PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38927}

Klan

1997 -
2,8 36 tys. ocen
2,8 10 1 35704
1,9 13 krytyków

Klan
powrót do forum serialu Klan

Jako że , poprzedni temat się wyczerpał zakładam nowy.

16
Vanessa100

O tak , jak się pojawia , zawsze coś się dzieje.

wiatriwoda

Chciałam jeszcze dodać, że Elka to jednak jest niezły bezczel. Wyprawia fetę na cześć bliźniaków i zaprasza ciocię Stasię, która ma już ponad 80 lat, chyba tylko po to, żeby przyniosła ze sobą połowę żarcia. Zawsze mnie to irytowało, że np. ciocia S. zasuwała z odkurzaczem, bo wiecznie zmęczona noszeniem filiżanki Elżbieta była zbyt zapracowana w aptece i w zamian tylko potrafiła tym swoim słodkim do przesady głosem podziękować biednej Stasi. A TO BYŁ, JEST I BĘDZIE CZYSTY JEJ WYZYSK.

wiatriwoda

Kolejny odcinek na dobrym stabilnym poziomie. Fajne sceny z Agą w ministerstwie, akcja z tabliczką , wyszło to jak zwykle naturalnie, powrót do domu , też spoko , Zosia jest bardzo fajna , dobrze gra , no i na duży plus miał wpływ oskarżenie na koniec - to zwiastuje sporo kłopotów Agi na nowym stanowisku , być może to sprawka tego rudzielaca, zapowiada się nawet ciekawie. Ponadto dobrze , nad wyraz mocno zagrana ta rozpacz Agi, choć raczej jest platynowa , to trochę pokazała. Nie wiem czy nie za bardzo dramatycznie jak na taki powód i jej przeszłość dziennikarską i wogóle jej postać. Ponadto fajne sceny z Michałem i Stefankiem , który był bardzo w formie oraz Zytą , która jak zawsze jest wnerwiająca , bronić swojego prawnika pierwsza, męża już nie bardzo , wyjazd z Kingą , ciekawy pomysł , fajnie jakby coś się tam zdarzyło , ale sceny dziś na plus. Ponadto Moni i scena z prawnikiem spoko, nie można się przyczepić , widać , że jej zależy na Bogdanie - też pomysł na powrót do przeszłości , ciekawie i nieźle zagrane, później z Kobi też spoko jak zwykle aktorsko , taki niekonwencjonalny duet, czekam jak Moni przygarnie pod dach i dojdzie do czegoś :) Gabi jak zawsze na posterunku trzyma wszystko w ryzach i ma dobre przeczucia.Na plus spotkanie Oli z Elą , dobrze zagrane przez obie, szczególnie Elą , zdenerwowanie gra świetnie. Ponadto dobra scena Oli z ojcem Norbiego -inny aktor szkoda, tamten był groźniejszy , ten sympatyczniejszy , ale wygląda na to , że dał synowi alibi i dziewczyny nie będą musiały zawiadamiać policji. Czyli ta część wątku zabójstwa Rozłuckiego byłaby skończona. Najnudniejszy wątek to Bożenka i spółka, ale trudno , na szczęście ich sceny nie były za długo.

wiatriwoda

Akurat w tej jednej, jedynej, jedyniusiej sprawie Zyta miała rację - Michał określił jej znajomego mianem kiepskiego prawnika (nie pamiętam słów, ale taki był ich sens) nic o nim jako o prawniku nie wiedząc.

A tak w ogóle to ZREKASTOWALI OJCA NORBERTA!!! Przynajmniej ten ich dialog (-Nie się pani nie zmieniła, a ja... No właśnie - Niech pan nie przesadza) był bardzo ok.

wiatriwoda

Zyta szybko się obraża ;)

Vanessa100

Tą Zytę to wogóle ciężko ogarnąć i pojąć , o co kaman? :)

Vanessa100

Gorzej, że szybko zapomina, że nader niedawno dała d*py jako matka, więc mogla by teraz posłuchać męża. Ilu jest teraz prawników. Dużo. Konkurencja wielka, stąd o zarobki trudniej. To oczywiście pozytywne zjawisko jako takie, ale rodzic myślący kategoriami "mój syn będzie prawnikiem, wiec będzie poważany i bogaty" wystawia sobie w tym momencie nader jasne świadectwo.

