PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 407 tys. ocen
8,7 10 1 406540
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

W domu nieśmiertelnych Dany miała kilka wizji i jedna jest dla mnie teraz oczywista czyli to z
trupem z głową wilka siedzącym na tronie ale ni ciula nie mogę zrozumieć o co chodzi z
pozostałymi może dlatego ze przeczytałam dopiero dwa pierwsze tomy ( nie obrazę się na
spoilery ) To dwie najciekawsze :

1) " w jednym pokoju piękna kobieta leżała naga na podłodze i obłaziło ja czterech
maleńkich ludzików . Mieli spiczaste , szczurze twarzyczki oraz maleńkie , różowe raczki
....Jeden z nich poruszał biodrami , wciśniętymi miedzy jej uda. Drugi rozszarpywał piersi ,
tarmosząc sutkę wilgotnymi czerwonymi ustami , gryząc ja i żując "

2)Trzecia wizja " za drzwiami kryla się ogromna komnata o kamiennych murach ,
największa jaka widziała z jej ścian spoglądały czaszki martwych smoków . na wysokim tronie
pełnym żelaznych ostrzy siedział bogato odziany starzec o ciemnych oczach i długich
srebrzystych włosach
-Niech zostanie królem zwęglonych kości i pieczonego mięsa - rzekł do stojącego poniżej
mężczyzny - niech zostanie królem popiołów ....... Viserys -pomyślała , gdy przystanęła po raz
kolejny , lecz kiedy przyjrzała się uważniej , przekonała sie ze była w błędzie . Nieznajomy miał
włosy jej brata , był jednak wyższy , a jego oczy nie były liliowe lecz miały barwę ciemnego
indygo.
- Aegon - powiedział do kobiety , która leżała w wielkim drewnianym łożu , karmiąc piersią
noworodka - Jakie imię mogłoby być lepsze dla króla ?
-Czy ułożysz dla niego pieśń - zapytała.
-On już ma pieśń- odparł mężczyzna - jest księciem , którego obiecano , a jego pieśń to pieśń
lodu i ognia - gdy to powiedział spojrzał na Dany .Wydawało się ze ją zobaczył, chociaż stalą za
drzwiami - Potrzebne jest jeszcze jedno - rzekł nie wiedziała czy do niej czy do kobiety leżącej
na łożu - Smok ma trzy głowy .


Jak myślicie o co w nich chodzi ?

ocenił(a) serial na 9
McDreamy_2

Smok ma trzy głowy.. hmm, tego się pewnie jeszcze dowiemy i żadna nasza interpretacja znając Martina nie jest dobra :D

ocenił(a) serial na 10
Razengoroth

A nie zastawia cię to że w wizji Daenerys pisze:
"Trzy zdrady cię spotkają... jedna za krew i jedna za złoto i jedna z miłości..."
TRZY ZDRADY CIĘ SPOTKAJĄ... z tego co wiem to czasownik spotkają jest w czasie przyszłym a więc te zdrady ,,odbędą się''!!! :) Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) serial na 10
skyline8

mnie Ciekawi o co chodzi w jej wizji w odc s02e10 ta co tam snieg jest na tronie

ocenił(a) serial na 9
Replikant1

Winter is coming

ocenił(a) serial na 10
Replikant1

Jak tak przeczytałam teraz ten cytat to mysli ze na tronie siedzi Inny a nie jakims tam Aerys bo to nie ma żadnego znaczenia , my wiemy kim był od samego początku Dany tez to wie a Dom nieśmiertelnych mial jak w czymś uświadomić , a śnieg o którym mówisz myśle ze potwierdza moją teorie ,zresztą tylko Inni mają oczy barwy indygo

ocenił(a) serial na 8
skyline8

Nie wiem czy już Ci ktoś odpowiedział, nie chce mi się sprawdzać po kolei postów ;P

1) Naga kobieta to Westeros a te 4 ludziki to królowie, wizja odnosi się do Wojny 4 Królów.
2) Odnosi się do ojca Dany, Szalonego Króla i Rhaegara.
To co mówi jej ojciec "Niech zostanie królem zwęglonych kości i pieczonego mięsa - rzekł do stojącego poniżej
mężczyzny - niech zostanie królem popiołów" odnosi się do wygranej Roberta Baratheona. Szalony Król chciał spalić stolice wraz z sobą i ludźmi byleby tylko nie oddać jej do rąk Roberta.

