Trzymajmy się słów Gadomskiej...Marcin to facet z czystą kartą...może to ma związek z człowiekiem którego zabił Łukasz...

A może ta scena z Łukaszem na cmentarzu będzie na samym końcu po spotkaniu z tą kobietą?

Tak jak nie wierzyłam, że to Marcin rzuci się na Łukasza, tak teraz nie wierzę w jego nieślubne dziecko, o którym jeszcze nie miał pojęcia!!! I tego się trzymam :))) Gdyby było inaczej, to oczywiście byłaby to petarda (dla mnie nawet bomba niosąca za sobą spore szkody), gdyż wówczas 4 sezon skupiony byłby bardziej na relacji Marcina z tą kobietą i dzieckiem, a relacje z Igą zeszłyby na drugi plan. Poza tym na kilometr pachniałoby brazyliadą - wszystko dla dobra dziecka. Nie, nie i jeszcze raz nie! Dla mnie to nie do przyjęcia - chyba przestałabym oglądać. Rodzina IgMy ma się powiększać, ale nie o kolejne osoby trzecie (niemile widziane), tylko wiadomo o ich wspólne potomstwo :) Ich układ rodzinny i tak jest już skomplikowany!

Jestem tego samego zdania i również trzymam się wersji, że trn chłopiec nie jest synem Marcina. Jedyne w co mogę uwierzyć to to, że ta kobieta jakoś łączy Marcina i Łukasza. Ten wątek z podszywaniem się i że to może mieć konsekwencje mi się podoba. I nawet logicznie to brzmi. :))

JN, mam nadzieję szczerą, że poszlaki jak zawsze doprowadzą do czegoś innego w tym serialu niż sugerują.
Ale "Wielkanoc", Marcin i Drzewiecki na parapecie, że powtórzę; no jak nic Iga zanuci Bellona " moje myśli nad Tobą czuwają na parapecie za oknem".
Ach, uwaga, co się dzieje?
Zamiast płakać to się śmieję.
Zło przeminie, mam nadzieję,
Jakie piękne zakończenie!
Piękne będzie, mam nadzieję.

Po prostu najlepiej nie brać tego co pisze Śs na poważnie. Jedyne co dobre z tego artykułu to, że Marcin na pewno będzie z Igą tak jak przewidywałyśmy :) I to by było naprawdę dziwne gdyby ja zostawił po pierwszym konflikcie. I dobrze, że Iga nie wpadła na pomysł oddania pierścionka, bo w sumie Śs by już o tym trąbił.

Pisałam już - padną sobie stęsknieni w ramiona (może dostaniemy jakieś 3 sekundy słodkości między nimi na koniec sezonu:))

I jeszcze kwestia garniturów Marcina - teraz widać, że w szpitalu ma ten sam garnitur, co na zdjęciu z Renatą i Markiem :)

Jeśli już mówimy o ich wspólnym potomstwie, to tylko mi się wydaje, czy Iga jest jakaś taka blada i wogóle nieswoja na tym zdjęciu z Marcinem? Może to pod wpływem wrażeń, a może...? :D

myślę, ze część fanów marzy aby było małe Kaszubiątko, więc na upartego można się na tym zdjęciu dopatrzeć wszystkiego :D łącznie z tym, ze bluzka Igi jakoś taka luźna :D Ale to czas pokaże :D

I tak widzę zakończenie wątku Łukasza bo nie sądzę żeby ciągneli w przyszłym sezonie. A państwo Skuteczni niech się szykują do ślubu ;)

Ano właśnie. Tez nie widzę by dalej ciagnęli wątek Łukasza. On sie wydaje jak Biczyński, mLaskon. Ta kobieta z dzieckiem pewnie za to wkroczy do akcji. Ale nie wyobrazam sobie by to bylo dziecko Marcina.

