Była spora dyskusja podczas 1 sezonu, a więc pora na nasze domysły w sezonie drugim.
Najdziwniejszy jest nowy syn szeryfa: sporo wie o głównych bohaterach i ich śledzi (Brook)
Nauczycielka może, ale jednak czy to nie znowu kopia Piper ?
Zoe, łamiemy kanony i czarnoskóry morderca, albo przynajmniej wspólnik ?
Troy James, a może ktoś jeszcze nie pokazywany ?
Po dwóch odcinkach mało coś powiedzieć, ale pobawić się można :)
Wzór? Np że dziennikarka przeżywa do ostatniego sezonu/filmu? A koleś który uwielbia filmy kocha się w głównej bohaterce?
Wszystko się może wydarzyć. Ojca pokazali na chwilę. Dlaczego? I pamiętajmy mI się okazało, że to jej ojciec: śledził ją. Jakie to ojcowskie.
czemu ma ją ojciec chcieć zabić ? Śledził ją to znaczy, że już zabije ? może ją uratuje w 12odc, a może jego rola miała być niewielka. Jak coś o ojcu więcej mamy się dowiedzieć stawiam na 3 sezon, to samo w przypadku burmistrza. Teraz bym nie szukał mordercy w każdej postaci.
A dlaczego siostra chciała ją zabić? Do normalnych nie należała, ojca też pokazali jakby coś z nim było nie tak.
Miesza w głowie Emmy, chce się zemścić na byłej żonie. Był może kiedyś okłamywany tak jak teraz Emma. Ale morderców jest dwóch. Pierwszy (czyli moim zdaniem ojciec) z pierwszego sezonu a drugim mordercą może być Elli. Mogli spotkać się w jakiś dziwnych okolicznościach, a równie dobrze to może być jego ojciec. I młody też przez to może chcieć się zemścić na Emmie. To są luźne przemyślenia, a twórcy mogą jeszcze czymś innym dowalić.
Ja jak pisałem wyżej, nie spodziewam się jakiegoś żadnego zaskoczenia jeśli chodzi o mordercę, ale już prędzej bym wolał Kierana niż Eliego, bo Eli jest jeszcze bardziej oczywisty niż Kieran a szczególnie teraz wszystko idzie na niego.
Tak, szczerze byłam zdziwiona po pierwszym sezonie, że to nie Kieran. Może jednak okaże się, że on był wspólnikiem Piper i stąd wie, że Audrey do niej pisała. Możliwe, że to Kieran ściągnął Piper do Lakewood, a Audrey została wykorzystana.
Ja również podejrzewam Kierana.
Pojawił się mniej więcej w tym samym czasie co Piper. Równie dobrze mogli być parą i przyjechał razem z nią aby zemścić się na rodzinie jego dziewczyny.
A przybliżenie sie do Emmy dałoby im większe szanse na poznanie całej jej rodziny.
Jak była mowa że jego rodzice zginęli to równie dobrze on mógł ich zabić, bo tak bardzo by się zdenerwował, że Eli chciał rozmawiać z Emma na wesołym miasteczku, że musiał mu przylozyć? Dodał jeszcze że ma nie kłamać a Emma ma mu nie wierzyć bo on lubi kłamac..
Po śmierci rodziców mógł trafić do sierocińca gdzie poznał się z Piper.
Audrey ostatnio wspomniała ze jak zabili pierwszą dziewczynę to Piper była z nią. Może to głównie zabijał Kieran a Piper chciala zabić tylko Emme, dlatego też wygląd zabójcy z 1 sezonu nie przypominał postury Piper, tylko Kierana.
Po tym jak Audrey i Emma zabiły Piper, Kieran się wkurzył, że ją zabiły i teraz mści się za to zabijając kolejne osoby i skłócając Emmę i Audrey.
Ja tez myslalem, ze to Kieran.
Wiadomo, ze Piper miala pomocnika. pomijajac ten sezon 2 rzeczy wskazuja na niego:
- akcja w kregielni: policja obstawila caly budynek z morderca w srodku(wiadomo, ze mogl zwiac, ale tekst "ludzie nie rozplywaja sie w powietrzu" swiadczy o tym, ze raczej mieli to pod kontrola [bylo tez widac, ze nie wyszedl 2 wejsciem, bo tam byl Noah]), nagle wybiega Kieran, mordercy nie znalezli + osoba ktora porobowal otworzyc drzwi (kiedy byli w 3) byla silna, Piper nie miala szans(troche to dziwnie pokazali, bo najpierw w 2 mieli duze problemy, a pozniej 1 jakos sie zaparl i trzymal lepiej sam)
-Piper na koncu chciala jeszcze dowalic Emmie jakas informacja zanim ja zabije(mysle, ze ta).
słuszna uwaga, że ta wiadomość którą chciała powiedzieć Piper to chodziło o Kierana, choć myślałem wtedy, że chodziło o Audrey.
w 11 odcinki Audrey dostaje smsa od zabojcy o Zoe,
"she's good at cutting people off
but she better watcho out
i cut depper"
Czy to moze byc jaka wskazowka ze byla jednym z zabojcow?
morderca napisał w "odcinaniu ludzi". Wiadomo, że znała się z Piper i może jeszcze coś ukrywa.
