Czy tylko mi sie wydaje że Crowley zginie z rąk Lucka w tym sezonie ? Widać że nie mają już pomysłu na jego postać ...więc odgrzewają kotleta.

Crowley robi sie nudny, chociaz szkoda mi Gavina, pokazali go tylko po to zeby zostal usmiercony, szkoda

kiedyś podobnie jak to było z Castielem Crowly był jedną z najjasniejszych postaci tego serialu. trudno było sobie wyobrażać po 6 sezonie brak tych dwóch aktorów, a teraz....

Castiel to tez taka ciepla klucha, przebywanie wsrod ludzi mu nie sluzy. I wkurza mnie Mary, i nigdy nie pracowalabym z kims kto skrzywdzil moje dzieci bez wzgledu jakie byly by powody

oba aktorzy a raczej ich postacie od dłuższego czasu rozczarowują..... Skończyły się pomysły jak poprawnie należy je prowadzić

Oj tam... Ja tam widzę potencjał w "głupim" Crowleyu wodzonym za nos przez Lucka... W końcu król piekła (na pewno) coś spieprzy... łańcuchy nie wytrzymają albo, cuś.
Dodatkowo będzie miał focha na mamusię, a do tej pory to jedynie "Winchestery" się fochały, (jak nie jeden, to drugi).
To powiew nowości jest, że teraz Crowley będzie "łobrażony" i że to przez niego "Świat stanie na krawędzi zagłady"...
Chociaż łezka się w oku kręci za "Crowleyem spod latarni"... (On zjadł mojego krawca).

Ktoś musi być pacanem, żeby akcja posuwała się (jakoś) do przodu... W tym sezonie padło na Mary, Crowleya i...
Devil Baby Mama Drama.

Ps.Miło było znowu usłyszeć "Play with Fire" Rolling Stones'ów

Albo te demony z zoltymi oczyma pomoga Lucyferowi uciec, a moze w koncu usmierca Crowleya? Chociaz znajac ten serial zapewne powrocilby do zycia haha

Crowley wspominal, ze jego demony ogladali klarke Lucyfera i jakos nie wspomnial o Michale i Adamie. Czyzby ich wiezil gdzie indziej i np. Michal mialbynbyc jego asem z rekawa?