Wszyscy wiedzą, że te kłopoty doktorka z ręką spowodowało codzienne żłopanie koniaczku i nie jest to żaden zespół cieśni nadgarstka tylko normalna DELIRKA - niedługo zacznie wszędzie widzieć białe myszki.
Norbert dał czadu,zobacz jakie to dzisiaj ławki robią,normalnie siedziec sie na nich nie da.Ogolnie to forum o klanie jest jednym z zabawniejszych.Pewnie dlatego ze fabuła sklania do takich a nie innych komentarzy :))
O tak od razu pogrzeb, żałoba i po wszystkim. A gdzie śledztwo, gdzie prokuratura, gdzie
przesłuchania świadków?? To w Klanie nie istnieje prawo? :D Tylko Bogdan coś się
nieśmiało wychyla i próbuje rozwikłać zagadkę.
Ten serial jest kiepski!! Strasznie długi powinien już dawna sie skończyć!! Niekorych watki sa łatwe do przewidzenia. A rola Izabeli Trojanowskiej jest okronie sztyuczna.
ALE CZY NIE SADZICIE ZE BLIZNIAKI Z KLANU SA TROCHE PRZYTRZYMANI?????????????? ZACHOWUJA SIE JAK DZIECI SPECJALNEJ TROSKI, JAK BY MIELI PO 4 LATA. SCENARZYSCI KLANU SA CHYBA CIAGLE NA BANI
Po śmierci Ryszarda, Michałek pretenduje do miana "największego frajera w klanie". W tym
serialu to ludzie lubią wychowywać bękarty i inne dzieci spłodzone to z jakimś przestępcami
czy coś.
PRZECIEŻ STARY LUBICZ MÓWI DO NIEGO JAKBY JUNIOR BYŁ NA PIĄTYM ROKU STUDIÓW, A CO BĘDZIE DALEJ? PRZEWIDUJE, ŻE W WIEKU 12-13 LAT, OJCIEC BĘDZIE SIE ZWRACAŁ DO JUNIORA JAK DO SWEGO DOKTORANTA, ZRESZTĄ KRYSTYNA TEŻ NIE LEPSZA W TYM WZGLĘDZIE. TO JEST NIENATURALNE
Ale scenka "zagrożenia" i "uratowania" młodej pani kurator słabiutka. Podopieczna i jej
mieszkanie wyglądało nieźle, ale ci dwaj to jacyś tacy ...
Ostatnio to chyba w każdym odcinku u Grażynki bywa Mariusz. Rodzina obiecała jej pomagać, ale tam kręci się Mariusz. Rysio jeszcze nie ostygł,żałoba nie minęła. Ale z niej przykładna wdowa!!!
WOGÓLE NIE WYGLĄDALI GROŹNIE, CO NAJWYŻEJ ŚMIESZNIE
(TEN GRUBY TO NAWET JAK JAKIŚ GEJ, ALBO RUMCAJS Z TA BRODA)
Założeniem tego wątku zainspirowały mnie niedawne tragiczne wydarzenia w naszym ulubionym serialu "KLAN". Oczywiście chodzi tu o śmierć i pogrzeb Ryśka.
Idąc dalej wiele osób (w tym ja) zastanawiało się co z siostrą Dorotą? Jak mogło jej zabraknąć na pogrzebie ukochanego brata Ryszarda? Rozumiem, że jest na ważnej...