Kochana zauważmy następujący fakt Yagiz się nie zmienił od pierwszej serii to ciągle ten sam 100 % facet, uczciwy, pomocny dobry, piekielnie inteligentny, nic nikomu nie musi udowadniać.... scena z sierocińcem pokazała, że jest tez wesoły i uczuciowy, ale ukrywa to pod maską ponuraczka, bo w życiu do wszystkiego co ma doszedł sam. Nikt go ne przytulał w nocy jak się bał, bo był sam i musiał nauczyć się radzić sobie w życiu. Przecież mógł jak wrócił ze stanów szaleć jak szczeniak, ale nie on jest poukładany więc dojrzały, dla niego praca i rozwój są ważniejsze. W pierwszej kolejności pomagał rodzeństwu... na niego mogą liczyć zawsze.... dlaczego ostatnio ciotka nie zadzwoniła do szczeniaka, żeby przyjechał i pomagał przy selin tylko do Yagiza przecież i to brat i to brat.... na razie... ciotka dobrze wiedziała, że szanowny szczeniak jest zbyt zapatrzony w siebie, żeby się skupiać na siostrze...
Dlatego hazan powinna odpokutować za wszystkie obelgi jakimi częstowała yagiza...

Dokładnie zgadzam sie w 100 % :)))
Wogule to My powinnyśmy jej zadać jakaś pokute haaa;)))

Pokutę do będzie miała do końca życia jak wybierze Sinana. Sama teraz stoi przed wyborem, a dobra decyzja jest tylko jedna. Yagiz wyjedzie do Polski i będzie żył z nami długo i szczęśliwie, a ona zostanie z tym suśmajtkiem, co się upija co drugi dzień.

Hee dobre dobre tak to by była pokuta ze hej;)))

Evet!!!
Hazan w sumie podświadomie wie, że szczeniak to umysłowa ameba, bo przecież nie poszła do niego w sprawie Kerime tylko do Yagiza. Zresztą po ślubie też przyszła do Yagiza.
Trzeba jednak by sobie uświadomiła wreszcie kto jest mężczyzną, a kto szczeniakiem.

Tak jest jak trwoga to wie że do Yagiza wtedy może walić jak w dym... I że on zawsze jej pomoże albo pogada czy wyslucha
... Ze szczeniakiem może co najwyżej wyjść na spacer na smyczy prowadząc szczeniaka oczywiście haaa

A byłoby super jakby kiedyś Yagiz zachował się asertywnie i powiedział "NIE". On wszystkim w koło pomaga, dla wszystkich się poświęca. Kosztem swojego życia i swoich uczuć. Te pasożyty tylko siedzą i zżerają jego soki życiowe.

hahha ona już wie, że sinan mądrością nie grzeszy, dlatego ważne kwestie rozwiązuje z Yagizem.... niech jej do końca klapki spadną to się ogarnie.... ale oczywiście instynkt matkującej hazan się jej włącza i leci do szczeniaka.... on taki biedny...

Niech mu kupi paczke chapi jak biedny i bude żeby miał gdzie mieszkać a nie kątem u Yagiza

On już nie mieszka u Yagiza, bo się obraził na niego :-P przemilczeli jednak gdzie mieszka. Tak samo jak to skąd ma kasę i auto. Może mieszka w schronisku dla psów? Zrobił smutną minę i dostał budę xD

No tak ale skubany nie oddał Yagizowi kluczy jeszcze...
Hee może dostał bude i ma gdzie se ogon skulić... Ode mnie dostaje awans ze szczeniaka na kundla;))

hahaha dobre :) Sinan... kundel bury, kundel bury....

hahahah będzie miał bude jak Reksio ;)

Ciekawe tylko czy Hazan po swoim szczeniaku będzie zbierać kupki haaaa;)))

hahahha kto wie... wiesz on ma problem z ogarnięciem się ;)

a jeszcze jak faktycznie umrze Hazim.. to od nowa będziemy oglądać matkującą Hazan... bo Dinan oczywiście pierwsze co zrobi to zacznie chlać, awanturować i użalać się nad sobą... a Yagiz jak zwykle będzie musiał sobie sam radzić z bólem i przy okazji rodzeństwo pocieszać....

