Nie widziałem jeszcze lepszego serialu, przebija nawet SG-1 i SG:A. Trzy różne seriale a każdy bardzo dobry. Świetnie się ogląda, nie mogę się doczekać drugiego sezony, o ile się nie mylę wystartuje we wrześniu.I can`t wait !! :D
takie LOST w wersji kosmicznej. Mam w tym serialu wszystko co lubię: jest głęboki kosmos, jest ogromny statek kosmiczny, jest eksploracjia i to zarówno statku jak i planet, zdarzają sie agresywni obcy, są zwykłe ludzkie dramaty emocje i co tam jeszcze, niebanalna gra aktorska, co rusz jakaś nowa tajemnica (szczególnie...
więcej
Najbliższe dwa odcinki będą od niedzieli 05. września o godz. 21:00 i 22:00.
Powtórki w soboty i niedziele następnego tygodnia.
czy ten serial nie przypomina wam czasem fabułą Star Trek: Voyager to znaczy zostali przeniesieni do innej części wszechświata i nie mogą wrócić na ziemię....
Przeglądając galerie, coś zauważyłem. I czy mnie się tylko wydaje czy wrota ze 69 zdjęcia są 2x większe od tych z 56.
Ktoś mnie oświeci o co kaman?
Ten serial to totalne dno, przypomina mi bardziej jakis serial romantyczny niz prawdziwe gwiezdne wrota. ogladam tylko dlatego ze jestem fanem tej serii no i mam nadzieje ze wkoncu cos moze sie zmieni. SG-1 10/10 , ATLANTIS 9/10 , UNIVERSE 4/10 a ta czwórka tylko dlatego ze ma w tytule "STARGATE" I jeszcze ta kamera,...
więcejOd samego początku pomysł samego serialu jest już odgrzewany... Bo oto grupka przypadkowych osób, naukowców, cywili, wojska zupełnie nieprzygotowana znajduje się w niewłaściwym miejscu i czasie - skazana na walkę o przetrwanie na statku kosmicznym... dobrze, że nie na wyspie, ale i tak serial ten łudząco przypomina...
Ten serial nie powinien powstać jest tak rozciągnięty i przez to wkurzający że to ludzkie pojęcie przechodzi nic się nie dzieje przez 17 odcinków a pod koniec sezonu wreszcie jakaś akcja a tu niespodzianka cięgnie się przez 3 albo i więcej odcinków
Ach szkoda gadać i się denerwować chyba naprawdę sobie odpuszczę...
Jak na razie po 20 odcinkach, jestem zadowolony. Widać że twórcy nie mieli pomysłu na pierwsze 10 odcinków, no może oprócz odcinka z tą planetą pełną krwiożerczych stworków.
Ale kolejne 10 odcinków jest naprawdę niezłe, a ostatnie 2 są świetne. Sądzę że twórcy zobaczyli że jednak fani stargate nie chcą taniego klona...
ogladalem tylko ta kinowa wersje SG z kurtem russelem no i podobała mi sie a serialu tylko kilka częsci bo był beznadziejny a reszta serii typu atlantis czy SG1 czy jakos tak to porażka . O serii SG-U tez niemam dobrej opinii no ale jest lepszy od pozostalej serii ale za to smierdzi mi on batllestar galactica poprostu...
więcej
Zaczyna to wszystko przypominac Star Trek Voyager . Lecą statkiem daleko od domu , do którego by chcieli wrócic i zatrzymują się przy różnych planetach które badają . Swoją drogą pierwszy raz trafili na ślady jakieś cywilizacji , nie związanej z pradawnymi ani z Tauri ( Nie liczę tej wieży wcześniej ) .
Zaczyna to...
Niestety SG:U to już nie to samo dobrze nam znane Stargate, będące dobrą relaksującą rozrywką, pełną akcji, humoru, ciekawych zwrotów fabularnych a czasem też dramatyczna i wzruszająca. Universe to serial o ludziach skaczących sobie do oczu, spiskujących przeciwko sobie. Nie licząc Eli'ego nie ma tam bohaterów, których...
więcejMoim zdaniem pierwsze dziesięć odcinków było czymś w rodzaju eksperymentu.. Autorzy zamierzali stworzyć coś nowatorskiego, inne podejście do seriali SF. I po 10-ciu odcinkach wyciągnęli wnioski.. To jest (subiektywnie) pierwszy z seriali tzw nowego pokolenia.. Nie zdziwię się, gdy wszystkie nowe seriale SF zaczną...
Powiem krótko:
Debilizm polskich przekładów zagranicznych tytułów ciągle mnie zaskakuje i przeraża.
Co Oni myśleli... lub ćpali ?
Dlaczego pozostawili "Gwiezdne wrota: Continuum "
a SGU przełożyli na "Gwiezdne Wrota: Wszechświat"
jakby nie mogli zostać przy "Uniwersum"...
To jest SGU i wszyscy tego...
http://www.youtube.com/watch?v=bQOAUgRlLGA jak to jest w ogóle możliwe jak tam dopiero idą zapowiedzi na czwartek ??
Po obejrzeniu Stargate SGI i Stargate Atlantis muszę stwierdzić, że Universe jest jednym wielkim rozczarowaniem. To zupełnie inny serial, inny klimat, a z gwiezdnymi wrotami jedynym co ma wspólnego, jest chyba tytuł. Nieciekawa obsada, bohaterowie, których nie da się polubić, w zasadzie ciekawej fabuły, a jedyną...
Zacząłem oglądać ten serial z dużymi nadziejami, jednak osobiście jestem bardzo zawiedziony. Ten serial jest strasznym miksem, takim ciągnącym się kleikiem! Stargate + Losty + Battlestar. Bardzo wieje nudą! O ile zamysł jest ciekawy o tyle sama akcja w każdym odcinku wlecze się niesamowicie - jeszcze te ciągłe...