PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687676}

Krzyk

Scream
2015 - 2019
7,1 12 tys. ocen
7,1 10 1 11980
4,0 10 krytyków
Krzyk
powrót do forum serialu Krzyk

Była spora dyskusja podczas 1 sezonu, a więc pora na nasze domysły w sezonie drugim.
Najdziwniejszy jest nowy syn szeryfa: sporo wie o głównych bohaterach i ich śledzi (Brook)
Nauczycielka może, ale jednak czy to nie znowu kopia Piper ?
Zoe, łamiemy kanony i czarnoskóry morderca, albo przynajmniej wspólnik ?
Troy James, a może ktoś jeszcze nie pokazywany ?
Po dwóch odcinkach mało coś powiedzieć, ale pobawić się można :)

ocenił(a) serial na 8
Psycho_Daddy

W serialach nie ma czegoś takiego jak za mocno ;)

nikike

jest, jest, został parokrotnie postrzelony, nie ma fizycznej możliwości żeby żył ;) gdyby tak ten serial straciłby jakąkolwiek logikę, zresztą oficjalnie został uznany za zmarłego.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

W serialach nie ma fizycznej możliwości na wiele rzeczy które później okazują się jednak faktem. Gdzie został oficjalnie uznany za zmarłego?

nikike

przecież to widać, ty serio uważasz że mógł przeżyć, jest takie coś jak fizyczna możliwość, nie ma w serialach które są fantastyką albo coś ale człowieku został podziurawiony pociskami jak ser, pociski aż go przybiły do ściany, naprawdę uważasz że by ktoś przeżył takie coś? Jeśli tak to nie wnikam, ale w żadnym poprzednim sezonie ani teraz nie było takiej głupoty ;) i takie coś na 100% jest śmiertelne i Eli jest zmarły, oczywiście każdy może sobie uważać co chce ale to jest pewne że jest zmarły, co innego jakieś wbicie noża raz w brzuch a co innego parokrotne postrzelenie, jego wnętrzności zostałyby podziurawione jak ser, taka prawda i tak w serialach nie ma fizycznej możliwości ale jest jakaś granica, a to to już by było przekroczenie granicy. To jest oczywiste że nie żyje.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Dopóki nie zobaczę grobu uznaję że wciąż jest szansa ;)

ocenił(a) serial na 10
nikike

czyli, że według ciebie wszyscy co umarli przeżyli? bo właściwie w trakcie trwania całego serialu nigdy nie był pokazany grób kogoś z zabitych

ocenił(a) serial na 8
Batioo1

Wszyscy którzy do tej pory ginęli było wyraźnie pokazane że zginęli. Eli po postrzeleniu zniknął całkowicie z pola widzenia scenarzystów.

nikike

Ale jak oglądasz np: w zwolnionym tempie widać ze usuwa się bezwładnie na ziemię a za sobą plecami po ścianie zostawia krwawy pas, czyli kule go przeszyły na wylot. Ja również go bardzo polubiłem i było mi go szkoda ale niestety......mimo to jest według mnie martwy.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Według mnie też, po prostu mówię że mam nadzieję że nie jest xD

nikike

No chyba że by zrobili coś w stylu z Dewey'em z serii filmowej który był wielokrotnie atakowany i przeżywał choć nie pamiętam czy oberwał serię z karabinu ale....wiesz o co chodzi.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Nie wiem, widziałem tylko pierwszą część.

ocenił(a) serial na 10
nikike

nieprawda, było potem pokazane jego ciało przez chwile i leżał nieruchomo poza tym wiadomo, że skoro nikt nie ruszył mu na ratunek to zginął, bo na pewno nie przeżył takich strzałów

nikike

hahah ;D.....czekaj ty tak na serio?......ale to slasher.......ludzie tu umierają, a nie przeżywają nagle, eli był po prostu ofiarą i tyle, to normalne w slasherze, poza tym i tak było tu mało ofiar a w finale zginął oprócz niego tylko ten zastępca więc.....nie ma się tu nad czym zastanawiać, został rozstrzelany, przecież było widać że aż go odrzuciło do ściany, nikt nie przeżyłby takiego czegoś, to byłby już szczyt głupoty i absurdalności, najpierw został dźgnięty nożem poza ekranem przez Kierana, później Emma do niego strzeliła a później jeszcze Kieran nie raz ale parokrotnie i to wszystkie celnie więc tak.........na pewno żyje a jego wnętrzności i wszystko magicznie się zrosły choć normalnie by były podziurawione jak sito no ale to przecież fantastyczny serial sci fi, ma wątki paranormalne więc to możliwe czyż nie? :)