Awdar

Rozbawiła mnie ta Zyta "Stefanek będzie prawnikiem".
A wiadomo jakie on ma zdolności i czy będzie się do tego nadawał?
Choć Zyta pewnie jest przekonana, że Stefanek jest wszechstronnie uzdolniony :D

Vanessa100

Podpatrzyła wuja Stefana i wie, że każdy Stefan może być genialnym prawnikiem.

Awdar

buhahaha ;)

Awdar

I zgodzi się pojechać do gospodarstwa agroturystycznego, gdzie jeżdżą CELEBRYCI...Jejciu, skąd ona się wyrwała?
Denerwuje mnie też jej stosunek do synów Michała; A jakby Michał i Kinga mieli opiekę tzw. naprzemienną (jak w Skandynawii) i Władek z Antkiem mieszkaliby tydzień u matki i tydzień u ojca TO CO BY BYŁO?

wiatriwoda

Sceny w ministerstwie koszmarne, wszyscy tak sztuczni, że masakra. Fajnie by było, gdyby to, co w mailu do Agi napisano, okazało się prawdą :D

elfijka

To, że wszyscy sztuczni to było celowe. Chciano pokazać, jak w takich molochach zmienia się atmosfera wokół osoby, która awansuje, nie znasz tego ("To jakiś dziwaczny zbieg okoliczności, wszyscy zrobiliście się dla mnie mili akurat w dniu, w którym zostałem waszym szefem"). Minister raczej nie leci na Agnieszkę... On zresztą nosi obrączkę, więc chyba odpada taka wersją. W ogóle ciekawe ile on ma lat, że jest starszy od grającego go aktora, to nie mam wątpliwości.

Awdar

Nie, oni byli sztuczni aktorsko, nie, że sztuczni, bo zaczęli się podlizywać. Wiem, że on ze sobą nie kręcą, ale byłoby fajnie, gdyby jednak okazało się, że tak jest.

elfijka

A to nie mogę się zgodzić. Zwłaszcza on fajnie gra niezbyt kompetentnego, ale otwartego i fajnego i chcącego mimo wszystko dobrze szefa. "Mimo wszystko" w sensie, że jest w polityce już od dawna i już przyzwyczaił się do myśli, że świata nie naprawi, że 90% energii nie idzie na faktyczne rządzenie, tylko na użeranie się z biurokracją, włazidupkami i idiotami na różnych stołkach.

Awdar

Ja tylko mówię, że byłoby fajnie, wiadomo, że między nimi niczego nie ma :)

wiatriwoda

Kolejny odcinek fajny i do rzeczy można powiedzieć. Najbardziej zaskoczył wielki powrót po latach czyli doktor Alina. Przynajmniej bez peruki już , wygląda aktorka całkiem fajnie, z resztą to dość dobra aktorka , taką warto przyjąć do Klanu z powrotem , a tym bardziej , że może to oznaczać kłopoty dla Jurka, co dobre, bo będzie się więcej działo z nim i na Sadybie , ostatnio bez ciekawego wątku -co na plus. Same sceny ok najpierw ta z Antkiem , takie delikatne wprowadzenie , potem z kawą , czyli trochę humoru i wejście Aliny. Ponadto Ela z wiertarką i Beata w siódmym niebie - spoko. Ponadato kolejne prywatne śledztwo , tym razem Aga już nie beczy , tylko walczy , dlatego też wyglądało to lepiej i wiarygodniej , scena w domu więc już lepsza, później wizyta u Kaśki Brukowej , też fajna , nie przegadana , ale naturalna no i nowy nabytek Klanu z nowym dziwnym imieniem- o co kaman? hah Kasjusz -ciekawa , postać , inna niestandardowa jak na klan- co na plus, ciekawe czy na dłużej- na pewno postać na dziś lepsza niż Janusz , więc może nowy romans? Do tego Ola i rozmowa z Rafałem , który już by wsadził Norbiego do więzienia, Ola też się średnio zachowuje, choć przyznała , że Kama go kocha, Rafał jest strasznie niedodżymany , rozmowa Ewą też spoko , ale ta też wogóle nie myśli o Norbim , całe towarzycho takie profesjonalne do bólu jakaś masakra. Wizyta u Tomka na plus, chłopak dziś lepiej zagrał , scena przez to była bardziej naturalna, Ola w tym anturażu tez nieźle się odnalazła. Ale jej skarga na policji to trochę przesada , ciekawe czy ojciec to wymyślił alibi , ale na dziś raczej nie , choć w Klanie wszystko jest możliwe. No i Julka i spółka, niestety znów najgorszy wątek , na razie pełni rolę zapychacza , ale da się to znieść.