Scena z Rhaegrem i Elią tyczy się przepowiedni o Wybrańcu. Rhaegar dużo czytał, natknął się w jednej z ksiąg na tą przepowiednię i uważał z początku że sam jest Azorem Ahai, jednak był w błędzię. Dostał swego rodzaju obsesji na jej punkcie. Spłodził 2 dzieci ze swoją żoną, wierzył że jego syn, Aegon będzie tym wybranym ale potrzebował jeszcze 1 dziecka bo smok musi mieć 3 głowy (odnosi się to do Aegona i jego 2 sióstr, dlatego ich herbem jest 3 głowy smok), jako że kolejny poród zabiłby Elie bo nie nadawała się do rodzenia (cudem urodziła 2) to "szlachetny" Rhaegar uwiódł Starkównę i uprowadził ją, nie dlatego że się w niej zakochał ale dlatego że miał fioła na punkcie nie pewnej z resztą przepowiedni, pogrążył w wojnie całe królestwo dla własnego widzimisię. Jednym słowem był równie świrnięty jak jego ojciec.

LxDead

Pomijając już te oczywiste oczywistości, które wypisałeś (swoją drogą nie ma jak dojść do wniosku, że przez cały czas rozmawialiśmy tu o dupie maryni), to skoro ten smok ma mieć te trzy głowy, to po co ta cała akcja z Lyanną, nie lepiej było wybrać kogoś bez wywoływania wojny domowej? I dlaczego cała Gwardia Królewska też w takim razie była świrnięta i nie wypełniła swoich obowiązków?

ocenił(a) serial na 8
fune

Chodziło o czystość krwi a Starkowie jak wiadomo ród w którego żyłach płynie krew pierwszych ludzi a zarazem krew królewska (znowu przepowiednia. Rhlorr, AA) bo w końcu Starkowie byli królami Północy. I to na 100% dlatego ;) Rhaegar przedstawiany był przez wielu jako przykład takiego idealnego rycerzyka, który nadawał by się lepiej na króla niż jego ojciec bo był normalny to był i tak samo szalony jak jego ojciec. W sumie to każdy Targaryen jest szalony (te gadka z rzutem monetą przez bogów gdy rodzi się nowy Targ to w sumie taka bzdura :P), tyle że nie każdy temu szaleństwu ulega. Spójrzmy na Szalonego Króla, bał się zdrady, więc Pająk wmawiał mu że ktoś coś na niego planuje itd. itp. tak że nawet podejrzewał własnego syna o zdradę i zabijał każdego o byle drobiazg
Rhaegar z kolei zwariował na punkcie przepowiedni, można powiedzieć że królestwo zostało zrujnowane przez podwójne szaleństwo ojca i syna. Viserys znowu miał skrzywienie na punkcie swojego EGO, w sumie Dany też nieźle zaczęło tak samo przerastać "EGO władcy idealnego" które w sumie doprowadziłoby do jej samozniszczenia gdyby nadal pozostała w Meeren

SPOILER
dobrze że ten pierdziulony smok ją "porwał" bo byłoby z nią źle.
Każdy z nich miał ten zapalnik szaleństwa który w każdym momencie mógł eksplodować. Żaden z nich normalny się nie narodził :P

Zauważ że Biała Gwardia to tacy dzisiejsi Agenci Ochrony Osobistej. A co może taki Agent? Może poinformować V.I.P a o niebezpieczeństwie, coś odradzić, doradzić itp. itd. ale nie może nić na siłę narzucać. Oni są dla V.I.P a nie V.I.P dla nich ( w sumie idealne porównanie dałem ^^). Dodatkowo składali przysięgę posłuszeństwa i wierności.
Zrobili to co im kazano i wypełnili swój obowiązek tak jak im na to pozwolono. Co do 3 pilnującej wieży, zauważ że to byli najlepsi "funfle" Rhaegara. Ufali mu, on im i pewnikiem byli wtajemniczeni itd.