Zapewne chodzi o to że Zoe "odcieła" Audrey od Noah, poróżniła ich kiedy była kłótnia o to kto wyslal nagranie Emmie. Poza tym na tym etapie morderca by nie ujawnił z kim współpracował lecz przy zdjęciu maski a jeżeli juz to nie za pomocą smsa.
Rachel była odcięta jak znalazła ją policja czy nie? może o to chodziło, ale nie pamiętam w jakim stanie policja znalazła ciało.
Nie była, znaleźli ją powieszoną na wiatraku....czy tam żyrandolu, w każdym razie na czymś na ścianie, bo ją morderca tak przełożył żeby upozorować na samobójstwo.
Najlepszym wyjściem jest obejrzenie 1 sezonu jeszcze raz ;-) tylko teraz już wiemy, że to Piper zabijała. Można teraz obejrzeć 1 sezon z innego punktu widzenia. Szukanie 2 zabójcy. Chociaż jeszcze 2 tygodni i będzie wiadomo kto :P
O co chodzi z szeryfem i matką Emmy? Z tych wspomnień wynika raczej, że oni pomogli jakoś Brandonowi, a nie że mu zaszkodzili. Odstawili go do domu i ukryli nóż (który nie wiadomo do czego posłużył), więc Brandon raczej powinien być im wdzięczny. Chyba.. co przegapiłam, że nie rozumiem?
Pamiętacie w 1 sezonie, był epizod ze staruszką (matką Brandona?), która opowiadała, że odwiedził ją wnuk. Co prawda, później było wyjaśnienie, że to Piper mieszała w głowie staruszce, ale czy ona nie wskazała wtedy na Kierana? chyba mieszam już wątki.
Brandon zabił ileś tam osób. Nie pamietam dokladnie ale Brandon został chyba postrzelony przez Daisy i wpadl do jeziora. Daisy w retrospekcji widzi Brandona który prawdopodobnie po tej sytuacji całej lezy/siedzi pod drzewem, zapewne z poczucia winy postanawia pomóc mu. Odwozi go z Acostą do jego domu. Nóz ktory wypadł Brandonowi to prawdopodobnie narzędzie zbrodni. Zakopują go by nie było pewnie twardych dowodów ze to Brandon zabijał. Brandon może się mścić na Daisy, mimo pomocy później to ona jego ukochana go postrzeliła.
Tak był wątek ze staruszką moim zdaniem było to tak że Piper odwiedzała ją ze swoim wspólnikiem (prawdopodnie Kieran). Piper to rzeczywiscie jej wnuczka a staruszce bardziej zapadł w pamięci Kieran (być może przypominał jej kogoś z młodości). Jezeli faktycznie by się okazało że Kieran jest jej wnukiem, synem Brandona (jego ojciec szeryf mogl byc przybranym ze wzgledu na okolicznosci masakry) to Emma chodziła i sypiała z własnym bratem/kuzynem :P wiec druga opcja odpada :) (moge się mylić jak to bylo z tym wątkiem staruszki srednio pamietam 1 sezon :) )
Zgadza się ale to nie Daisy strzelała do Brandona tylko policja która zrobiła obławę na niego nad jeziorem jak przyszedł się zobaczyć z Daisy.
a nie powiedziała przypadkiem, że wyglądał jak ze starych filmów i nie, że jej wnuk tylko przystojny młody mężczyzna. Tak mi się wydaje...
tak był taki motyw z matką Brandona, tylko ona chyba nie powiedziała, że to jej wnuk tylko przystojny młody człowiek o ile dobrze pamiętam. To samo myślę, że mógł być to Kieran.
Na Facebooku został wypuszczony kolejny Sneak Peak z nadchodzącego odcinka..
Hmm, trochę zastanawiające. Kieran wiedział gdzie jest pokój Emmy, to czemu pierw wszedł do pokoju jej mamy? To wyglądało raczej na pomyłkę.