ocenił(a) serial na 7
KennyDeath

ale zważywszy na logikę slasherów,gdyby Eli był mordercą to mógłby przeżyć:)

ocenił(a) serial na 7
nikike

Jest,weźmy np taką Hankę Mostowiak,za mocna pierdlnęła w kartony i po kobicie:)

ocenił(a) serial na 10
Psycho_Daddy

AHHAHAHA :D

Rrouge

jakie odcinki Halloweenowe??

wojtas656

W Halloween będą 2 specjalne odcinki nie zaliczające się do sezonu, po prostu 2 specjalne, tak jakby 1 składający się z dwóch taki 80 minutowy specjał. Podczas Scream After Dark została pokazana mała zapowiedź tego.

Rrouge

gdzie to obejrzec? zapowiedz

wojtas656

To jest tylko krótka scenka,naprawdę krótka, ale wystarczy że wpiszesz w youtube "scream halloween episode" i tam ci wyskoczy pierwsze od góry.

Rrouge

Pomoże uciec Kieranowi ;) czy go zabiję? o to jest pytanie ;)

ocenił(a) serial na 9
wojtas656

Zabije na 100% :) przeciez dzwoni do niego i wiadome że jest wkurzony że używał jego maski :P ewentualnie zabierze zwłoki i bedzie niby że Kieran uciekł i bedzie wielka panika w Lakewood :P Brandon tak na prawde bedzie mordowac a podejrzenia bedą ze to niby Kieran znowu morduję :P

Skejcik

Dziwna ta sytuacja w kinie. Emma, Brooke i Audrey rozmawiaja z zabojcą. A chwile przed pokazują jak Kieran rozmawia z Noah. Konczą rozmowe, wracaja a tam Noah i Kieran dalej sa.
Fakt, że Kieran mógł sobie odejść i zadzwonić. Wychodzi na to, że tak zrobił.
A jak to nie on dzwonił? Tylko miał wspólnika??
Wydaję mi się, ze zabójca dzwonił lub pisał sms do Emmy jak w pobilżu był Kieran...

ocenił(a) serial na 10
wojtas656

No stosunkowo dziwne bo w krzyku jakos wszystko ma swoje wytlumaczenie.
A dziwi ze nic nie bylo elim i jego matce o ich sprawach o sprawach matki z szeryfem

Mrowlanin

Widocznie wątek Eliego i matki był mało ważny. A może w przyszłym sezonie o ile będzie, zostanie to wytłumaczone.

ocenił(a) serial na 10
wojtas656

Jeszcze interesujace co Hailey, kleknela do oralu, tylko czy miala cos z kieranem czy nie wiedziala ze to kieran itd.
Duzo tajemnic oj duzo

ocenił(a) serial na 5
Mrowlanin

Niestety, bardzo słabe zakończenie sezonu. Od dłuższego czasu można było się domyślać, że to on. Ba, sam odrzucałem to, bo wydawało mi się, że jest to zbyt oczywiste, głupie i scenarzyści nie będą bawić się w odgrzewanie kotletów "usmażonych" przez filmowe "pierwowzory". Niestety myliłem się, MTV poszło ostro po bandzie, w zasadzie zniechęcając mnie do oglądania ewentualnych następnych odcinków (choć ze względu na to, że Noah żyje może się skuszę. Może.) Wygląda to dla mnie jakby już zdecydowali się nakręcić dwa ostatnie odcinki (specjalne) i zamknąć serię. Przynajmniej z punktu widzenia obecnych wydarzeń (choć Kevin będący mordercą w latach młodości jakoś średnio, więc lepiej nich skończą xd). Niestety, najgorzej napisany scenariusz "podsuwania" mordercy z finałem na odwal (już nawet ten "nieznany", niewidziany przez cały sezon morderca byłby lepszym wyjściem niż Kieran), a z drugiej strony bardzo fajnie zagrane przez Amadeusa sceny, których akurat po nim bym się nie spodziewał. Szkoda tylko, że jego postać była nijaka przez resztę serii i były elementy, które nie trzymały się kupy w pierwszym sezonie (uczenie Emmy strzelania - jakby się nauczyła to by ich przecież pozabijała, c'nie?) jak i w drugim (musiałby cholernie szybko się przemieszczać, przebierać i dzwonić + genialne zdolności w hakowaniu/obsłudze sieci telefonicznej alarmowania - w końcu ten filmik Emmy z Willem z 1 sezonu mógł wysłać do wszystkich w mieście tylko w taki sposób). No chyba, że miał współpracownika.

