PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=225833}

Nie z tego świata

Supernatural
2005 - 2020
8,1 97 tys. ocen
8,1 10 1 97023
6,8 9 krytyków
Nie z tego świata
powrót do forum serialu Nie z tego świata

Jestem w kropce.

ocenił(a) serial na 4

Wyjaśnijcie mi coś, jestem właśnie po 1szym sezonie, patrze na oceny na filmwebie i .... jakieś nieporozumienie.

Dlatego pytanie do osób które oglądały już więcej sezonów: czy ten serial się jakoś rozkręca później? Jest w nim coś ciekawego, godnego uwagi, jakaś wielowątkowość?

Pierwszy sezon to jakiś kotlet zlepiony z 'Czy boisz się ciemności' i "Gęsiej skórki" podlany sosem w postaci fabuły naiwnej jak niemowle, a przyozdobione stereotypowymi rolami - emo braciszek + 'nie martw sie braciszku, osłonie Cie' braciszek.
Ni to dramat, ni to horror, thriller - nic. Płytkie jak kałuża.

Cóż, może wina to jest tego że oglądam to w 2016 roku i trochę się to wszystko zestarzało....
Wiec jak tam filmwebowicze, dalej jest lepiej czy z grubsza to samo?

ocenił(a) serial na 10
miroll

Im dalej tym lepiej. Oglądaj

ocenił(a) serial na 10
miroll

Bo pierwszy i drugi sezon do zlepek odcinków typu - jeden odcinek jedna sprawa. A prawdziwa akcja i napięcie pojawia się w sezonie 3, a 4 i 5 to kosmos nie będziesz mógł się oderwać (przynajmniej ja tak miałem) więc przemęcz jeszcze drugi sezon, który w sumie jest lepszy od 1 a zwłaszcza dwa końcowe odcinki

ocenił(a) serial na 4
segl55

ehhh ok, pomęcze :D

ocenił(a) serial na 10
miroll

hehe a mnie to się już od pierwszego sezonu podobało ...tylko po 5 sezonie zaczęła się równia pochyła ;)
Fabuła no cóż może nie jest najwyższych lotów (oczywiście do 5 sezonu włącznie będzie się poprawiać) i sprowadza się w zasadzie do jednego "cokolwiek stanie da drodze braciszkom skończy marnie" czyli tak jak np. w Fairy Tail o którym masz wysoką opinie (nie żeby to było coś złego też lubię fairy tail) a w którym też jest na okrągło "nie martw się kolego/koleżanko z gildii, osłonie Cie" ;)
Swoją drogą zawsze możesz spróbować japońskiej animowanej wersji, może bardziej ci przypadnie do gustu ;)

ocenił(a) serial na 4
Spicke

Fairy tail kilka lat temu sie ogladalo i głupio tak zmieniać ocenę, poza tym uczulam Cie na 2 rzeczu:
- Fairy tail to przede wszystkim komedia ;) przynajmniej ja to traktuje i przynajmniej takie bylo nastawienie pierwszych kilkudziesieciu odcinków.
- Nie porównuj lekkiego i 'na odstresowanie' anime do serialu gdzie ludzie giną niemalże w każdym odcinku. Nigdy.
Na prawde ogladanie '2 braciszków' niemalże głaskających się słownie w każdym odcinku w serialu 'dramat, horror' to niestety odpada :) Nie tego szukałem w tym serialu.

ocenił(a) serial na 10
miroll

eee pozwolę się znów czepiać ;)
Od "horroru" masz wymagania fabularne a od "komedii" to już nie?
Horror ma być złożony i wielowątkowy a komedia może już być płytka ja ta twoja wspomniana kałuża?
Podaj mi przykład horrou który ma skomplikowaną i wielowątkową fabułę jak jesteś taki cwany ;)
Horrory to w 99% historyjki z fabułą tak złożoną jak budowa cepa i sprowadzają się do ucieczki bohaterów przed hordami potworów które i tak załatwią wszystkich ...albo prawie wszystkich. Supernatural przynajmniej się trochę od tych typowych "horrorów" różni bo tu bohaterowie polują na potwory a nie przed nimi zwiewają więc dla mnie to przynajmniej było coś nowego jak to zacząłem oglądać ;)
Chociaż po części się z tobą zgodzę, zapewne gdybym dziś zaczął oglądać ten serial to nie byłbym nim tak zachwycony ja te jakieś 9 lat temu i nie porównuję Fairy tail do niego, chciałem ci po prostu pokazać że ty też oglądałeś kilka durnych seriali z równie idiotyczną fabułą które ci się spodobały bo oglądałeś je będąc młodszym lub zwyczajnie przypadły ci do gustu. Każdy ma swoje kryteria każdy lubi co innego to co jednym się podoba innym nie musi ;)