wiatriwoda

To co zrobiła Ola to hańba, zachowanie podła człowieka niegodne, stop konfidentom !

Kapitan_Stopczyk

O ile nie robisz sobie jaj, to pieprzysz. Każdy, kto ma info o przestępcy ma informować o nim policję. Wolałbyś, by niewinny Bohdan siedział, a policja marnowała pieniądze pochodzace z podatków na poszukiwania sprawcy?

wiatriwoda

O nie, nie podobało mi się zachowanie Ewy i Rafała. Olka nie powinna była iść z tym na policję. W tej sytuacji nic jej nie usprawiedliwia. Najlepsze dzisiaj to Agnieszka i Kasjusz. :D No i sceny z Julką równie fajne, dla mnie to nie zapychacz. Alina całkiem atrakcyjnie wygląda. Mimo to nadal nie jestem zadowolony z jej powrotu.

elmoo_filmweb

Ale dlaczego nie powinna iść? Wolałbyś, by niewinny Bohdan siedział, a policja marnowała pieniądze pochodzace z podatków na poszukiwania sprawcy?

elmoo_filmweb

Jeżeli to Norbert zabił, to ujawnienie tego jest także i w jego interesie - będą to istotne dane przy jego leczeni. No i w interesie wszystkich - bo jak go zamkną, to nie zabije już nikogo innego.

wiatriwoda

Kasjusz - w pierwszej chwili usłyszałam "Wacjusz" xD

Vanessa100

Hah to wielka różnica, ktoś tam siedzi i wymyśla imiona.

wiatriwoda

Mnie się imię Wacjusz podoba ;)

Vanessa100

Ale jest już Wacek hah.

wiatriwoda

Wacek i Wacjusz to różnica ;)

Vanessa100

No maleńka , ale kto wie , jak Oni mają takie pomysły. Przynajmniej doktor Alina miała imię z dawnych lat - tak mogli by ją nazwać Kunegunda dziś:)

wiatriwoda

Oby Alina nie rozbiła małżeństwa Jerzego i Eli.

Vanessa100

Dziś Jurek bardzo się nie ucieszył , ale kto wie wszystko możliwe. ja jak już napisałem w innym temacie, chciałbym by oświadczyła , że po wyjeździe do Katowic okazało się , że jest w ciąży i wróciła do Wawy z dzieckiem Jurka.

wiatriwoda

Ciekawe co to za aktor grający Kacjusza ?

wiatriwoda

KaSjusza.
Nowe imiona tworzymy ;)

Vanessa100

hah ojtam ojtam wszyscy wiedzą o kogo chodzi :) sam go pierwszy na forum ochrzciłem:)

wiatriwoda

haha ale fajnie wyszło - Kacjusz.
Jakby ciągle kaca miał xDDDDD

Vanessa100

A no w sumie. Ale mimo , że jedna scena to nieźle aktorsko , więc ciekawe czy na dłużej. Aga oświadczyny nie przyjęła , to w sumie mogłaby się zabawić , ostatnio w Klanie straszny celibat. Aga , Ola ciągle z jednymi nudnymi manekinami , nawet Darek się nie skusił , że aż przepadł w odcinkach.

wiatriwoda

No Kacjusz Wacjusz nieźle zagrał.
Właśnie, celibat straszny w Klanie.
Nawet Aga jakoś się uspokoiła.