Matka jest ładna, chłopiec blondynek, to wydaje mi się dziecko Kaszuby, tylko nie wiem którego! Seniora też 5 lat nie było, może to jakaś aplikantka? Tylko zastanawia mnie pytanie co łączy Marcina z Łukaszem, coś więcej niż podrobione dokumenty? Dlaczego ta kobieta nie szukała ojca dziecka wcześniej, bo zniknął? To chyba ma związek z seniorem, a ta kobieta zareagowała tak na nazwisko Kaszuba nie na widok Marcina.

I od razu przypomina mi się scena 'jakieś dziecko do Pana przyszlo'. I niby inny wzrok Seniora. :D

Ja nawet nie chcę przyjmować do wiadomości,że to syn Marcina. W związku IgMy było by teraz dwóch tatusiów i mamusia :'P Za dużo już tego wszystkiego.W tym artykule pisało, że Łukasz na zawsze stracił Laurę. Przecież jakby chcieli, to mogli by się zejść teraz, no chyba, że na drodze stoi ta kobieta z dzieckiem, o którym nie miał pojęcia? Chyba nie pozostaje nic innego jak poczekać te niecałe dwa tygodnie.

Jak to łatwo napisać poczekać dwa tygodnie! A po dwóch tygodniach trzeba czekać do marca, przecież" petardy" chyba jeszcze nie było? Mnie cieszy widok Igi i Marcina, tak razem. Iga śliczna, trochę przerażona, Marcin ją obejmuje, czego nam więcej potrzeba. Jedynie Krzychu jak dron wszędzie się zjawia, no ale on już taki jest! Wydaje mi się, że to Marek odejdzie z kancelarii a na jego miejsce (żeby tabliczki nie trzeba było zmieniać) Marcin zostanie wspólnikiem Zarzyckiego i Asia odejdzie a na jej miejsce będzie Iga.

Uuu to by było konkretne 'przemeblowanie' kancelarii ;)
Ich wspólne zdjęcie cudowne bardzo bardzo mi się podoba <3 A tak wogóle to Marcin pewnie będzie z niej dumny, gdy to właśnie jej uda się przemówić Łukaszowi do rozsądku :)

"Krzychu- jak dron wszędzie się zjawia" made my day! :D

w/g mnie Łukasz używa nazwiska Kaszuba oczywiście dopiero po odsiadce, chłopak ma jakieś 12 lat, czyli Łukasz poszedł siedzieć 15 lat temu?
To ma chyba raczej jednak związek z tym za co Łukasz poszedł siedzieć, bo mam nadzieję, że zakończenie na podejrzenie "ojcostwa" Marcina to słabe i popadnę w depresję, że takie cienizny są w OMSNM.
Przed chwilą wersja Lipy mi grała ale teraz już słyszę inne nuty:)

Łukasz siedział 3 lata w więzieniu i dopiero wyszedł, więc miałby 28 lat, kiedy się chłopiec urodził, a Marcin 18 lat. To może będzie syn Kaszuby, ale Marka. Ale dlaczego matka nie szukała ojca wcześniej, tylko czekała tak długo? To jakieś nie po kolei to wszystko, kogo oni jeszcze znajdą, żeby I&M dołożyć? Chyba, że Łukasz jest mordercą ojca tego chłopaka, ale to matka by się ucieszyła, nic nie rozumiem. Albo pokręcili, albo ja inny serial do tej pory oglądałam.

Według mnie ten chłopiec wygląda na 5-6 lat (zabawka w ręce)

Jeżeli chłopiec rzeczywiście ma 5-6 lat, a Łukasz dopiero co wyszedł z więzienia to posługuje się nazwiskiem Kaszuba od niedawna.
Czyli raczej związek z tym za co siedział, no chyba, że to ta koleżanka:)))))

Właśnie sprawa odsiatki Łukasza...ta kobieta zobaczyła ducha z przeszłości bo może Łukasz zabił ojca jej dziecka dlatego Łukaszowi tak z tym ciężko...

