! W tej rodzinie też wyczuwam krasnoluda ;D Tym bardzie liczę, że Dedeki jednak nietypowo błysną inteligencją w jego wątku, bo nie chcę gościa hejtować :)

ocenił(a) serial na 5
emo_waitress

Właśnie. Gdzie jest Bronn? Zginął gdzieś po drodze?

Dziubla

Pewnie jest w tej czasoprzestrzeni, co Blackfish, Edmure i Gendry :D

ocenił(a) serial na 8

Zrobiły na mnie wrażenie sceny z Jonem. Wie, że nic nie ma po drugiej stronie więc
stanie się trochę inny niż był. Rickon jako prezent Umberów do Ramsaya.
Spodziewam się różowego listu Ramsaya do Jona. i pewnie śmierci młodego Starka przed bitwą.

użytkownik usunięty
returner

Czyli jaki? Może zacznie wierzyć w Pana światła.
Też tak myślę, Ramsay uczy się na błędach i Reekon Stark żywy z Winterfell nie wyjdzie.

ocenił(a) serial na 8

Ramsay dostał mądre ostrzeżenie od ojca, gdy oznajmił, że chce zabić lorda dowódcę na murze.
"Jeśli będziesz jak wściekły pies to potraktują cię jak wściekłego psa i źle skończysz"
Zabicie Rickona nie jest dobrym posunięciem. Lepszy żywy zakładnik jako karta przetargowa niż martwy.

CO do Jona. Wszystko się zmieniło z tą postacią.
Melisandre pyta Jona: „Co zobaczyłeś?”, on odpowiada: „Nic. Niczego tam nie było.”.
Wie, że po śmierci czeka go tylko nicość. Jon wcześniej nigdy nie bał się śmierci, a to czyniło go bardzo silnym i honorowym człowiekiem. Teraz uświadomił sobie, że musi przeżyć dane mu życie,
bo to wszystko, co ma i co będzie mieć. Przekroczył granicę i nie zastał tam niczego, to go zmieniło. Dosłownie wpoiło mu bojaźń. Nie chce już nigdy umrzeć, jednak kiedy tak się stanie,
nie chce być sprowadzany z powrotem.

użytkownik usunięty
returner

Nieważne jak go potraktują, Ramsay już swoje namieszał. Nikt mu tego nie odbierze choćby go obdarli ze skóry. A te zwłoki z trailera to wydaje mi się, że to właśnie Ramsay i jego nowi sojusznicy. W tym nowy badass Umber zabity zapewne przez mdłego Jona.

No ale czego Jon się spodziewał? Że trafi na ucztę do starych bogów? :P Beric też był w ciemności, ale nie zmieniło go to, nadal kontynuował swoją misję.

ocenił(a) serial na 8

Obecny stan psychiczny Jona jest kiepski.
Dodatkowo zrzekł się dowództwa, bo bał się że sytuacja się powtórzy i stracił wiarę w siebie. Zresztą zgodnie z prawem Nocnej Straży jego śmierć anuluje śluby.
Nie należy już do nocnej straży.

Ramsay szybko nie pozbędzie się Rickona, który jest bardzo cennym zakładnikiem.
Pewnie wykorzystując Oshę, zmusi do posłuszeństwa młodego Rickona.
Następnie napisze różowy list do Jona, który może Jona na nowo obudzić więc ruszy z dzikimi, a w międzyczasie Sansa jako dyplomatka będzie szukała w innych rodach pomocy. Ze spoilerów wiem, że Mormontowie mają pomóc. Nie wiem kto jeszcze.
A Umberowie być może w trakcie bitwy zdradzą Ramsaya, ale to raczej wątpliwe.

użytkownik usunięty
returner

No ale Jon nie umarł, skoro żyje. Jakby chciał nadal mógłby być lordem dowódcą. Nikt nie kazałby mu od nowa składać ślubów.

W jakim sensie ma zmusić Starka do posłuszeństwa? Ja raczej liczę na zastąpienie sobie Fetora (za którym na pewno tęskni) nową zabawką, REEKonem Starkiem.
Umber jest teraz nowym badassem, a nie jakimś zwolennikiem Starków.