Uważam,że dobrze iż to koniec. Pamiętam pierwsza seriabyła super, druga- mniej,ale dało się oglądać, trzecia-to już przesada,a czwarta- jak dla mnie , porażka.
Co mogę jeszcze dodać?
Magda M mi się przejadła,a teksty w stylu ,,piotr ach gdzie on jest" albo gadanie do kota czy buzia cała w lodach, zaczynają być męczące,zrozumiem jak mnie zaraz fanki serialu zwyzywają,ale tak uważam, nawet jej pogaduchy z przyjaciółmi mnie irytują.Magda z seri na serię stała się egoistką i nudziarą
Fakt. Czwarta seria to porażka! W szczególności ostatni odcinek. Wszyscy oglądający ten serial z którymi o tym rozmawiałam byli rozczarowani i określali ten odcinek jednym słowem: "chała". Nie trudno się z nimi nie zgodzić...
Główni bohaterowie nie mogą pogodzić się przez wszystkie odcinki, a nagle godzą się w niecałe 15 sekund. Piotr wspina się, spada, a później myje ręce w strumyczku.
Śmieszne i zarazem przerażające.