John_Revolte

Z tym szybkim przemieszczaniem sie itp to w horrorach juz tak jest... i nic w tym dziwnego. Być może miał wspólnika. To nie jest wykluczone.
Być może w kolejnym sezonie planowali to pokazać.
Wypowiedź Noah na koniec sugeruje, że scenarzyści do końca nie wiedzą czy kolejny sezon powstanie. W każdym zdaniu używa słów "może", " możliwe".

ocenił(a) serial na 7
wojtas656

tak samo jak nie wiedzieli czy będzie drugi :)

ocenił(a) serial na 5
Skejcik

I tak to z nimi wychodzi, nigdy nic nie wiedzą, przez co robią na szybko i dostajemy niedopracowane finały. Jak już chcieli zrobić z Kierana mordercę to mogli to pociągnąć w inną stronę. Np. że robi to Audrey w zemście za zabójstwo ojca (i np. Jake był w to wmieszany jako wspólnik Piper przy porwaniu Willa itd.) a Emmę straszył drugi morderca. Ten, którego przerzucą na 3 sezon. A tak? Jestem zawiedziony.

John_Revolte

Ale to już by było naciągane, bo Jake nie żyje a ze zmarłego już rzadko kiedy robią mordercę, dla mnie to było by bez sensu, takie coś mi wystarczy, tylko już wolałbym żeby wyjaśnili niektóre rzeczy ale zrobienie z Jake'a mordercy było by dla mnie słabe skoro i tak już nie żył. Kierana zawsze podejrzewałem o wspólnika Piper i zawsze najbardziej pasował, nawet pojawił się mniej więcej wtedy co ona, poza tym, robienie tylu wspólników też nie ma sensu, Piper, Kieran, Jake, ktoś jeszcze gdzie by tu był sens? Tylu morderców nie ma sensu i logiczności, co innego takie Scream Queens które jest bardziej komedią a ten serial, mogli jedynie niektóre rzeczy wyjaśnić, ale robić mordercę z kogoś kto i tak już został zabity nie ma sensu bo po prostu był normalną ofiarą.

ocenił(a) serial na 5
Rrouge

Nie - zamiast robić z Kierana wspólnika Piper to dać mu do ręki zrozpaczenie z powodu straty ojca i chęć zemsty na wspólnikach Piper. Pierwszym byłby wtedy Jake (którego po prostu zabił i zabrał mu listy Audrey, a drugim sama Audrey. Byłoby ciekawiej, a tak? Od razu było wiadomo, że to on, naciągane jak cholera. Motyw za przeproszeniem z tyłka (tak jak i to sztuczne przeciąganie liny z Elim czy Stavo, już mistrzostwem była scena tuż przed pełnym odkryciem, Eli vs Kieran, takie to sztuczne) - jak to ktoś ładnie ujął na reddicie "i loved Piper and i love killings too". No trochę słabo. + to, że w wielu miejscach po prostu nie trzyma się to kupy (jak choćby wspomniana już tu nauka strzelania, bo gdyby się nauczyła to przecież na moście miałaby broń i by zastrzeliła Piper zamiast iść na nią z nożem). Tak więc, nie postarali się.