LxDead

Lyanna była obiecana Robertowi, najstarszemu z Baratheonów, również królewskiej krwi, poza tym, raczej znanemu ze swej porywczości i miłości ku swojej narzeczonej, do tego jej brat był jego najlepszym przyjacielem, tak samo zresztą jak pochodzący z wielkiego rodu - Arrynów. Że już o Reedach nie wspomnę. Wiadomo było, że Rhaegar nie może tak sobie bezkarnie sięgnąć po Lyannę.
Jak już tak bardzo chciał tylko wykorzystać kogoś do swej przepowiedni to mógł wybrać Cersei, która i tak o nim marzyła, a również pochodziła z królewskiego i potężnego rodu. Która chętnie urodziłaby mu i pięcioro kandydatów na głowy smoków. I wszyscy prócz Aerysa, Elii oraz Jaimego byliby zadowoleni.
Biała Gwardia to związani przysięgą i swym osobistym honorem obrońcy króla i jego dziedziców. Ich obowiązkiem było w czasie rebelii bronienie Aerysa, Rhaegara i Aegona, a nie jakiejś kochanki Rhaegara i jej dziecka. Ktoś taki jak Miecz Poranka, porzucając Aegona Targaryena, który dodatkowo był związany krwią z Dorne - miejscem, skąd Arthur pochodził, było zaprzeczeniem przysięgi Białego Płaszcza. To, co robili trzej gwardziści pod Wieżą Radości, było swego rodzaju zdradą.
Tak że wątpię, żeby to zrobili dlatego, że Rhaegar miał jakiejś tam wariactwa we łbie. Raczej bardziej mnie przekonuje teoria R+L, jak już, niż rozwalanie przez Rhaegara całego królestwa dla tej przepowiedni.

fune

Mimo że post z ponad przed roku to i tak odpisuję :P

Tak, Lyanna była obiecana Robertowi ale ten fakt tutaj akurat nie ma sensu, tak jak i to że Rhaegar mógł przecież poślubić Cersei. Rhaegar został wydany za Elie żeby Dorne było jeszcze bardziej związane z Koroną, wzmacnianie królestwa, sojusze rodzinne itd. Ogólnie rzecz biorąc został za nią wydany ze względów politycznych. Jako że Ellia nie mogła mu dać 3 dziecka postanowił ucapić sobie kogoś innego a tak się ułożyło że młoda Starkówna którą spotkał w Harrenhall nadawała się idealnie na matkę jego trzeciego dziecka -> pochodzenie, królewska krew. Starkowie rządzili północą praktycznie od zawsze (od przybycia pierwszych ludzi do Westeros). Za kogo innego miał się brać? Ashara była siostrą jego najlepszego przyjaciela, Cersei? Ileż wtedy ona miała lat, 13? Do tego te pochodzenie Lannisterów jest wątpliwe.Do tego Aerys NIGDY nie pozwoliłby na związek z Lannisterami, zabrał Tywinowi Jaima do Gwardii by ten nie miał swojego idealnego dziedzica, zostawał mu karzeł. Obowiązkiem Gwardii jest ochrona Króla i jego rodziny -> a co znajdowało się w Wieży jeśli nie bękart księciunia? Nie wykonywali swych obowiązków?
Pogódź się z tym że nie było czegoś takiego jak romans Rhaegara i Lyanny, on jej nie kochał, możliwe że ona jego tak, ale ona była dla niego po prostu półśrodkiem do osiągnięcia celu.

ocenił(a) serial na 7
Pallantides

A gdzie jest powiedziane że nie było romansu? To wszystko są tylko teorie - jedne bardziej, drugie mniej popularne a do tego każdy ma prawo żeby dodać swoje zdanie lub coś w nich zmienić. Poza tym, Ned jako brat tak strasznie gwałconej, porwanej, wykorzystanej i nie wiadomo co jeszcze siostry którą jest Lyanna, wyrażał się z szacunkiem o jej oprawcy - Rheagarze.

Ygrek_

Ned niemal o KAŻDYM wyrażał się z szacunkiem bo był honorowy. Nie obrabiał NIKOMU dupy, ani tym żywym ani tym martwym.

ocenił(a) serial na 7
Pallantides

Był honorowy, ale nazywał przecież rzeczy po imieniu. Bękarty bękartami, nawet Renly'ego nazwał uzurpatorem czy jakoś tak :>

ocenił(a) serial na 10
LxDead

Wszyscy Targaryenowie byli chorzy na głowe . Ciekawe kiedy Dany zacznie pokazywać

ocenił(a) serial na 9
skyline8

1) Piękna kobieta i pożerające ją ludziki to moim zdaniem Westeros i starcie królów. No wiecie, kobieta to cały kraj, a te "stwory" to królowie walczący o władze, wtedy to chyba Joff, Robb, Renly i Stannis.
2) Aerys siedzący na tronie. To na pewno. Mówi do Jaimego o Robercie. Ówczesny król zdał sobie sprawę, że Baratheon już prawie wygrał i każe spalić miasto by nie dać satysfakcji buntownikowi.
3) Rhaegar i Ellia trzymająca na rękach Aegona ich najmłodszego syna. On niby został zabity przez Górę razem ze swoją siostrą i matką, ale istnieją spekulacje(?, nie wiem, może fakty, dopiero skończyłam Ucztę dla wron), że jednak przeżył. Smok ma trzy głowy: Aegon, Deanerys, a trzecia to Jon Snow (to też spekulacja, jakoby Jon miałby być synem Rhaegara i Lyanny, którego Ned uznał za swojego bękarta, by go ochronić przed gniewem Roberta, który nienawidził Targaryenów, co zresztą obiecał swojej siostrze Lyannie).

