Popieram. Serial stworzony dla głupich mas. Wytrzymałem tylko 4 odcinki, bo dłużej tego żałosnego aktorstwa oglądać nie mogłem.

Gniot, który wygrał głosowanie z takimi serialami jak Firefly, Deadwood czy Almost Human, w sumie będąc największym faworytem ludzi z całego świata, niż reszty, 31 innych odwołanych seriali. W takim wypadku, Twoja opinia (oraz innych, podtrzymujących ją) mieści się w skali 1:1000000000 :) Fani mogą niecierpliwie czekać na nowy sezon.

To tylko dowód na to że miliardy much nie mogą się mylić (w tym wypadku jeden miliard ci się trafił przy przypadkowym klepaniu zer) Nic ponad to. Jeśli to miał być twój argument na to że to dobra produkcja, radzę ją tutaj zakończyć, bo to bardzo słaba argumentacja.

Takie ultra-hity-faworyty jak "Beverly Hills 90210", "Baywach", czy o przeklętym "Bold and Beautiful" (ba! dalej kręcony, za niedługo z martwymi aktorami zapewne) które miały dziesiątki (lub setki, czy tysiące) odcinków też były dobre?. Jakoś dziwnym trafem nikt dzisiaj nie powie o nich że to produkcje dobre, przełomowe, czy wnoszące coś nowego do gatunku (poza cyckami pameli anderson, czy ridżem memem internetu). Co najwyżej może powiedzieć o że ma sentyment...

Kolejne odcinki kręci się w obecnych czasach tylko dlatego że mają widzów, ergo mają oglądalność ergo przynoszą kasę z reklam - a nie dlatego że to produkcje dobre, ambitne, czy choćby przemyślane. Nawet z z początku dobre seriale jak "Supernatural", czy "Dexter" gdy mają dużo widzów są kręcone na silę, tak że końcowe odcinki i sezony to taka chała że aż mdli (fani "Dextera" prosili już dwa sezony wcześniej o zakończenie serialu, lol).
To że ten serial został faworytem mnie nie dziwi - najgorzej w takich głosowaniach wychodzą seriale które wymagają oglądania regularnego, bo mają ciąg przyczynowo-skutkowy, i przy których jeszcze trzeba myśleć, co, dlaczego, jak, kto, i po co. Ale w tym serialu ludzie robią sobie piknik po wybuchu bomb atomowych, więc o czym tutaj rozmawiać...

Cóż, fanom życzę miłego ogłupiania się idiotyzmami tego "faworyta".

BTW. Firefly to kiepski, sztampowy, ograny, wtórny i zmierzający w zasadzie donikąd serial, więc cóż.... strzał jak dzik w sosnę (ale było blisko bo to i tak o dwie klasy wyżej)

@Floyt

sie ludzie dziwicie czemu mówi ze to gniot... jak opowieści z narni dał ocene 7/10 xDDD

Głównie ze względu tego że jako dziecko zaczytywałem się Opowieściami z Narnii CS Lewisa (nie żebym musiał ci się z czegokolwiek tłumaczyć) oceniam tą historię tak wysoko. Sentyment.
Jednak jeśli masz coś więcej do powiedzenia niź iksde (już to widzę oczami wyobraźni), to chętnie posłucham twoich argumentów, które mi pokażą że ten film (przypominam z działu familijny gdybyś nie zarejestrował tego faktu) jest zły. Bo nie jest zły ani aktorsko (nawet jak chodzi o najmłodszych aktorów) ani scenariuszowo (jest oparty na kultowych książkach które rozmachem dorównują Tolkienowi), nie jest również słaby w efektach. Bo póki co to jedyne co możesz zrobić to powiedzieć że to złe, bo nie spełnia twoich wymagań (a jakoś wątpię abyś miał dzieci, czy familię, (bycie infantylnym - vide
xDDD" się jeszcze nie zalicza)), ale to jedyne co możesz powiedzieć. Oprócz iksde oczywiście - ale umówmy się że na iksde to my dyskusji toczyć nie będziemy.

A jeżeli masz ochotę sobie powymieniać na zawyżanie ocen to:
Oceniłeś E=mc2 - polską gównianą komedyjkę ze słabniutekim jak barszcz z torebki kamisa scenariuszem, mizernym aktorstwem oklepanych i wyświechtanych polskich aktorzyn na 10
Dyktatora - nawet nie komentuje, bo szkoda klawiatury, ale tylko gustu gratulować aby dać temu czemuś 10...
... A słabiuteńkie aktorsko, i jeszcze bardziej scenariuszowo 47 roninów które jest prawie jawnym gwałtem na tej klasycznej historii na 8.
Więc o czym ty chcesz tutaj dyskutować?