ocenił(a) serial na 4
Spicke

Wybacz że tak to określę, ale bardzo bzdurny i naiwny system wartości przedstawiłeś.
- "Horror ma być złożony i wielowątkowy a komedia może już być płytka ja ta twoja wspomniana kałuża?"
nie, horror i komedia reprezentują ZUPEŁNIE INNE doznania (a przynajmniej mają w zalożeniu, prawda?) komedia ma bawić - dawać rozrywkę poprzez przedstawianie zabawnych sytuacji, fabuły itp. Jej zadaniem jest rozśmieszyć widza. Jeżeli fabuła jest śmieszna i czasem wręcz niedorzeczna nie musi to przekreślać całej komedii (bo może taki właśnie był zamiar producenta?). Natomiast horror który Cie ani razu nie przestraszy - traci już na starcie, ponieważ TAKI JEST CEL/ZAŁOŻENIE horroru. (to tak ogólnie bez nazw filmów)
I jeszcze raz powtarzam - przestań porównywać serial dramat/horror do jakiegoś Anime 'shounen' bo się OŚMIESZASZ. Zaraz porównasz Dragon Balla do Star Treka bo powiesz że tam też latają w kosmosie........

- Horror z wielowątkową fabułą? A nie możesz przejrzeć filmwebu? Poza tym pytasz o film czy serial. Film ma oczywiste ograniczenia co do wielowątkowości. Natomiast 'ciekawych' horrorów jest cała masa - ja nie gustuję ale pewnie klikniesz gdzies 'top horrorów' to takie znajdziesz.

- "Każdy ma swoje kryteria każdy lubi co innego to co jednym się podoba innym nie musi ;)"
Oczywiście, jeżeli doszukałeś się czegoś innego niż moja własna opinia w założonym przeze mnie temacie to radzę przeczytać go jeszcze raz. Przedstawiłem rażące w oczy wady tego serialu (1 sezonu) - ale rażą one mnie, innych nie muszą.

ocenił(a) serial na 10
miroll

"horror który Cie ani razu nie przestraszy - traci już na starcie, ponieważ TAKI JEST CEL/ZAŁOŻENIE horroru" bardzo ładnie powiedziane a dużo znasz takich horrorów które cię przestraszyły? ...znów usłyszę pewnie żeby ranking przejrzeć xD Nie wiem jak ciebie ale mnie to horrory straszyły jak miałem 10 latek, ostatni to z 10 lat temu jak chodziłem do liceum oglądałem jakąś japońską produkcje która wzbudziła u mnie emocje zbliżone do strachu ale za nic nie mogę sobie przypomnieć ani jednego amerykańskiego "horroru" który wywołał by u mnie strach za to nieraz się przy nich śmiałem ;) Wybacz więc że akceptuję świat takim jakim jest i cieszę się z tego co dają zamiast narzekać przy każdym filmie/serialu który ma w gatunkach podany "horror" że to niestraszne a przez to do niczego. A do czego mam porównywać jak nie do anime przecież u ciebie połowa ocenionych seriali to anime więc wziąłem pierwsze z brzegu które widziałem i porównałem ale nie bój się nie będę porównywał Dragon Balla do Star Treka bo o star treku wiem tylko tyle co ty napisałeś czyli że tam latają w kosmosie bo żadnego odcinka nie widziałem. Po głębszym przyjrzeniu się ocenionym przez ciebie serialom można dojść do wniosku że nie oglądasz nic poza anime i dramatami ;)
Skoro porównywanie anime do dramatu/horroru ci nie pasi to może porównam jakiś hiciorny drama np. grę o tron albo wikingów? Jeśli liczyłeś że Sam Deana albo Dean Sama zabije dla władzy no to faktycznie przeżyłeś wielki zawód xD W sumie nareszcie wiem dlaczego tak ci to "nie martw sie braciszku, osłonie Cie" nie pasowało, bo ty przywykłeś do dramatów w których każdy każdego nienawidzi i każdy każdego jest gotów zabić dla władzy ale przyjmij do wiadomości że nie każdy dramat taki jest i nie każdy taki być musi ;)
Tak jak horror ma straszyć a komedia śmieszyć tak dramat ma smucić i chyba nie chcesz mi wmówić że historii dwóch braci którym w dzieciństwie demon zabił matkę a później jednemu z nich dziewczynę, którzy zamiast bawić się zabawkami uczyli się zabijać potwory nie jest ani trochę smutna xD

