Myślę, że Kieran jest zabójcą, ale raczej nie ma nic wspólnego z Piper z 1 sezonu. Inne motywy, być może wśród nich - właśnie zemsta za ojca.
W pierwszym sezonie może zabił jedynie willa - to by tłumaczyło obecność Eli'ego na pogrzebie a także Rachel - bo jak się dowiedzieliśmy, nie zabiła jej Piper.

A jakimi motywem kierowałby się Kieran w 1 sezonie skoro Willa zabił? Może współpracował z Piper i wkurzył się że Piper działała za jego plecami zabijając jego ojca.

Gdzie ty widzisz na zwiastunie na koncu jednego z morderców? :P Bo ja tam widzę posąg Matki Bożej lub przerobiony jej na mordercę z nożem :P

To Kieran jest zabójcą tego sezonu. może mieć pomocnika w postaci Stavo lub Brooke. Ktoś pisał, że on i Brooke moga być kochnkami-zabójcami - to zdecydowanie byłoby najlepsze zakończenie. Ale do rzeczy.
Jest to jedyna postać, która przez cały serial nie została pokazana w żadnej samotnej scenie, nie miała też żadnej interakcji z zabójcą (napad w wesołym miasteczku był przez niego ukartowany). Pojawia się praktycznie zawsze po ataku zabójcy.
Przypuszczam, że Eli zna prawdę o jego motywach, dlatego Kieran go wrabia. Być może wykończył też Willa - dlatego Eli poszedł na jego pogrzeb.
Nie sądzę jednak by ten zabójca miał związek z Piper. 2 sezon miał być odrębną historią z nowym zabójcą i nowym motywem.

Żaden inny podejrzany po prostu nie ma sensu. Sami spójrzcie:

Stavo i Eli - odpadają, bo to byłoby zbyt oczywiste i żenujące zakończenie. Scenarzysta wskazywał na nich cały czas. Poza tym Stavo wydaje się być dobrą postacią i kocha Brooke.

Noah - jako zabójca byłby szokiem chyba największy, ale po co byłaby to szopka z zakopywaniem w skrzyni, majaczeniem i widzeniem duchów? Odpada.

Szeryf - był moim faworytem przez cały 2 sezon, ale w 10 sezonie zadzwoni do niego zabójca, co raczej obala teorię. chyba że jest 2 różnych zabójców, którzy nie wiedzą o sobie nawzajem.

Brooke - byłaby dużym zaskoczeniem, ale... - panną Lang zabójcą rzucił z łatwością jak kukiełką, z kolei Jake-'a zabito kosa rolniczą i to potężnym ciosem - do tego trzeba siły i krzepy, której dziewczyna, do tego bardzo szczupła i delikatna, jak Brooke, raczej nie ma. dodatkowo - jaki miałaby mieć motyw?

Emma, Audrey, matka Emmy - odpadają.

Myślę, że Brooek odpada, czy dopuściłaby do zabójstwa ojca? Mogłaby też kompletnie nic o tym nie wiedzieć, ale w to wątpię.

Może Brooke jest mózgiem operacji?

tak po namyślę uważam, że Kieranowi pomagała Zoe, albo Hayley choć może to być pani Lang. Dlaczego pani Lang ponieważ się wystraszyła w szpitalu nie Emmy, a raczej Kierana i morderca nie dźgnął ją nożem tylko z rzucił ze schodów.

Skejcik - też od razu wzięłam pod uwagę to, że ten kadr z Kieranem w tle nie był przypadkowy ;)
I sama nie wiem co o tym sądzić, ale uważam, że twórcy celowo dali człowieka w masce o neutralnym wzroście żeby Kierana nie podejrzewać, ale ja i tak uważam, że to on :P - silny facet, tajemniczy, niby pozytywna postać, ale nie wzbudza zaufania.. hmm

Skejcik - też od razu wzięłam pod uwagę to, że ten kadr z Kieranem w tle nie był przypadkowy ;)
I sama nie wiem co o tym sądzić, ale uważam, że twórcy celowo dali człowieka w masce o neutralnym wzroście żeby Kierana nie podejrzewać, ale ja i tak uważam, że to on :P - silny facet, tajemniczy, niby pozytywna postać, ale nie wzbudza zaufania.. hmm

Producenci specjalnie kreują Eli i Stavo na podejrzanych, a Kieran byłby też raczej zbyt oczywisty.
Według mnie zabójcą może być Brooke. Jej tata zginął w ostatnim odcinku, a w zwiastunie finału Brooke nie wydaje się być tym aż tak wstrąśnięta, chociaż z drugiej strony nie wyobrażam sobie jej dźgającej kogoś nożem. ;p Zabójców jest raczej 2, a ta osoba/osoby muszą być sprawne fizycznie, więc Eli i Brooke odpadają. Zabójcą/zabójcami są pewnie osoby których nikt się nie spodziewa, jak np. matka Eli'ego.

