Jest bardzo creepy i chyba w najbardziej niewinny sposób. Ogólnie to już od początku to, że była taka miła było strasznie fałszywe. Było to widać po jej mimice itd. Moim zdaniem ona ma coś za uszami, a jeśli nie to już na pewno jest coś nie tak z jej psychiką albo jest bardzo fałszywa. Ogólnie kojarzy mi się z taką postacią femme fatale. Ukrytą, ale ma w sobie coś z demona.

Nie ma demona ani nic, bo już nie żyje xD

Zoe :( to była mega smutna scena.... p.s. już nie mam pojęcia kto zabija....

Tak smutne :-( Ja sie poplakalam juz jak Noah mial przywidzenia i to co w nich rozmawiali, ta symbolika jakby ona rozmawiala z nim, by nie bal sie smierci. No i to jak bylo widac jak on ja pokochal. To bylo wzruszajace.

A co myślicie o burmistrzu? Przecież to on kazał spalić tą posiadłość, zapewne matce Eli. W pierwszym sezonie jest mowa, że to nie Brandon James był mordercą (tak twierdzi Daisy), więc to może być ktoś starszy. Burmistrz tam mieszka i był mniej więcej w ich wieku. Ciało Piper mógł schować w lodówce, która nadal jest w garażu. Może to też być policjant, mieszkał wcześniej Lakewood i wyjechał po tych wszystkich zdarzeniach a syn odziedziczył po nim gen mordercy, dlatego rysuje zbrodnie

że burmistrz gania pod maską czy jest jakimś "mastermind", a ktoś inny zabija ?

Moim zdaniem to burmistrz jest zabójcą (jedyne co mnie dziwi że na nastolatka, która zginęła na imprezie z maskami, by na niego poleciała). Nikt go nie podejrzewa a przecież to on był umówiony z Jakiem na farmie

to nie burmistrz. Morderca jest zwinny i szczupły, raczej wątpię aby to facet po 50 był. Może być jako mastermind, albo coś jednak po maską na pewno nie on. To raczej ktoś młodszy z bliższego otoczenia Emmy (Stavo, Kieran, Eli)

Burmistrz jako jedyny wszedł do szkoły kiedy pojawiło się ciało Jake i wtedy pojawił się zabójca. Kieran kiedy niby miał się przebrać na imprezie, a potem ukryć ciuchy? Za mało czasu. Jeśli patrząc na porównania z filmem to zawsze poza podejrzeniem była dziennikarka i policjant. We wcześniejszym sezonie była dziennikarka może teraz policjant

Kieran może mieć wspólnika, albo miał (Zoe) która już mu nie była potrzebna i ją zabił. Burmistrz raczej sobie rączek nie brudzi co pokazuje wynajęcie Jake'a. Jeśli coś ma dotyczyć burmistrza to obstawiam, że w 3 sezonie coś będzie jeśli takowy powstanie.

"Morderca jest zwinny i szczupły, raczej wątpię aby to facet po 50 był"
w pierwszym sezonie zabójca był wysoki i postawny a okazała się nim Piper więc na to bym akurat nie zwracała uwagi

to co myślę odp do Sashy25 wyżej. Burmistrz jako gość w masce średnio mi się to kupy trzyma, a jeśli nawet by się dopuścił to jednego morderstwa coś jak matka Billy'ego w Scream 2.
To ktoś ze znajomych Emmy.

Moim zdaniem też to może być burmistrz albo policjant. Obaj mieszkali w Lakewood. Mogli być tym pierwotnym zabójcą a teraz kontynuować swoje dzieło.

Eli staję się głównym podejrzanym

No i okej, Zoey można wyeksmitować z grona podejrzanych......tak jak została wyeksmitowana z grona żywych......BOŻE......ten odcinek to był szok. No ale nieważne, teraz znowu na Eliego próbują zrzucić podejrzenia zakończeniem tego odcinka i zwiastunem do następnego.

Moje podejrzenia o Zoe poszły do piachu. Widziałem zapowiedź 11odc jak wspominasz, teraz kierunek Eli obierają.

To kto teraz głównym podejrzanym :) ? Ciekawe czemu Eli był na pogrzebie Willa.