Właśnie, zobaczy też, że facet czyli Łukasz chciał popełnić samobójstwo między innymi z tego powodu no i.........wyjdzie, że ta wina nie była tak oczywista, no może z końcówką przeginam:)))))

Też mi wygląda na tyle lat. :) I jeszcze blondyn. :))

http://zapodaj.net/images/8e1dcd811c03f.png Krzysiek zawsze w pogotowiu :D

Co by oni wszyscy zrobili bez Krzysztofa w 13. odcinku? :)

Krzysiek chyba w tych dwóch odcinkach będzie wszędzie, gdzie się da. :D

Czyli Krzysztof "Dron" Małecki zjawi się w szpitalu razem z Zuzanną i tam zaplącze się przy okazji w relację z próby samobójczej Łukasza... tylko to by wszystko musiało się wydarzyć w 12 odcinku....tak mi się wydaje

Chociaż fakt, że Krzysiek jest w tej samej koszuli dwa odc. pod rząd nie jest czymś szczególnie nowym... Iga przez następne 2 odcinki zmieni wdzianko co najmniej 2-3 razy a Krzysztof chyba nawet jako potencjalny świadek na ślubie Asi i Adama będzie w wydaniu zielono-czarnej kraty. Nie radzę sobie z tymi ostatnimi odcinkami...

W 12 odc. Krzysiek będzie miał koszulę w zieloną kratę (zobacz zapowiedź po 11 odc.), a w 13 odc. granatowo-niebieską (na tym zdjęciu na instagramie OMSNM Krzysiek + strażak dobrze to widać)

Rzeczywiście. Byłam święcie przekonana, że to jedna i ta sama koszula. :)

Też to dopiero ogarnęłam, ale faktycznie mało co się różnią. :)

A gdzie jest Filip, dlaczego to on nie ratował Zuzanny, ze strachu do Francji uciekł? Dlaczego tam był Krzysztof, czyżby razem przyszli, czy szpiegował winniczka? Przecież gdyby Filip zemdlał ze strachu, to też by go karetka zabrała, a tam Krzysztof - ratownik medyczny! Ja nie wiem ale my chyba tutaj na forum nie doceniamy talentów Krzysztofa, kto w tak krótkim czasie ogarnąłby tyle spraw. On przez 3 sezony się chyba tak nie napracował, co w tych 2 ostatnich odcinkach!

Filip generalnie unika służb: mundurowych czy ratowniczych... może traumę ma i wolał się trzymać z daleka? Z Filipem się ostatnio na randkę do Zuzanny wybierał, tylko go pani Irenka na ziemię sprowadziła;)

Coś się pomieszało, "na dobre i złe", zaczynam się bać. Chyba zobowiązali się do propagowania dobrego wizerunku służb ratowniczych.
Ja kiedyś pisałam, że Marcin ratownik, kropnęłam się; Krzyś się przeobraził.

Myślę i myślę i oto efekty moich przemyśleń. Po pierwsze to, że Łukasz jest ojcem tego dziecka to ma sens. Tajemnicza kobieta zobaczy na gzymsie Łukasza i powie do dzieciaka to jest twój tata nazywa się Marcin Kaszuba (może dzieciak nie powinien oglądać takich scena ale chyba jest dość mały żeby załapać o co chodzi) i to będzie ta petarda. Bo widzowie nie będą wiedzieli ( oprócz Nas ale My jesteśmy wyjątkowe), że ona będzie miała na myśli Łukasza. Poza tym to by oznaczało, że Łukasz zostanie na następny sezon i wtedy będzie może rozbudowany wątek Laury. I może Łukasz, Laura i Marcin założą wspólną kancelarię (Łukasz nie może występować w sądzie ale różne pisma może pisać czy nawet doradzać) i Iga tam będzie robić za sekretarkę.
To by dało również pole do pokazania rywalizacji między seniorem a Marcinem, Marcin mógłby udowodnić że radzi sobie bez ojca i zrobić mu konkurencję. I w 4 sezonie Iga mogłaby doprowadzić do pojednania Kaszubów i sezon zakończyłby się ślubem.

Miało być za mały a nie dość mały:) Sorki za byki.