Też myślę, że może to być matka Eliego. Powód dla którego miałby zabijać Kieran jest za prosty i myślę, że zabójca ma coś wspólnego z Brandonem a prędzej jest to matka Eliego ze względu na swój wiek, niż Kieran. Zastanawia mnie też jeszcze brata Brandona, bo chyba od dawna nic o nim nie wspominano. Może to duet matka Eliego i brat Brandona?

Brat? On miał brata?

tak, nazywał się Troy James.

Aha ok ;O

Tak, na pewno. Matki Eliego nie było prawie przez cały sezon poza tym morderca to facet. :) Producenci aż tak nie kreują Kierana na mordercę jak Eliego i Stava.

@Batioo1 a skąd wiesz że morderca to facet ? poza tym znamy sie ?

no bo raczej dziewczyna by nie dała rady podnieść Rachel żeby wyrzucić ją przez balkon, hello! poza tym Haley rozmawiała z mordercą i chciała uprawiać z nim seks oralny. Poza tym wątpie, że znowu mordercą będzie dziewczyna :) aha, i w odpowiedzi na twoje drugie pytanie...nawet jeśli się nie znamy to co to ma wspólnego z moim komentarzem? NIC

lol przeciez dziewczyna tez moze byc silna XDDDDDDDDDDDD

no dobra, ale on rzucił Kristin jak piórkiem...

yy ty masz mózg w ogóle? przecież kobieta może być silniejsza od mężczyzny

poza tym i tak osobą w masce jest kaskader :)

W tym serialu nie ma dziewczyny/kobiety, która jest jakaś super silna. Audrey jest silna, fakt, ale ona na 10000000% nie jest mordercom poza tym tak jak mówiłem skoro ostatnio zabójcą była kobieta to teraz facet!

jak już to mordercą* :)

a moze zabojcow jest 2 ?? jak ja patrze co ty piszesz to mi sie noz z kieszeni wyjmuje czy cos

No to niech ci się otwiera, mam cie gdzieś dziewczynko. Zaczynasz mieć do mnie jakieś wąty, a ja cie w ogóle nie znam i skąd ja mam cię w znajomych? Przestań mnie obrazać, bo w ten sposób tylko pokazujesz jaka jesteś żałosna

Ale trzeba od razu obrażać? przecież to wolne dyskusje, wyluzuj, poza tym, fakt faktem jest że raczej osoba postury audrey nie przerzuci przez barierkę dorosłej baby jaką jest Kristin i to jeszcze jak piórko, to samo Audrey, ma siłę, ale wątpię żeby miała aż tak dużą, no chyba że ten serial ma aż taki wysoki poziom absurdu, ja nadal uważam że to Kieran i np: Kevin nie liczę absolutnie na żadne zaskoczenie, poza tym w necie pojawiły się pewne nowe fotki z finału z których już można częściowo wywnioskować prawdę.

Zgadzam się :)

@Batioo1 sama sie ode mnie odczep glupia dziewczynko ja jestem chlopcem e przeciwiemstwie do ciebie a ty @Rrouge nie wtracaj sie miedzy mnie a Batioo1

XDDDDDDDDDDDDDDDDDD Czy jesteś zdrowy psychicznie? XDDDD

ale po ch...........lere sie mnie czepiasz??
wez stad idz bo robisz siare mala dziewczynko

Muszę się wtrącić, ponieważ to już naprawdę jest żałosne....a ty nie robisz swoją pisownią i tekstami "mała dziewczynko" lub "mała głupia dziewczynko"?

No i to chłopak, chyba że mimo to używasz takich tekstów ale wtedy to wypada jeszcze bardziej bezsensownie i głupio. Ja bym proponował zakończyć tą dyskusję, gdyż się tu niepotrzebny spam z wyzwiskami i kłótnią zrobił a po co takie coś kontynuować? ;D

Może być, ale w tym sezonie nie ma kobiety która mogłaby być silniejsza od faceta :P Po za tym musiałaby być zapaśniczką jakąś.

zabójcą jest Kieran, a tego, że jest oczywisty nic nie zmienia to tylko serial MTV ;). Matka Eliego nie ma powodów by zabijać.

Obstawiam też ojca Emmy. Może to on tak naprawdę 20 lat temu zabił studentów zamiast Brandona Jamesa, i wszyscy myśleli że to on, bo był społecznym wyrzutkiem i nikt mu nie ufał, tak samo jak teraz Audrey. Może ojciec Emmy zabija i stosuje taką samą taktykę na Audrey jak na Brandonie czyli zrzuca na nią winę? Może mama Emmy jako jedyna "wierzy" w niewinność Brandona, bo też jako jedyna wie że to ojciec Emmy zabijał, i jej tego nie powiedziała żeby nie żyła ze świadomością że jej ojciec był/jest mordercą?

Może ojciec emmy to brat Brandona?

a może jest kosmitą ? na jakiej podstawie niby tak twierdzisz ...

a co nie moge

możesz,
ja też twierdzę, że jest kosmitą, ponieważ ma ten look

W oparciu o inny bardzo popularny amerykański serial (nie mówię jaki, nie chcę nikomu psuć oglądania) mogę smialo powiedzieć, że zabójcą jest Brandon James, który nie mogąc wrócić do miasta z wiadomych powodów zmienia płeć i wraca jako mama Ilaja (eliego) hahaha :) to byłby niesamowity zwrot akcji.