dokładnie matkującej hazan mówimy stanowcze nie..... ale cóż poradzimy miałyśmy na spokojnie czekac do odcinka... ale my dyskutujemy a dyskutujemy.... ahahhaha;) brawo MY :)

no właśnie... odcinek marny... a dyskusje trwają w najlepsze... chyba nie potrafimy normalnie czekać... ciężko przejść obojętnie obok tego co się dzieje wokół Yagiza, za bardzo go kochamy :)))

Nie zostawimy Yagiza na pastwe tych mend społecznych więc musimy go wspierać bo to Nasz Pan Paczator,kochamy go bo inaczej sie nie da;)))

hahah dokładnie my go za bardzo cenimy i kochamy i szlag nas trafia... co poradzić ;) a jutro akcja meryem... hahah

oj tak, jutro mnie czeka oglądanie na żywo, mam nadzieję, ze już bez żadnych problemów technicznych... :D
bo oglądanie wrzuconego odcinka na kanal d to jakaś katorga... jakby nie mogli całego odcinka normalnie wrzucić... szlag mnie trafia jak tam odcinki ogarniam... :P

na kanale D nie ma co oglądać, bo się wiesza masakrycznie.
Ja nie wiem, czy dotrę na żywca... właśnie kanal D nie udostępnia na YT odcinków a szkoda....wielka szkoda...

no niestety, nie mam wyjścia, jak chce przejrzeć ponownie odcinek to muszę tam odpalać przeważnie, bo jak ktoś wrzuci gdzie indziej odcinek na necie to szybko usuwają... paranoja :D

dokładnie zamiast nabijać sobie oglądalność i reytingi... oj oni są niereformowalni.... Yt robi wszystko, potem chcesz oglądac na żywo nawet na ich kanale.. przecież tak robimy z fazilet, że oglądamy na żywo na ich kanale i jeszcze im reytingi podnosimy ;)

no dokładnie... zero logiki...
chociaż jak się ogląda na oficjalnym kanale kanal d na żywo, to też się liczy do reytingu... ale mnie tam szlag trafia, w środku sceny wyskakuje mi jakaś durna internetowa reklama... i weź tu człowieku oglądaj sobie spokojnie :D

nie ma szans oglądać spokojnie na kanale D.... ja już odpuściłam oglądanie odcinka po turecku, czasem scenki przeglądam na YT...

Gina chyba zaczynają czarno białą miłość w poniedziałek.... oj nie mają szans..... soz zbiera wszystko...

W poniedziałek?Gdzie to jest napisane?
to sobie wybrali porę... masakra...

są zwiastuny już z pazartesi 20 a 23 będzie na show Tv nowy serial cukur czy coś takiego.... porażka

no to nieciekawie...
parę odcinków i do widzenia... ach te turki... jakby innych dni nie było... jestem rozczarowana...

ja też i to bardzo.... taki potencjał ;) i tak zmarnować ....znowu .... Soz się trzyma i raczej go nie zdetronizują....

Cukur jest chyba z Arasem, czyli też może ciągnąć widzów do niego...

serial się jeszcze nie zaczął a my już lamentujemy hahahah :)

może przeniosą na inny dzień... przecież wiadome, że propagandowe soz jest uwielbiane więc rywalizacja jest bez sensu...
Też obstawiam, że Cukur będzie miał dobry start...

hahahaa my chyba już za dobrze znamy widownię turecką Gina bierze mnie przerażenie ;)))
Mogliby przenieść na inny dzień, ja im proponuję sobotę;))))
Wtedy fazilet skończą na pewno ;) hahahhaha;)

Racja... znamy turków jak własną kieszeń... z lekka może by to przerażające... ja już lepiej orientuje się w ramówce tureckiej niż polskiej, nie wspominając już o aktorach... niepokojące to... :))))

hahhaha, chcesz jeszcze Fazilet dobić... brawo Ty hahaha :D

hahha Kochana jak Soz miał reyting 10 to co Ty chcesz w poniedziałek pooglądać jak ta nowość może się nie przebić???