Wciskanie komuś, że umie tylko pisać iksde jest dziecinne a jak twoim zdaniem Narnia dorównuje tolkienowi...to deklasyfikuje twoje dalsze komentarze w tym temacie.

Zdaje sobie z tego sprawę,że to kino familijne ale jest wiele lepszych filmów dla rodziny niż Narnia, z której można co najwyżej wynieść to,ze należy dzieci szukać w szafie.

Co do dyktatora,mc2 i roninów nie będę się wypowiadał bo specjalnie czegoś szukałeś, żeby tylko oddać ;)

>Wciskanie komuś, że umie tylko pisać iksde jest dziecinne a jak twoim zdaniem Narnia dorównuje tolkienowi...to deklasyfikuje twoje dalsze komentarze w tym temacie.
Jak widać czarno na białym nie potrafisz napisać nic więcej, więc nic wciskac nie muszę. Kontrargumentów brak, sensownej krytyki brak, jest tylko pustosłowie i trzy zdania.

>niż Narnia, z której można co najwyżej wynieść to,ze należy dzieci szukać w szafie.
>To deklasyfikuje twoje dalsze komentarze w tym temacie.
Oj dzieciaku, dzieciaku. Trollujesz, próbujesz być zabawny, czy postanowiłeś z siebie zrobić debila roku?
Naucz się czytać, przeczytaj choć jeden rozdział (O ile będziesz w stanie sobie poradzić z taką ilością symboliki w jednej książce (lub rozdziale), i wysnuć choć szczątkowe wnioski z tego co czytasz. Bo jak widać nawet nie załapałeś czego symbolem jest ta szafa której sie uczepiłeś), a potem komentuj, bo teraz to się zwyczajnie kompromitujesz. Tak strasznie że nie masz nawet pojęcia jak bardzo, bo gdybyś miał to by ci to przez palce nie przeszło.
Na podsumowanie dodam tylko że cała seria opowieści z Narnii jest oparta/wzorowana/ma odniesienia na/do biblii (CS Lewis był mocno wierzący), teraz mi napisz dzieciaku że to też gówniana książka, kiepska opowieść i nie dorasta tolkienowi. Bo akurat nie istotne jakie masz stanowisko do wiary, ale pisząc że Narnia Tolkienowi nie dorasta, piszesz że Biblia Tolkienowi nie dorasta. Gratulacje. Nie masz matury prawda?

>Co do dyktatora,mc2 i roninów nie będę się wypowiadał bo specjalnie czegoś szukałeś, żeby tylko oddać ;)
Tak jak pisałem. Nie potrafisz napisać nic bardziej składnego, sensownego i popartego czymkolwiek merytorycznym niż iksde. Nie potrafisz nawet obronić filmów które lubisz. Więc po cholere w ogole klepiesz w klawiature?

Nazywasz każdego dzieckiem,debilem nie potrafiącym czytać i mówisz ze nikt nie ma matury ? dość ciekawe.
Narnie porównujesz do biblii bo autor był wierzący ?
I ciągle wciskasz, że ktoś ma tylko argumenty typu "xD"

widać ze rodzice płacą za internet ...

>Nazywasz każdego dzieckiem,debilem nie potrafiącym czytać i mówisz ze nikt nie ma matury ? dość ciekawe.
Nie, ciebie.
>Narnie porównujesz do biblii bo autor był wierzący ?
Nie, bo są tam do niej nawiązania. Co potwierdzają znawcy literatury, jak i historii literatury.
>I ciągle wciskasz, że ktoś ma tylko argumenty typu "xD"
Dalej nie umiesz napisać nić więcej niż trzy zdania, więc cóż...

>widać ze rodzice płacą za internet ...
Widać że nie masz matury.

Skończyłem rozmowe z tym debilem xDDDD
xDD
xDD
xDDDD
xDDDDD

Iksde.

debil

Iksde.

"Floyt" nie siej zamęty. Świetny serial. I napiszę to dużymi literami S-F!

To nie jest serial SF. Sam w sobie obraża każdą osobę która to ogląda, ale skoro ci się podoba, to cóż, są guściki.

Strażnicy Galaktyki 10/10.

oddal się dziecko.