Też mnie to bardzo ciekawi hmmmm nie wiem, ja nadal utrzymuję przy Kieranie xd ale Eli na pogrzebie to Willa to ciekawe, najlepsze że teraz znowu skomplikowali sprawę....skomplikowali bo w tym odcinku nie było tyle postacie że znowu jest kogo podejrzewać xDDD normalnie zwariować można.

kolejna ciekawostka jak w zapowiedzi szeryf zapytał Lang kto może mieć obsesje na punkcie Piper odpowiedziała, że Emma.

Może Eli wie, że Kieran coś ukrywa, albo jest mordercą i już wcześniej pojawił się w Lakewood. Eli chciał aby Emma dała sobie spokój z Kieranem, a może nie chodziło tylko o Atlantę. Kieran to chyba nadal #1 suspect tylko czy pracuje sam czy jednak z kimś.?

Hmmm, to możliwe że Eli mógł wiedzieć że Kieran jest morderca albo coś i dlatego był w Lakewood.....nadal uważam że ta "najgorsza część" o której wspomniał Eli, to wcale nie chodziło o tą sprawę z matką i ojczymem Kierana tylko o coś zupełnie innego.

Ja obstawiam Kierana.

To witam w klubie :)

Ja też, podoba mi się ta teoria, że Eli i Kieran tak naprawdę ze sobą współpracują, ale pewnie będzie Kieran i ktoś inny.

Ja chciałam duet Kieran & Eli, ale po zwiastunie i końcu odcinka mogę wywnioskować że skoro reżyserzy pokazują Elia to nie będzie on, tak samo jak Zoe która nie żyje :/ Ale Kieran jest dla mnie mordercą idealnym od 1 sezonu!

Dokładnie <3

Morderca z pewnością jest młody, jest blisko Emmy (podrzucony telefon w szkole), prawdopodobnie jest z jej klasy ponieważ musi być też blisko Gustavo(Brooke?)

Emma - Alibi :D
Noah - Alibi, był zakopany żywcem w 10 odcinku.
Audrey - Alibi, cały 2 sezon.
KIERAN - Podejrzany, gra w wesołym miasteczku z tym że to on jest w przebraniu mega odciągająca uwage. Ma powód by zabijać, Piper zabiła jego ojca a jest ona przyrodnią siostrą Emmy, ponadto pojawił się w mieście w mgnieniu oka. Nauczycielka mega przestraszyła się w szpitalu gdy zobaczyła Kierana stojącego z tyłu.
Eli - Alibi/Podejrzany, serial zbytnio skupia na nim uwagę w końcowych odcinkach, być może przyjechał do miasta po to by sprawować kontrole nad Kieranem, prawdopodobnie coś wie i dlatego Kieran stara sie go uciszyć choć wie że nie może ale ma ukryty motyw i jest stalkerem.
Być może też złodziejem i stąd morderca ma tyle kamer.
Brooke - Alibi/Podejrzana, zdziwienie po śmierci Jake'a ale z kolei teraz ma motyw by zabijać i być może spodobało jej sie to po torturach Seth'a, dodatkowo jest blisko Gustavo i może brac inspiracje z jego komiksu.
Mama Emmy - Alibi/Podejrzana, dzięki wykonywaniu zawodu nie czuje odrazy tnąc ludzi więc who knows?;))
Burmistrz - Alibi/Podejrzany, brudne interesy ale zbyt mało czasu mu poświęcają i nie latałby z nożem za własną córką tym bardziej w takim wieku, chociaż mógł zabić Jake'a bo za dużo wiedział.
Brandon James - Alibi/Nie żyje, serial kieruje uwage w jego kierunku ale wiadomo że karteczke zabierze Eli więc wątpie że Brandon, tym bardziej w takim wieku, w takim stanie i że jeszcze nikt go nie widział od parunastu lat.
Szeryf - Alibi, przeszukiwał dom Brandona i zdziwienie mówi samo za siebie.
Gustav - Alibi/Podejrzany, serial też kieruje uwage w jego kierunku ale wydaje mi się że morderca czyni swoje zbrodnie na podstawie komiksu Gustava, więc tak jak pisałem, ktoś z otoczenia Emmy, prawdopodobnie z tej samej klasy, maska i reszta jego gratów w pokoju to zapewne inspiracja dla jego komiksu choć zastanawia mnie brak emocji po zastrzeleniu jego kolegi Kyle'a.
Nauczycielka - Alibi/Podejrzany, siedzi w szpitalu, chociaż jest siostrą Piper i ma motyw, więc kto wie?
Mama Eli - Ominięta postać(?)