John_Revolte

To co napisałeś jest jeszcze bardziej naciągane, to Scream tutaj nie ma jakich wielkich zaskoczeń, do tego to MTV, zaznacz że nie postarali się według ciebie, bo mi się finał podobał, bardziej niż jakby było tak jak piszesz bo tak to od razu by musieli wymyślać kolejne powody dlaczego Audrey mordowała z Piper i nagle jeszcze Jake z dupy....serio Piper, Jake i Audrey? To jest słabo możliwe a nagle 100 wspólników z dupy to jest tym bardziej nie realne. Wiedziałem że nie postawią na nic zaskakującego bo w takich serialach z mordercą nigdy nie ma nic nadzwyczaj zaskakującego.

ocenił(a) serial na 5
Rrouge

Są zaskakujące momenty. (Były horrory w których morderca był bardzo nieoczywisty.) Ale trzeba wpierw usiąść, napisać scenariusz i go przeczytać chociaż raz. W tym wypadku wydaje mi się, że po napisaniu scenariusza nikt go nie przeczytał dokładnie, tylko od razu wprowadzano zmiany na kolanie (albo sam scenariusz był na kolanie pisany, kto wie).
Audrey jest wmieszana, to czy zabijała czy nie, nie zostało wprost rozwiązane (same słowa Audrey to mało) ale przyjmijmy, że to nie ona. Piper zabijała przez całą pierwszą serię, Jake pomagał jej przy nagraniach z domu Niny (technik) i przy ataku na Willa (w obu wypadkach miałby motyw).
Jakbyś nie zauważył/a to i tak jest więcej niż jeden wspólnik (Audrey jako ta, która ściągnęła Piper i "pomogła" jej m. in. przez informacje i Kieran, + nie wiadomo czy Kieran nie miał wspólnika - a na to wskazuje telefon do Emmy w ostatnim odcinku, gdy Kieran jest z Noah, oraz jest jeszcze Brandon/Ghostface z końcówki i telefonu do Kierana). Tak więc, Twoja teoria, że 100 wspólników z dupy już jest wrzucona do serialu. Tu nie chodzi o naciąganie tylko o to, że zrobili z tego serialu typowe "teen mom, next mtv series". I to niestety dla twórców nie jest tylko moja opinia (seria ma nikłą popularność w USA i w miarę przyzwoitą w Europie, lecz tu nie jest nadawane przez MTV a Netflixa, a ostatnie odcinki były słabiej oglądane niż poprzednie. Między innymi dlatego, że morderca stał się zbyt oczywisty, a sensownego motywu nie było widać).

John_Revolte

serial był mało oglądany już poprzednio, oglądalność spadła cholernie już przy 5 czy 6 odcinku i może dla ciebie są horrory w których morderca nie był oczywisty, dla mnie większość slasherów ma oczywiste a szczególnie slashery seriale, w serialach tego typu morderca jest prawie zawsze przewidywalny Wyspa Harpera, Scream Queens, Slasher, 1 sezon Scream, w żadnym nie trzeba było się zbyt wiele wytężać, dodatkowo należy pamiętać że to jednak MTV a oni nie wysilają się zbytnio i tak już zostanie. Mi i tak wersja aktualna bardziej się mi podoba niż ta przedstawiona przez ciebie, głównie dlatego że robienie mordercy z kogoś zmarłego jak np: z Jake'a jest dla mnie bez sensu. Dodatkowo serial już od samego 2 sezonu miał dużo niższą oglądalność niż 1 sezon więc to też nie zależy od tego że wina mordercy. Ten serial po prostu nie jest zbytnio popularny, może wiele osób też oczekiwało od niego więcej śmierci, w momencie kiedy zaczęły się odcinki bez śmierci, oglądalność zaczęła spadać, dlaczego niby wiedziałem i byłem pewny w 100% że to Kieran? Mimo ze inni twierdzili że to za proste? Właśnie dlatego ze wiem jak z takimi serialami jest, w 1 sezonie też nie było zbytnio trudno i w innych tego typu najczęściej jest to banalne i łatwo domyślić się kto jest mordercą, po prostu nie wysilają się a na pewno nie taka stacja jak MTV, oni jedynie potrafią kasować swoje seriale jeden za drugim. Mi się to podobało, ponieważ mi nawet nie zależało na zaskoczeniu byłem pewien że nie będzie absolutnie żadnego zaskoczenia i że będzie to mega przewidywalne i że nie wkręciliby już nikogo zabitego w bycie wspólnikiem ja np: Jake, był po prostu ofiarą, twoja wersja nie podoba mi się głównie dlatego ponieważ nie dajesz Kierana jako głównego wspólnika a ja właśnie chciałem żeby był, nienawidziłem tej postaci i chciałem żeby był mordercą co najbardziej do niego pasowało, żeby okazał się zły i zepsuty, z jednym się zgodzę, mogli mu lepszy powód wymyślić ale nadal bym chciał żeby to on był tym wspólnikiem Piper i głównym mordercą od początku. To było i tak oczywiste że wybiorą na 100% kogoś mega przewidywalnego, bo tak jest praktycznie zawsze, a lepszy już Kieran niż Eli czy Stavo którzy byli jeszcze bardziej przewidywalni, no szczególnie Eli.