ocenił(a) serial na 8
skyline8

Tyle było wizji, przepowiedni i mistycyzmu w pierwszych sezonach, tych najlepszych, które były jeszcze oparte na książkach. Sam Martin pomagał w pisaniu scenariusza. A teraz w finałowym sezonie? Głupotki i skrótowce, które są antytezą martinowskiej wizji. Co z Azorem Ahai, księciem, którego obiecano? Co z wizjami Daenerys i przepowiednią od Quaithe? Ano nic.
Duet Weissa i Bennioffa sprowadził tandetną hollywoodzkość, wątki chlastane jeden za drugim podług klasycznego wzorca z książek dla scenarzystów, cięte w pośpiechu, wbrew tempu znanemu z poprzednich sezonów. Bohaterowie prowadzeni niekonsekwentnie, pod dyktando widowiska,. Czy ostatnie 2 odcinki mają jeszcze szansę nas mile zaskoczyć?
Osobiście nie mam nawet cienia szansy. Po prostu zabrakło taśmy filmowej i woli twórców żeby pociągnąć ten serial choćby na ostatnie dwa pełnoprawne sezony czy oddać go w ręce, tych którzy pracowali od początku przy serialu. Szkoda mi już klawiatury.

ocenił(a) serial na 8
nick_fantasta

Danderys jest matka smoków, córka smierci, zabójczynia kłamast i oblubienica ognia . to najwazniejsze słowa koncówki , inne bzdury wczesniejsze sa niewazne. Ciekawi mnie dlaczego jest córka smierci i oblubienica czyli kochanka ognia jednak to nie jest normalny człowiek po tym stosie jest jakby wcieleniem pana swiatła .W kulturze cżesto sie uzywa słow oblubienica diabła.

ocenił(a) serial na 8
Ami_656

-Niech zostanie królem zwęglonych kości i pieczonego mięsa - rzekł do stojącego poniżej
mężczyzny - niech zostanie królem popiołów ....... Viserys -pomyślała , gdy przystanęła po raz
kolejny , lecz kiedy przyjrzała się uważniej , przekonała sie ze była w błędzie . Nieznajomy miał
włosy jej brata , był jednak wyższy , a jego oczy nie były liliowe lecz miały barwę ciemnego
indygo.
ciągle powtarzała ,ze nie bedzie królowa popiołow , przepowiednia mataforycznie odnosiła sie wprost do niej jednak prawdopodobnie,

ocenił(a) serial na 8
Ami_656

"Trzy zdrady cię spotkają... jedna za krew i jedna za złoto i jedna z miłości
z miłości Jon, Varys z miłosci do królestwa, za krew Tyrion ,Jon jesli zrobi to co prawdopodobnie zrobi, za złoto nie wiem , może pominą,
trzy ognie musisz zapalić... jeden dla życia i jeden dla śmierci i jeden dla miłości -wyklucie smoków, starcie z NK, miłośc z Jonem,
na trzech wierzchowcach musisz pojechać... na jednym do łoża i na jednym do strachu i na jednym do miłości.
strach to znowu NK, miłośc Jon a do łoża moze Drogo dzieki , któremu wykluła smoki, wierzchowce to smoki ie konie
dodatkowo niebieskooki król nie rzucajacy cienia to raczej NK,
a snieg na tronie to moze byc Jon lub bardziej ogólnie ktos z pólnocy Sansa lub Bran,
,

Ami_656

Zdrada za krew to ta Mirri Maz Duur, wiedźma którą Danka spaliła na stosie po tym, jak ją oszukała w kwestii ożywienia Drogo. Z miłości pewnie będzie Jon, a za złoto może Daario? Ognie zapaliła póki co dwa - dla smoków i ten z którego wyszła cało, który zjednoczył khalasary - może być dla śmierci, bo dzięki niemu zyskała armię przeciwko NK.

ocenił(a) serial na 8
hanaya

niekoniecznie te zdrady ,moim zdaniem to nie miri maz duur