ALIBI (*z otoczenia jej szkoły):
Emma*
Audrey*
Noah*
Szeryf
PODEJRZANI:
Kieran*
Brooke*
Burmistrz
Eli*
Nauczycielka*
Mama Emmy
Gustavo*

To na tyle, potem będę kopiował i może do czegoś dojdziemy.

Brak Brooke w 10 odcinku 2 sezonu prawdopodobnie spowodowany jest jej śmiercią gdyż idąc w rzędzie "Szóstki Z Lakewood" ustawionej w kolejności przez Stavo, 6 jest Jake, potem kolej, Brooke, potem Noah możliwe więc jest colabo morderców, Stavo & Brooke.
Jeśli w kolejnym odcinku Brooke przeżyje to wiadomym jest że nie ma co brać Stavo pod uwage.

Ale Brooke była chyba 4, więc pomiędzy nią a Jakiem ktoś jeszcze jest. Myślę, że to jest 1. Emma, 2. Audrey, 3. Noah, 4. Brooke, 5. Kieran i 6. Jake, więc idąc tym tropem zabójcami są Kieran i Brooke.

Kieran jest 5 xD poza tym brak Brooke w 10 odcinku jest po prostu....jej brakiem, bardzo dużo postaci nie było w tym odcinku xD akurat tu twierdzę ze to nie ma nic wspólnego, poza tym gdyby nie żyła pokazaliby nam jej śmierć. Wątpię żeby była mordercą, moim zdaniem jest za dużo rzeczy przeczących temu, ja osobiście uważam że to Kieran i.....hmmm może jest tylko 1 morderca w tym sezonie jednak?

Jakie rzeczy przeczą temu, że Brooke jest zabójcą?
Pytam, bo od dawna typuję ją na mordercę (a bardziej wspólnika) i jestem ciekaw twojego zdania :D

Między innymi jej reakcja na śmierć Jake'a to że podczas morderstwa Jake'a, była z Emmą w tym samym czasie co automatycznie się nie zgadza, jak i to że najczęściej przy popełnianych morderstwach jest w tym samym czasie w innym miejscu :D oczywiście nie mówię że nie może być, to tylko moja opinia i według mnie nie będzie żadnego zaskoczenia jeśli chodzi o mordercę jak zawsze ;D tak samo uważam że tym razem morderca może być jednak 1 i jest to facet na co wnioskuje sytuacja z Haley.

Jake'a mógł zamordować ktoś inny a Brooke nawet o tym nie wiedziała.
Bransona zostawiła przykutego do łóżka ale mogła wyjść z pokoju, przebrać się i dokończyć to co zaczęła (tylko ona miała klucz do pokoju)
W momencie morderstwa Hayley, Brooke nie było na imprezie..Szybkie morderstwo i spadówa do domu (tak,tak..Hayley chciała zrobić loda ale nie mamy pewności, że w tamtym stroju był mężczyzna..Hayley mogło się tak wydawać a mamy przecież dwóch morderców [co nie jest już chyba tajemnicą] z czego jeden jest mężczyzną, który niekoniecznie musiał zamordować Hayley)
Zabrakło jej w 10. odcinku (jak innych postaci) ale wśród tych co nie występowali są killerzy :D

No ja mam nadal inną opinię, według mnie w tym sezonie może być jeden morderca, nikt nie potwierdził 2 teraz :D w mojej opini na imprezie i tak był facet i jak mówię i tak według mnie nie będzie absolutnie żadnego zaskoczenia i będzie to jedna z osób którą ludzie najbardziej obstawiają, tak jest najczęciej i ja się nie spodziewam niczego innego no ale w końcu każdy ma inne teorie :D akurat Brooke nadal ma według mnie bardzo dużo sprzeczności i jest ostatnią osobą którą bym uważał za mordercę i tak jest tajemnicą, bo nawet w serialu myślą że jest jeden morderca nikt na razie nie potwierdził że jest 2 morderców w tym sezonie.