ocenił(a) serial na 5
Rrouge

Po pierwsze, prosiłbym o krótsze zdania, bo muszę czytać po parę razy, zanim powstawiam sobie kropki i to jakoś zrozumiem. Po drugie - wow, przykro mi, że oglądasz tylko takie przewidywalne horrory. (Wiem, że tych jest masa, ale serio, są takie, w których by wytypować sprawcę trzeba się trochę nagłowić). Po trzecie, oglądalność zaczęła spadać od 2 odcinka 2 serii, przy wydarzeniach z "porwaniem" Kierana spadła strasznie. Serio, powodem była przewidywalność. Mi zależało na tym, by serial miał sens. Póki co, część wydarzeń pierwszego sezonu mija się z wydarzeniami drugiego sezonu i daje obraz nędzy i rozpaczy twórców, którzy nie poradzili sobie z tym serialem. Na dowód tego niech będą zdania, które wypowiedział Noah, w 1 i w ostatnim odcinku. W pierwszym Noah w rozmowie z szeryfem rozróżnia mass murderer od serial killer i definiuje Brandon Jamesa jako mass murderer (ponieważ rzekomo zabił wszystkich jednej nocy). W ostatnim odcinku podaje, iż Murderville przeżyło kolejne "mass murder" (choć tu powinno być serial killings).

Stavo byłby mniej oczywistym wyborem niż Kieran, przynajmniej od czasu historii w wesołym miasteczku.
Dodatkowo, Tobie podoba się to zakończenie ponieważ "nienawidziłeś tej postaci". No cóż, trochę Cię ta nienawiść zaślepia, przez co dałeś sobie wmówić, że to jest najlepsze zakończenie, choć inni twierdzą inaczej. Nie będę tego negował, ale sorki, mam prawo twierdzić, że dla samego show jak i widzów lepiej byłoby pociągnąć historię innym torem. I zamiast robić z Kierana współpracownika Piper to zrobić z niego mordercę niezależnego, mszczącego się za ojca (i wtedy ten motyw miałby sens, dużo większy niż ten obecny). A tak, niestety zbliżyli się bardziej do przeciętnych horrorów/slasherów niż do nakręcenia sezonu 3 :P

John_Revolte

Ale nie wypowiadaj się jakbyś wiedział najlepiej, bo twoje zdanie nie jest święte, nawet nie widzisz co piszę, oglądam mnóstwo horrorów i slashery najwięcej, napisałem że SERIALOWE są najczęściej przewidywalne, wszystkie co wymieniłem są serialowe, czytaj dokładnie, wielu osobom podobał się ten finał, każdy ma własną opinię i nie uważaj się za takiego co wie najlepiej. To było wiadome że to będzie przewidywalne bo to MTV. "przykro mi, że oglądasz tylko takie przewidywalne horror" <-- Oglądam wszystkie horrory jakie są ;) możesz sprawdzić w mojej bibliotece, z nowymi jestem na bieżąco a i wcześniejsze też oglądałem szczególnie z gatunku slasher, to że dla ciebie jest coś zaskakującego nie znaczy że dla mnie, dla mnie po prostu nie są zaskakujące i tyle. Jeśli są to są to właśnie filmowe a nie seriale slashery bo tych nie ma za wiele i jeśli są to są właśnie banalnie przewidywalne jak te co wymieniłem to jedyne serialowe slashery i dlatego je wymieniłem, tak już jest w serialach slasherach że nie są jakieś zaskakujące to raz, dwa to że to produkcja MTV, nie zapominaj o tym i jest to młodzieżówka, dodatkowo to nigdy nie zaliczało się do jakichś wielkich tworów a jedynie slasherowaty młodzieżowy serial na MTV, :P Na oglądalność tak się składa też cały czas patrzyłem i do twojej wiadomości już od 1 odcinka 2 sezonu oglądalność była dużo niższa niż od ostatniego odcinka w pierwszym sezonie ;) to po prostu nie jest serial z wielką oglądalnością i tu nie chodzi o to że jest przewidywalny, połowa osób się spodziewała że to będzie Kieran. Wypowiadaj się za siebie a nie że "choć inni twierdzą inaczej", bo jest wiele osób którym się podobało i ja tak samo mam prawo twierdzić że taka historia jest lepsza, nie chodzi tu o sam fakt że nienawidziłem tej postaci ale o to że robić nagle parę morderców w jednym sezonie jest bez sensu, może jeszcze Audrey miała zabijać w tym a połowę Kieran? Co do 3 sezonu....jest wiele bardziej tandetnych seriali które ma więcej sezonów, więc tu jeszcze szansa jest. Każdy ma inną opinię ale nie wypowiadaj się za wszystkich jakbyś był jakimś Bogiem i znawcą, bo każdy ma własne zdanie. Gdyby Kieran mścił się za śmierć ojca....okej może być ale żeby nadal był jedynym mordercą w sezonie i zabijał wszystkich a nie że nagle Jake był wspólnikiem Piper co by miało jeszcze mniej sensu.

