Cieszy fakt, że głos ludzi został wysłuchany... a teraz czekam na sezon czwarty, który musi być lepszy po tak dużym zamieszaniu wokół tego serialu, może nawet dam ocenę wyżej.
To trochę śmieszne, że zrobili mu twarz czerwoną niczym usmażony kotlet. Lucyfer przecież nie spłonął. Powinien być piękniejszy niż w realu. To anioł - mimo wszystko. Najpiękniejszy z aniołów. Czerwone oczka mogli zostawić;)
Czy ktoś wie czy sezon 4 zacznie się od tego na co wszyscy czekali, czyli reakcji Chloe na wieść, że Lucyfer jest Diabłem czy też pójdą tą drugą, bezsensowną, wymazującą wszystko co lubiłam w tym serialu linią czasową?
Typ co gra Lucyferka to by wpierdy dostał na ulicy no ale rola to rola... poza tym gość za bardzo metroseksualny, pedałkowany. Szatan taki nie jest XD
A nawet bardzo. Na tyle, że nie dotrwałam do końca pierwszego odcinka. Mniejsza z infantylnym śledztwem Lucyfera, problemem był on sam. Jedyne słowo, które jak dla mnie doskonale określa całą jego postać, to cringe. Chciałam dać mu szansę, ale matko jedyna, każda jego kwestia sprawiała wrażenie, jakby była napisana...
Zmusiłem się do przebrnięcia przez całość, żeby mieć prawo do oceny. Z żalem stwierdzam, iż ciężar gatunkowy tego serialu plasuje go obok takich hitów jak Terra Nova czy The 100. Jednym słowem gimbaza...
Ja czuję konkretny niedosyt po pierwszym sezonie i bynajmniej, nie o liczbę odcinków chodzi a ich "zawartość". Serial tworzony z takim rozmachem, z takim można by wręcz powiedzieć przepychem - kolorowe sceny wielkiego świata, ociekający seksem główny bohater i... no właśnie. Gdzie ten seks? Chemia? Przyciąganie?...
hej, to w końcu kiedy ma być ta premiera 5 sezonu, na Filmwebie jest, że 6 czerwca ale w innych źródłach podają że jednak zostaje przesunięta