"Horror z wielowątkową fabułą? A nie możesz przejrzeć filmwebu?"
Mogę tylko że obok tytułu nie jest podane czy on jest wielowątkowy xD I przede wszystkim nie muszę sprawdzać bo ja już widziałem te topowe horrory według filmwebu (bo w przeciwieństwie do ciebie ja lubię horrory, to mój ulubiony gatunek filmowy) i dlatego wiem że ich fabuła w zdecydowanej większości nie jest wielowątkowa lecz wprost przeciwnie...

ocenił(a) serial na 4
Spicke

nie będę więcej z Tobą dyskutował bo raka dostane od czytania tego co Ty piszesz :).

miroll

a może po prostu zabrakło ci argumentów :)

miroll

Również miałam problem by przebrnąć przez 1 sezon, zupełnie nie rozumiałam tej fascynacji ludzi SPN, no ale dobra, to samo miałam przy Buffy. Ostrzegam, że 2 sezon też jest słaby, chociaż nieco lepszy.
Ciekawie robi się tak od 3 sezonu gdzie tu i tak jeszcze rewelacji nie ma, ale spokojnie można oglądać nie nudząc się.
Wyraźna, bardzo wyraźna poprawa jest dopiero w sezonie 4 a sezon 5 to po prostu 11/10

ocenił(a) serial na 9
miroll

Oglądam Supernatural od kilku lat i sądzę że nie powinieneś oglądać tego serialu. Dean i Sam staną się jeszcze bardziej troskliwi i płaczliwi o siebie, a ta "atmosfera grozy", która przeplata się w filmie zniknie całkowicie. Zaczną umierać postacie, a mężni bracia Winchesterowie będą toczyć walkę z własnymi demonami. Serial nie jest typowym gniotem o rodzince, ale jeśli ktoś nastawia sie na ostrą jazdę, gdzie liczy się tylko akcja i zabijanie, to powinien zapomnieć o oglądaniu SPN. Fakt faktem fabuła sie później rozwinie, ale potwory i historie które będą przedstawiane już nie będą straszne, a raczej śmieszne. 4, 5 sezon obejrzałam z zapartym tchem, pomimo że moim ulubionym zawsze pozostanie 3. 6 sezon zwyczajna pomyłka, tandeta...nie wiem jak powinnam to odpowiednio nazwać. Przez kolejnych kilka sezonów pojawiają sie dobre odcinki i te gorsze. Serial odbił się dopiero w sezonie 11 i póki co trzyma klasę. Nie będę narzekać na reżyserie, która później diametralnie zmieni się na gorsze i inne detale, bo niby po co? Ten serial albo się kocha, albo nienawidzi. Mnie trzymają przy oglądaniu bohaterowie, jeśli nie "pokocha" się ich przy pierwszym sezonie, później staną się jeszcze bardziej drażniący. Po co to sobie marnować kilka godzin z życia na nadrabianie serialu z 11 sezonami?

ocenił(a) serial na 4
Luna00_2

Okej, dzięki :)

ocenił(a) serial na 8
miroll

Rozumiem doskonale te odczucia, gdybym przez przypadek nie obejrzała z koleżanką 2 odcinków z 3 sezonu to bym chyba nie przebrnęła przez początek. Ilość suchych żartów, powielania wykorzystanych wcześniej w różnych produkcjach pomysłów oraz najwidoczniej brak jasności co do tego jakie powinny być główne postaci po prostu razi i zniechęca.
Tak naprawdę to z pierwszego sezonu można obejrzeć pierwsze dwa i ostatnie 3-4 odcinki by wszystko było jasne dla dalszej fabuły. W drugim ważne odcinki bardziej się przeplatają, jest ich z 8 chyba, jest zauważalna już pewna drobna poprawa, ale można zapomnieć o tych chwilowych męczarniach w 3 sezonie, za który chyba większość fanów tak kocha ten serial. 3 i 4 sezon jak dla mnie perełki. Potem znowu raz lepiej, raz gorzej, ale przez wzgląd na "stare, dobre czasy" można im już trochę wybaczyć ;)