Ale Eli za to nie wiedział, gdzie znajduje się jej pokój i ten naszyjnik z sercem z napisem 'Emma' na klamce od drzwi. Przecież widać gołym okiem, że chciałby ją odbić Kieranowi. Może to coś znaczy?:D
Słuszna uwaga z pokojem, ale Eli czemu? wiemy, że kocha się w Emmie i lubi szantażować ludzi ze swoją matką, ale nie wiem czy on zabija. Mogła też to być zmyłka twórców, albo jak w promo 12odc Noah powiedział, że jest znowu 2 morderców - wspólnik znalazł wspólnika.
Tak, jeszcze co do tego się zastanawiam.....a może to nie była pomyłka, tylko upewnienie się że Maggie śpi? To tylko luźna myśl.
Po nowym odcinku jestem jeszcze bardziej pewny że Kieran jest mordercą, dosłownie wszystko teraz idzie na Eliego a nawet większość postaci jest przekonana że to on, to by było trochę za proste, Kieran mógł równie dobrze ukryć przy łóżku Eliego te listy, a to ciekawe że akurat jak już je pokazał i jak poszedł odnieść, to akurat wtedy ktoś do Maddoxa napisał.
Tak to Kieran i może ktoś jeszcze. Eli lubi łamać prawo itp, ale wg mnie nie jest mordercą. Chcą bardzo, aby myśleć, że to tylko on nie miał powodu zabijać burmistrza bo chcieli z matką hajs wyciągnąć. Kieran wiedział o tym i nagle burmistrz został zbity. Jak na początku odcinka wychodził do Emmy to wg mnie wrócił specjalnie do domu, aby zobaczył go Eli. Wg mnie wrócił z farmy gdzie zostawił notatnik, albo to może być jakiś jego wspólnik (Noah, Brooke, ktoś inny?.... bardzo podejrzanie wyglądali w promo ;) ) ponieważ jak Sceamomaniak zauważył Morderca pomylił pokoje. Brooke czy Noah nie są za częstymi gośćmi Emmy wiem na siłę trochę, ale teraz twarzy Fostera ;) Kieran to na bank, ale rodzi się pytanie sam czy ktoś mu pomaga?
To fakt, chociaż zamknięty Noah w trumnie i jego reakcje wyglądały na prawdziwe no ale fakt że wszyscy w promo wyglądają teraz podejrzanie.
może jednak nie Noah, ale fajnie by było duet Brooke-Kieran, mało kto by się spodziewał :O
na bank mu ktoś pomaga, bo musiał go obkleić taśmą w 6 czy tam 7odc ;) Mogła to być Zoe, ale może być ktoś inny ,tylko kto?
Taki duet byłby ciekawy, chociaż gdyby Brooke zginęła nie wiem czy bym był dalej chętny taki do tego serialu, bo to najważniejsza postać na której mi zależy i osobiście nie chciałbym jej ani jako mordercy ani żeby zginęła, ale fakt że to by było niespodziewane. Hmmmm może Kieranowi pomaga ktoś spoza Lakewood Five? Może np: Kevin? lub ktoś inny z osób nie z Lakewood Five?
Po namyśle to jednak nie Noah czy Brooke. Jeśli ktoś z ekipy to Stavo. Imo pomocnikiem mogła być Zoe, albo Hayley, a może jednak ojciec. do finału 6 dni więc już niedługo .. zleci ;D
Noah odpada na 100%. Zostal zwabiony i dzgniety nozem, gdy byl sam. Jesli znalby morderce nie mialoby to sensu
To fakt, chociaż bywało że dla niepoznaki wspólnik dźgnął wspólnika no ale tutaj przywidzenia Noah i jego reakcja w trumnie była chyba raczej prawdziwa. Choć nie chcę żeby to była Brooke to ciekawe że akurat zginął Maddox gdy Brooke była na niego zła, co ciekawe zginęła cała trójka która była związana z tą sprawą, Maddox wynajął Jake'a do spalenia tej jego posiadłości i miał mu za to zapłacić, Jake płacił Sethowi żeby się trzymał z dala od Brooke, akurat cała trójka: Jake, Seth jak i Maddox nie żyją, to raczej nie ma nic wspólnego ale ciekawe ;D
Też co raz bardziej utwierdzam się w tym, że to Kieran, zwłaszcza, że mina Eli, gdy zobaczył Kierana skradającego się po domu nie była "o nie, odkryje moją tajemnicę", tylko "a ten tu czego?". I jaki miałby interes w zabijaniu kogoś, od kogo planował wyłudzić pieniądze. Za to inteligencja Emmy i Audrey pchających łapy w kałużę krwi i dotykające narzędzia zbrodni...no niesamowite. Coś w stylu "goni mnie morderca, więc ucieknę na górę, skąd nie będę miała jak uciec". I fajnie, że żadna nie wpadła na pomysł, żeby zadzwonić po karetkę/ policję/ kogokolwiek???, tylko poszły za dziwnym hałasem, który mógł być spowodowany czymkolwiek, nawet durnym szczurem. I nie ma bata, żeby zostały o wszystko oskarżone, jeśli na poprzednie morderstwa miały alibi. No i kolejna fajna rzecz, że policja wrzuciła 2 podejrzane do jednego radiowozu xD no niech jeszcze sobie wspólną wersję ustalą. Ale poza tym uważam, że świetny odcinek.