Rrouge

Ty też już mógłbyś skończyć bo powtarzasz niektóre słowa xD zgodzę się tylko co do jednego, czyli do tego że jeśli kieran miał być mordercą,to miał w tym sezonie zabijać każdego a nie nagle że Jake był wspólnikiem Piper....jeszcze gdyby to się okazało dopiero jakby już był zmarły to by już to całkowicie bez sensu było. Dla mnie ten serial nie miałby szans na 3 sezon niezależnie od zakończenia i pisanie że to przez przewidywalność jest bez sensu, na to się składa wiele rzeczy, przewidywalność, brak morderstw (wiesz mi na to też naprawdę wiele osób narzekało bo sam widziałem wiele komentarzy), przedłużanie, niepotrzebne wątki i dużo miłosnych rozterek co też wielu osobom przeszkadza na dodatek to serial od mtv który nie jest jakichś wysokich lotów.

John_Revolte

O JEZUUU, tyle że to jest zwykły serial na mtv a nie żadna gra o tron, to oczywiste że to jest przeciętny horror/slasher bo co innego oczekiwać od młodzieżowej produkcji z mtv...........porównujesz serial od mtv który jest przewidywalny w każdym aspekcie to jakiegoś wielkiego tworu którym miałby być. Osobiście mi się finał podobał przeciętnie, ale na pewno lepiej niż twoja wersja, a sam nie jesteś żadnym twórcą, scenarzystą ani znawcą więc nie wiem dlaczego się tu cały czas wymądrzasz nad innymi :/ Nie podobał ci się finał okej, ale nie uważaj że jakaś twoja wersja była by najlepsza i nie wypowiadaj się za wszystkich bo to jest serio śmieszne i próżne. Napisz że ci się nie podobało i już i skończcie tą bezsensowną dyskusję, nie ma co dyskutować o jakimś wielkim zaskoczeniu i większych rozważaniach i sensie w serialu od MTV który nawet nie stara się być jakimś większym serialem.....pozatym to slasher, one nigdy nie są jakimiś wielkimi tworami a na pewno nie te serialowe, przyjrzyj się innym serialom z gatunku slasher i zobaczysz że też nie ma żadnych wielkich rozwiązań, więc co oczekiwać od takiego serialu xD

ocenił(a) serial na 7
KennyDeath

dokładnie za mało morderstw to chyba najbardziej ludzi kuło w oczy, tym bardziej w 1 sezonie było ich jak na lekarstwo. Jednak w drugim było lepiej, ale niestety była chyba mniejsza oglądalność niż sezonu 1. Gdyby zrobili sezon pierwszy na poziomie drugiego imo z oglądalnością byłoby o wiele lepiej.

Skejcik

Zgadzam się z tobą, chociaż....zdawało mi się ze to w tym sezonie było ich mniej :/ i to w tym głównie widziałem narzekania, że 1 był lepszy, miał więcej itp. no ale podsumujmy, w pierwszym sezonie zginęli kolejno: Tyler, Nina, Racheal, Riley, Will, Zastępca Roberts (ten strażnik przy celi), Clark, Grayson i Piper, mamy 9, dodatkowo możemy dodać jeszcze 2 śmierci które były nam pokazane w przeszłości,ci zamordowani przez Brandona, Brett Kenner i Dara Aldean. Wychodzi wtedy 11.