Tylko że Scream to jednak nie PLL ;D

Czyli nie ma co liczyć , że obecnego mordercę zabije morderca-główny antagonista 3 serii? (O ike takowa powstanie) :p

A wątek Piper to trochę wątek z serialu Revenge :p "mój ojciec był niewinny, wrociłam by wymierzyć sprawiedliwość"
Czyli morderca to trochę A trochę Amanda Clarke :p

tyle że takich schematów jak z piper też już było pełno ;D, trochę prawdą jest że są zapożyczane ale mimo to takie schematy jak z Piper już się zdarzały często.

Brooke odpada. Uważam, że nie posunęłaby się do morderstwa Jake`a.
Eli też jest zbyt oczywistym podejrzanym. Wydaję mi się, że już dawno poznał tożsamość mordercy i wie o Lakewood i ich mieszkańcach więcej niż, by się mogło wydawać. Ale to nadal nie on.
Stavo, paradoksalnie zbyt mało wie, by być stalkerm Audrey. To co wiedział o "final six" wynikało z akt jego ojca i internetu, a tam nie mógł się tego dowiedzieć. Chociaż na 100% ma coś wspólnego z zabójcą. Może nawet wie kto to jest .
Z racji, że morderca (lub jeden z nich) jest mężczyzną obstawiałabym Kierana. Wydaję mi się, ze z całej grupy, z pierwszego sezonu tylko on nadawałby się na wspólnika Piper.
Nie wiem czy tylko mi, ale nadal mam w głowie słowa Eliego, że Maddox oszukał jedną z najsławniejszych rodzin w mieście czyli Jamesów. Możliwe, że to ktoś z nich się mści. Tylko kto może, być powiązany z tą rodziną? Ms. Lang? Matka Eliego?
FInalna konkluzja jest taka:
Zabójca nr1Kieran
Zabójca nr2Ms.Lang
Zamieszani, ale nie mordercy: Eli I Stavo

Zgadzam się całkowicie. Nauczycielka jest wspólniczką bo gdyby nie była, morderca by ją zabił. Wypadek w szkole był po to żeby wyeliminować ją z grona podejrzanych ;)

A to nie było przypadkiem tak, że morderca chciał ją dobić, ale woźny mu przeszkodził?

Bo to bylo tak że woźny przeszkodził :) tak to nauczycielka by sie wykrwawiła czy cos jakby on jej nie znalazł szybko

Zastanawia mnie kwestia listów, które były za łóżkiem Elia,
Jeżeli Kieran wiedział co jest w nich napisane to mógł je oddać, ponieważ wiedział, że nic tam nie ma na jego temat, ale z drugiej strony, Jeżeli to on jest mordercą i nie wiedział o nich to by ich nie oddawał ze strachu, że coś tam jest. Po za tym Eli nie ma najlepszych kontaktów z Kieranem. Dlaczego Kieran go po prostu nie zabije? Grasuje morderca, zabija wiele różnych osób więc raczej nikt by nie stawiał na niego między innymi dlatego liczę po ciuchu, że to nie on.
Czekam na jakieś zaskoczenie.. przykładowo śmierć Kierana w połowie finałowego odcinka, aby namieszać widzą w głowie, ale coś czuję, że czegoś takiego niestety nie będzie.

Jeszcze jedna sprawa.
Mianowicie farma, dlaczego Kieran miałby tam siedzieć w jakimś ukrytym pokoju?
Bardziej pasuje mi to do ojca Emmy, który rzekomo wyjechał. Może dogadał się z Brandonem i razem to planują?
Motywem ojca może być odrzucenie przez Emme??

Pomyliłem się te listy są starymi listami Audrey do Piper więc mógł je podłożyć, aby wrobić Eli, ale po co później odstawiałby tę szopkę z Emmą i Audrey i burmistrzem?
No niestety... ale ciagle wierzę, że to może być ktoś inny.

No to wszystko gra. Kieran odniósł listy i zobaczył te dokumenty co Eli od burmistrza wziął i to Kieran mógł napisać do burmistrza żeby przyjechał na farmę. Wygląda że to Eli no bo okradł burmistrza ale Kieran też mógł to zrobić a czemu to nie wiem.

To czemu nie zabił woźnego albo nie próbował kolejny raz jej zabić?

Może dlatego, że Lang po ataku leżała w szpitalu i co to za atrakcja zabijać leżącego. Woźny natomiast byłby przypadkową ofiarą, a morderca nie zabija kogo popadnie, tylko wybiera sobie ofiary. Ale nie wykluczam jej. Zwyczajnie już nie mam pojęcia kto, poza Kieranem, może biegać w masce. Wcześniej myślałam, że Kieran i Zoe, no ale cóż. Co do Zoe, to czuję niedosyt, ponieważ ewidentnie miałą swoje tajemnice, a potem zwyczajnie umarła, bez wyjaśnienia jej historii. Może więc jednak miała coś wspólnego z mordercą.