Po pierwsze, Brooke ma mniej niż 160cm (informacje z filmwebu) wzrostu, zaś morderca jest wyższy od Hayley o głowę. Po drugie, w momencie gdy podchodzi do Hayle ma uniesioną maskę i ta widzi jego twarz. Zakłada ją spowrotem gdy ta chce go pocałować.

Też mi się zdawało że widziała jego twarz ale znowu ze wzrostem też tak często jest że zawsze jak biorą kaskaderów to biorą takich co mają nie wiele wzrostu podobnego do faktycznej postaci która jest mordercą xD

Hayley widziała twarz mordercy, bo kiedy chciała go pocałować, to widać było, że on dopiero wtedy zakłada maskę. Więc raczej nie miała wątpliwości co do płci

Ale jak nie mamy jak Hayley widziała jego twarz i potem zabójca założył maskę a ona mu loda chciała zrobić :D

wiem, wiem XD
kompletnie zapomniałem o tej scenie lol XD

Za bardzo dociekamy i debatujemy kto może zabijać xD Przez to może nie być zaskoczenia :D Ja obstawiałem Zoe i kogoś jeszcze no ale cóż xD A może Brandon żyje i zrobił sobie operację plastyczną xD No i wiemy też że to nie Piper zabiła Rachel w 1 sezonie.

Rachel na 100% zabił jakiś mężczyzna bo killer bez problemu ją podniósł i wyrzucił przez balkon XD dziewczynie by to trochę dłużej zajęło.
Czytałem raz dobrą teorię wskazującą na Kierana i to jest chyba najpewniejsza opcja ale wciąż liczę na jakiś mindf*ck w finale sezonu XD

Można wiedzieć co to za teoria? :D
Być może Rachel zabił właśnie Kieran...

To by pasowało że to Kieran. Sugeruje to scena w kręgielni w 1 sezonie jak zabójca ucieka tylnym wyjściem i zaraz po tym pojawia się Kieran albo podobna sytuacja w lunaparku w tym sezonie. Emma ucieka przed zabójcą a zaraz po tym zza rogu wychodzi Kieran xD No i wiemy że to nie Piper zabiła Rachel bo ona była z Audrey.

może i nie potwierdzone, ale jestem pewien, że jest dwóch morderców :D jedna osoba nie dałaby rady tego wszystkiego ogarnąć, a jeśli produkcja postanowi zakończyć na drugim sezonie to od razu poznamy ich tożsamość (w takiej sytuacji liczyłbym na mega petardę), a jeśli chcą trzeci sezon to już mają kolejnego mordercę..chyba, że fabuła skupi się na czymś innym :)

Ja osobiście właśnie znając sytuacje z poprzednich seriali slasherów albo nawet filmów tego typu nie spodziewam się mega petardy, zazwyczaj wybierają coś co jest już i tak mega przewidywalne jak było z Piper ;D tutaj obstawiam że to będzie albo Kieran albo Eli albo Stavo czyli ktoś z tej trójki która jest teraz najbardziej oczywista xD, poza tym nawet jak będzie trzeci sezon nie znaczy że od razu już zrobią z którejś postaci tej której znamy mordercę, myślę że gdyby był 3 to nie byłby to już nikt z Lakewood Five. Według mnie dopóki nie mamy potwierdzenia że jest dwóch a finał sezonu też nie będzie na to wskazywać nawet zakończenie, to jest dla mnie jeden :D To i tak serial od mtv i slasher, tutaj nie ma często zbyt wiele logiki, zarówno jak i w posturze mordercy jak i sile wielokrotnie, dlatego na to nie patrzę. Tak samo wątpię żeby rozciągali teraz tożsamość mordercy na trzeci sezon, nawet nie wiedzą jeszcze sami czy będzie 3 i nic nie ogłosili, za to mówili że tożsamość mordercy zostanie poznana standardowo w finale na co wskazuje też opis do 12 odcinak czyli finału i że jest to właśnie ta "niespodzianka Piper", więc jak mówię, jeśli nie dadzą żadnej aluzji że jest drugi morderca to nie ma co sądzić ze tak było, z samej tylko uwagi że jeden by tego nie ogarnął gdyż z tym jest często różnie. Nawet tak dużo osób nie ginie, tyle osób byłby w stanie zabić nawet 1 morderca. Więc dopóki nie dostane przynajmniej aluzji tak jak w 1 sezonie że jest 2 morderców uważam że jest jeden. No i nie nastawiam się na żaden zaskakujący finał jak zawsze, bo już nie raz się nastawiałem i się srogo zawiodłem, jak w 1 sezonie, tutaj przeczuwam że będzie podobnie a Brooke coś czuję to byłby właśnie zbyt zaskakujące, to by było może dobrym posunięciem (chociaż może nie dla mnie bo bywa że jest jedyną postacią która mnie nie wkurza i ją uwielbiam najbardziej, dlatego gdyby ją zabili nie wiem czy dalej by miało to sens dla mnie), ale wątpię żeby się posunęli do czegoś tak zaskakującego skoro zawsze niestety obierają drogę bardzo przewidywalną. Ja osobiści z jednej strony bym chciał bo byłoby to zaskakujące ale z drugiej jak mówię, Brooke się dla mnie najbardziej liczy, więc osobiście bym tego nie chciał, już bym wolał żeby wszyscy co do jednego poginęli. Przynajmniej by było krwawo ;D No ale zostały tylko jedynie 2 odcinki więc wszystko się okaże i ja się z góry nie nastawiam na nic zaskakującego, żebym się nie zawiódł tak jak w przypadku 1 sezonu czy innych tego typu.

