nie wiem jak reszta z Was ale mnie cieszy powrót do muzyki z początku serialu a nie jak w ostatnich sezonach zwłaszcza dwóch....mocne ostre brzmienie rockowe to jest to co powodowało, że ten serial był mocniejszy w odbiorze....uwielbiałam to w nim i dzięki temu pokochałam kilka kapel których nie znałam....serial sam w sobie ma mocniejsze i słabsze momenty ale muza to było coś co trzymało poziom :) cieszy mnie powrót do tego co było :)