Vanessa100

No nie wiem czemu tak , jakiś romans by sie przydał bo one tylko śledztwa w głowie, chyba Moni tylko zawyża poziom, nie dawno malarz za chwilę pewnie Kobi:)

wiatriwoda

Szkoda by było, gdyby małżeństwo Jurka i Eli się rozpadło.
Mieli już kryzysy i zdrady, w końcu się zeszli.
A w polskich serialach ciężko o przykładne małżeństwo, więc niech tego nie psują.
Już postać Pawła zepsuli.

Vanessa100

No tak,ale Alinka mogłaby coś w ogóle namieszać:)

wiatriwoda

Na pewno namiesza ;)
Będzie próbować namieszać w sercu.
W końcu jest kardiologiem :p

Vanessa100

Ano sprytnie powiedziane, dość,że do Elmedu nie zawitała.

wiatriwoda

Mogłaby zrobić mi przysługę i wykurzyć botoksową Basię, bo jej nie trawię.
Taka porcja botoksu to za dużo dla mojego układu pokarmowego ;)

Vanessa100

Szkoda jej dla Pawla, rzeczywiście tu botoks nie leje się potokiem, ja nie trawię mdlej Wigi bardziej niż botoksowej:)

wiatriwoda

chodziło mi o to, żeby Alina trochę pokonkurowała z Barbarą o Pawła.
A gdy już Barbara zrezygnuje i odpuści, to i Alinka da spokój Pawłowi.

Najgorsza scena z Wigą - ta w której miała depresję i jęczała.

Vanessa100

Serce Pawła chyba by trzech bab nie wytrzymał. Serce by padło :)

Wiga totalnie nie trawie jej , jedyna fajna scena gdy Bolek z żoną wzięli ją za sprzątaczkę :)

wiatriwoda

Aguś kotku, ty teraz jesteś urzędnikiem państwowym, wiesz? A wiesz co to oznacza? Że nie możesz tak po prostu łazić w środku tygodnia rano gdzie ci się podoba, realizując jakieś prywatne vendetty.

Generalnie każdy kto czytał "W głębi lasu" Cobena pewnie miał dziś te same skojarzenia, co ja ;)

wiatriwoda

Odciek dziś średni , a momentami nudnawy. Oczywiście wątek Aliny , sceny w biurze i gabinecie w porządku , na razie wątek w przygotowaniu, Jurek ma trochę co grać i sam przygotowywuje się już na romans- trochę to śmieszne:) Ponadto Ola i Ewa - która tez już zgłupiała jak Rafał . Ola dalej durna z tym Norbertem , dlatego scena z ojcem fajna, dobrze zagrana przez niego , merytorycznie powiedział , co powinien powiedzieć , więc było to dość na poziomie . Ponadto Paweł i Junior w normie, młody trochę miesza co na plus, z Wigą scena jak zwykle, choć troszkę humoru na koniec sceny mały plusik, coś jednak czuje , że jutrzejsze popołudnie nie będzie takie jak myśli Wiga. Do tego Miłosz -dziś wielki fotograf - masakra, z Julki zrobią jeszcze Top model, ale na szczęście dość zwięźle. No i powrót Darka , Cześka oczywiście zarządziła -musi wykonać ,sceny w tamtym domu zapowiadały jakąś ciekawą końcówkę , szczególnie mąż z kwiatami, zanosiło się na nakrycie w łazience Darka i i tej babki, a tu nici , nie wiem po co takie sceny, jedyne wytłumaczenie , że wątek się rozwinie.

wiatriwoda

Bardzo mi się podobało jak ojciec Norberta obsztorcował tą tępą Olę. Śmierć konfidentom !!!

Kapitan_Stopczyk

Zaprosił ją na kawę a następnie po dwóch minutach powiedział: "Muszę już iść, pacjenci czekają"

...

W Klanie każdy z każdym wymienił numer komórki. Nawet Ola i ojciec faceta, z którym nie jest od prawie dwóch lat, którego to ojca nie widziała od nikt nie wie jak dawno.

wiatriwoda

Aż mi się żal tego Darka zrobiło, jak Prądzyński nie dawał mu dojść do słowa.