dokładnie ja też się sobą przerażam;) bo mam dokładnie jak Ty ;) lepiej wiem co się dzieje u Turków niż w polskich serialach..

uciekam na dziś.
miło było :)
Dobranoc :) Yagizowych :))))

Dobranoc :) Yagiz na noc :)

No właśnie wie że Yagiz w przeciwieństwie do Sinana jest to inteligentny facet i może z nim szukać rozwiązań problemów... No to już COŚ hee;))

Yagiz inteligentny, Hazan też to ciągnie swój do swego... niestety... hazan zdarza się, że jak leci w kierunku sinana do schodzi w myśleniu do jego poziomu i mamy co mamy.... my się wściekamy na głupotę... hazan.... normalnie ona to w tym 17 odcinku w scenach z szczeniakiem to pomroczność jasną miała.... hahahahha;)

Jeśli chodzi o Yagiza zgadzam się z Tobą w kropka w kropkę :)

A tak a propo . Ona mówi już do niego po imieniu.

Właśnie aż się człowiek dziwi, że Hazan już nie przeklina Yagiza i mówi do niego po imieniu... coś nowego ;)

Widać , że po tych nocnych rozmowach oraz scence w sierocincu coś do niej dotarło i zrozumiała , że Yagiz nie jest taki zły. Niestety do jej ogarnięcia jeszcze daleeeeka droga.

Teraz mi się osiol przypomniał jak jechali do królestwa Pani Shrek i on ciągle pytał :
" Daleko jeszcze ?"
A takie mam skojarzenia ha ha .

Gina my chyba już za dużo seriali tureckich widziałyśmy, w których nam turcy spieprzyli wątki ;) Dlatego sceptyczne jesteśmy ;) ale jak to trener Górski kiedyś mówił dopóki piłka w grze ;) to kto wie.... tylko my wolimy się jednak pozytywnie rozczarować, dlatego przestałyśmy się nakręcać na maxa....

Zobaczymy co w sobotę pokażą Turki, mnie już męczą to huśtawką... raz ten, raz ten.... w zasadzie będą lecieć w kulki do końca serialu... dopóki nie ogarną Hazan... to tak będzie...

Dokładnie... dlatego taki sceptycyzm od Nas bije w tej kwestii haha :)
A niezdecydowanie scenarzystów jest tak męczące... że zastanawiam się czy Hazan w ogóle ogarną... jak ona ma się tak miotać do końca serialu... to trafi u mnie do elitarnego grona protek-idiotek, u boku Ojejku.

hahaha dokładnie Ojejku nic nie przebije...

My po prostu za dobrze znamy wysoki Turków... ile razy już nam się nóż w kieszeni otwierał ;)

Dokładnie... ile razy nam krew burzyli... dlatego ja już niczego nie oczekuję ... cieszę się jedynie widokiem Yagiza... :)))))

hahaha będziemy się cieszyć jak dziecko z nowych kredek jak się okaże, że jednak Hazan się ogarnie i przekona się kto jest dla niej lepszy...

a jak :)
hahaha, wtedy to będziecie zbierać moją szczękę z podłogi... :D

hahahah spoko pozbieramy ;) a swoją tez będę zbierać... dobrze, że nie sztuczna... nie pęknie ;)

Nie no, jeszcze do Oyku jej trochę brakuje :-P
Hazan z Yagizem rozmawia normalnie. Nie robi jakiś jazd jak Oyku. Fakt, że z Sinanem nie ogarnia niestety, ale sama relacja z Yagizem mi się podoba nawet. Rozmawiają, dzielą się informacjami. Jak zobaczyli Seline i Yasina to spojrzeli na siebie :-))) Wręcz porozumiewają się bez słów momentami :-))
Zawaliła tym oślim wzrokiem gapiąc się na Sinana kiedy Yagiz do niej mówił. Jednak poszła za nim, bo się zorientowała, że zawaliła, fotograf ją zawołał i się cofnęła.
Sceny w nocy nie komentuję, bo ją wykasowałam z pamięci i uznaję za niebyłą :-P bo to było Oykowate na maksa.