Jak dla mnie to jest Kieran na bank ! Ale szczerze ja bardzo go lubię (chyba jako jedna z niewielu xD),i będzie mi smutno jak go zabiją czy tam aresztują :/
dla mnie też na bank Kieran. W 1 sezonie dowiadujemy się, że Rachel go nagrała jak był z Niną, a potem Rachel zginęła. Wg Audrey Piper tego nie zrobiła więc musiał to być Kieran.
Nie wiem dlaczego nagle zwróciłam uwagę na tego zastępce szeryfa. Nagle wydał mi się podejrzany. Ale nie mam żadnych argumentów na poparcie tej hipotezy. Dalej obstawiam Kierana i mimo wszystko... Noah. Choć gdy jest pokazany sam przekonuje nas widzów, że jest biedną ofiarą, aż trudno teraz uwierzyć w jego winę.
Moim zdaniem Noah nie moze byc w to zamieszany. Nie jechalby nad to jezioro, gdyby chcieli odwalic taka akcje( po prostu by go dzgnal obok miejsca w ktorym byl zakopany i tyle). Do tego Noah szukal Zoe. Byl tam sam, wiec udawanie nie mialo sensu. Tak samo mozna wykluczyc szeryfa(dzwoni do niego tele, gdzie ma jechac, gdy jest sam). Chyba, ze zrobia jakies glupie zkonczenie.
Jestem praktycznie pewna, że to Kieran. Póki co najwięcej wskazuje na niego - najbardziej obciążony jest Eli, za którym Kieran nie przepada, zawsze pojawia się na miejscu zbrodni zaraz po niej, o dokumentach burmistrza wiedziały trzy osoby - Eli, jego matka i Kieran. Ten ostatni dziwnie na nie popatrzył, niedługo później burmistrz zginął. W dodatku zginął w miejscu, w którym akurat przebywały Emma i Audrey, a kto o tym wiedział? Kieran, bo Emma go powiadomiła. Mógł współpracować z Piper (może nawet łączyło ich coś więcej), a kto ją zabił? Emma i Audrey, więc ten może się mścić :) No i tu już mogę się doszukiwać, ale nawet takie powiedzenie "roztrzaskam mu łeb" jest trochę dziwne :P
Zastanawia mnie tylko to, że burmistrz zobaczył telefon, który wyglądał identycznie jak telefon Stavo. Kiedy pisał z Brooke było dobrze widać jaki ma ustawiony motyw - identyczny miał telefon w stodole. Więc możliwe, że Stavo współpracuje z Kieranem, bo przecież sam Noah powiedział, że wspólnik Piper może mieć wspólnika :D
Nie zauważyłem z telefonem, niezłe spostrzeżenie. Kierana obstawiam też co w koło powtarzam xD Co do Stavo też go obstawiam na ewentualnego wspólnika, ale też i nie jednak nie chce spoilerować czemu ;)
Kieran był moim suspect no. 1, ale ostatni odcinek mnie zmylil. Na początku 11 odcinka, zabójca skrada się do domu Emmy, by ukraść jej pamiętnik. Kieran raczej by wiedział, gdzie Emma ma pokój i nie wchodziłby do pokoju jej matki..
po zwiastunie do 12. odcinka można dostrzec, że killerów faktycznie może być dwóch..
ostatnia scena, morderca stoi na podeście, zaś drugi z nią rozmawia (pierwszy nie ma telefonu w ręce).
mega liczę na duet Kieran-Brooke (z tym, że Brooke przeżyłaby).
Mi Kieran pasuje jak najbardziej (poza tym jest najbardziej irytujący). A duet z Brooke byłby ciekawy, bo ona nie wygląda podejrzanie w żaden sposób. Razem wyglądają trochę jak para Ken i Barbie. Szybciej oni by się zeszli ze sobą (tak w teorii), niż Kieran z Emmą. Taka para ukrytych kochanków zabójców :P
Mogła to zrobić Piper. A tak w ogóle czy możliwe, że będzie kolejny duet? Czy na początku było 3 zabójców (chyba trochę za dużo), czy ten wspólnik, który pozostał zagadką dopiero teraz znalazł sobie towarzysza? Może jest tylko jedna głowa, która tym kieruje..? W tym serialu jest tyle pytań, że może lepiej nie rozkminiać a tylko usiąść i oglądać.