W 2 sezonie zginęli: Jake, Eddie, Seth, Zastępca Dwayne (tu sprawa jest niepotwierdzona, wyleciał przez lustro, ale jeszcze niby oddychał i jęczał, jednak nie było go już więcej i nikt nawet Miguel nic o nim nie wspominał), Haley, Zoe, Maddox, Zastępca Stevens, Eli, jak się przyjrzeć to tak szczerze mamy niby 9 tak jak w 1 sezonie, tylko że śmierć Dwayne'a nie jest pewna, no ale możemy jeszcze dodać z pierwszego odcinka tą dziewczynę na ekranie kin, choć to nie było prawdziwe. No i dodajmy że drugi sezon miał 12 odcinków zamiast 10, dlatego też większość się nastawiła że jeśli jest więcej odcinków to będzie więcej śmierci, no i sami twórcy jak i aktorzy np: na twitterze zapowiadali jak to sezon będzie mega krwawy i będzie dużo śmierci, też te przekonania mogły później zniechęcić do oglądania, kiedy zaczęły się te odcinki bez śmierci. Ciekawym faktem jest to że każdy sezon ma 3 odcinki pod rząd bez żadnej śmierci i w obu sezonach są to te same odcinki: 4,5 i 6, oba sezony mają też 4 odcinki bez śmierci. Trochę szkoda, z uwagi na to że w tym sezonie było dużo postaci, część z nich nie została dobrze wykorzystana i mogli ich zabić bo i tak nie wprowadzali za wiele, choćby np: matka Eliego, Tina, która właściwie nie zrobiła nic tutaj zbytnio.

KennyDeath

Możliwe że w tym halloweenowym jeszcze będziemy mieli jakąś śmierć, ciekawie by było jakby Kieran został zabity w więzieniu.

ocenił(a) serial na 7
John_Revolte

Serial to nie film gdzie masz tylko 1,5h na rozwiązanie zagadki. Zgadzam się z Rogue i KennyDeath, finał był ok i wg mnie dobrze, że Kierana zrobili mordercą zamiast coś kombinować. Po za tym dodali 3 mordercę więc jakiś suprise jest.. Nie wszystkim musi podobać i to rozumiem.

ocenił(a) serial na 9
wojtas656

Eli wyjaśnił swój wątek i matki. Wyjechal do Lakewood zeby zemscic się na Kieranie za to że wrobił go za pubike nagich zdj jakiejś laski. Kombinowali po cichu jak pozbyc się Kierana. Moim zdaniem chcieli szantażowac ojca Brooke i potem wrobić w to Kierana :P

ocenił(a) serial na 8
Skejcik

Tak w razie co ja to tu zostawiam https://www.change.org/p/netflix-netflix-to-save-scream-tv-series :D

ocenił(a) serial na 7
Aphrael

ok Thx :D

ocenił(a) serial na 9
Skejcik

Mi się podobał finał :) od poczatku podejrzewałem ze to Kieran wlasnie jest byłym kochankiem Piper i wspolpracował z nią. Osobiście uważam że w specjalnych odcinkach bedzie na 100% śmierc Kierana, Daisy, Ojca Emmy i Acosty (+ jakieś mieso armatnie jakieś drugoplanowe nowe postaci jak Zoe czy Eli). Wyjdzie że Emma jest córką Brandona a miała wizje bo widywała się z nim potajemnie za plecami ojca Emmy dzieki Daisy. Brandon powróci i bedzie ciął ludzi a nasza superhero Emma uratuje znów miasto!. Mogli by raz zmienić coś że final girl umiera :p

ocenił(a) serial na 10
Maciulaa

Przeciez tak nie bedzie to nie tak.
Wszystko idzie w tą strone że Brandon jest dobry i niewinny i jesli 3 sezon bedzie to wlasnie o to ma chodzic w tym.
A Emma jest za ladna aby być wyrżnięta

Mrowlanin

Nie wiadomo czy to jest Brandon... chociaż patrząc na ten serial to pewnie to Brandon. Chociaż wolałbym nie ;)

Mrowlanin

W slasherach nie ma takiej zasady że ktoś jest za ładny żeby zostać wyrżnięty xD