w sumie coś w tym jest co piszesz :D
zresztą..zobaczymy za dwa tygodnie co produkcja nam przygotowała :D
ja osobiście też ubóstwiam Brooke i chyba nie zniósłbym tej informacji gdyby zginęła ale jeśli chcą zakończyć na drugim sezonie to jak dla mnie może zginąć za bycie mordercą :D

Ja jakoś tak mam że podobnie jak nienawidzę gdy moje ukochane postacie giną tak nie przepadam też za tym gdy okazują się mordercami ;D bo lubię ich kontakty dobre przyjacielskie z innymi i gdy nagle się okazuje że ta postać była zła to mi tak źle xD pewnie dlatego że najczęściej nienawidzę postaci która okazuje się mordercą właśnie za zabicie jakichś innych postaci które były dla mnie ważne.

ms. Lang jest siostrą Piper ?
chodzi ci o to, że jest biologiczną siostrą czy postrzega ją jak rodzinę, bratnią duszę, jako, iż obie uczęszczały do tego samego wariatkowa i wiele razem przeżyły (elektrowstrząsów) ?

Problem w tym, że została zaatakowana przez zabójcę w szkole. Prawie zginęła. Ma alibi. Dlatego ja wyeliminowałem ją z grona podejrzanych.
BTW. chyba jako jedyna miała jaja by walczyć z zabójcą - kopnęla go w brzuch/krocze i złożył się wpół jak scyzoryk. Staranowała go szafką. To było świetne.
Nie ukrywam jednak, że jakąś rolę spełnia w całej sprawie. Bo niby dlaczego zabójca się z nią bawi rozkładajac w holu szkoły na wpół żywego Setha ?

Lang jest przyjaciółką / znajomą Piper, a nie jej siostrą. JBkonrad się pomylił :)

A ojciec Emmy? Zaczęłam się ostatnio nad nim zastanawiać. Taka mała zemsta na żonie, tak jak rok wcześniej siostra na siostrze. Ojciec mógł pomagać Piper w zeszłym sezonie. Jest też mężczyzną i pewnie miałby dość siły na niektóre zbrodnie, więcej siły od kobiety. Pomysł, że on mógłby być mordercą jest nawet dobry w tym że miał alibi na noc zabójstwa gościa z hotelu. To pewnie była któraś z osób nominowana przez filmwebowiczów, np Elli. Ale to ojczulek okaże się głównym mordercą, pomocnikiem w pierwszym sezonie. Ciekawe czy mam rację; )

To ciekawe by było, no i cały czas mi się wydaje dziwne że wprowadzili go na taką krótką chwilę.

Ojciec raczej nie bo niby czemu? może się pojawi jeszcze w 12 odcinku, to damski bokser i agresor, ale raczej wątpię, aby był mordercą. To jest na wzór Scream więc raczej znajomi Emmy lub znajomy + ktoś z dalszego planu.