Zgadzam się z tobą co do tego dziecka. Też wydaje mi się, że teraz podkręcają atmosferę sugerując, że to może być dziecko Marcina, a w rzeczywistości prawda będzie taka, że to jednak dziecko Łukasza. ;D

Albo będą sugerować że to dziecko Marcina i faktycznie to będzie dziecko Marcina, no i raczej żadna kobieta nie powie własnemu dziecku "ej synku zobacz ten tam w telewizji to twój ojciec, widzisz znalazłam go a tak bardzo chciałeś go poznac" - jakoś inaczej to rozstrzygną. Jasna cholera to że ten chłopiec jest blondynem nam nie pomaga, no i jest w takim wieku .... jakieś 7 czy 6 lat więc idealne na syna Marcina który mógł coś zmajstrować jak miał 24 lata czy 23.

Oby tak było, szczególnie jeśli chodzi o ojca tego dziecka. Teraz to wszystko sugerowane jest tak, byśmy myślały, że to faktycznie dziecko Marcina. Tylko nie rozumiem dlaczego Łukasz nie może być z Laurą teraz. Przecież widać było, że ona się cieszy ze spotkania z nim. Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Przeglądałam jakieś gazety i natknęłam się na twarze dwóch aktorek: Anna Wojtan i Małgorzata Sadowska, jak sądzicie mogłyby zagrać rolę matki Igi? Bo ta Kasprzyk to wydaje mi się taka "krzykliwa". Wiem, że to nie na temat, ale potem mogę zapomnieć.

Kasprzyk odpada w/g mnie, nachalne porównanie, mama Igi ma być może z charakteru podobna do niej ale wygląd ma nas zaskoczyć, zwariowana, niegłupia.
Senior, czyli P.Stelmaszczyk, obojętnie w jakim stopniu:) ojcostwa, jako tatuś Marcina: idealny:)
Ja bym widziała Katarzynę Figurę:) naprawdę.

Figura ma trochę wkurzającą manierę mówienia, nie wiem może tylko mnie to drażni. Ja bym widziała Dorotę Kolak, matkę Anki z Przepisu na życie. Fajna aktorka i umie grać takie zwariowane babki ale i poważne panie a przecież to nie musi być blondynka.

Figura jest świetną aktorką, genialną, jak nie gra siebie:) obstawiam ją, podoba mi się serial gdzie epizody grają znakomici aktorzy: no więc moim marzeniem jest A.Dymna ale może wiekowo już nie pasuje? ale P.Kolak OK i zobaczyłam też Anne Wojtan, może być:)

Co do duetu w oknie(Iga śpiewała w Opolu: "o Romeo czy jesteś na dole", mogłaby zaśpiewać "o Marcinie Ty jesteś na oknie"?) i c.d. "z panią z synkiem", wydaje mi się, że trafiłaś 10, bingo, idealnie, po cholerę by stali w dwójkę, oczywiście w oczekiwaniu na głównego ratownika Igę:)
Szkoda mi Laury, może ona jednak dla......:)

P.S. Zadałam sobie trud i zajrzałam do part.2 i znalazłam linki i zobaczyłam zdjęcie: " zwalniam Panią" tzn. Igi profil w kręconych włosach.
Wygląda świetnie, mnie się bardzo podoba! JK w ogóle wygląda również świetnie z włosami od twarzy do tyłu lub kok.
I tyle.

Czyli nie jestem sama xD Mi też sie podoba choć na początku jej nie poznałam :P

Joanna Kulig jest śliczna, ale w tej fryzurze wygląda staro i nieładnie. Gdyby miała taką fryzurę jak na jesiennej ramówce- to super, albo tak jak ma zdj. z Marcinem pod szpitalem. Ona jest malutka, nie może mieć takiego "czupryny" na głowie. To rzecz gustu, ja uważam, że ta fryzura do niej nie pasuje.

Ja też do tej pory broniłam jej fryzur, ale tej...nie umiem wybronić. Osobiście to mi baardzo podobała się jej fryzura na pierwszej randce z Marcinem, powinni ją więcej razy tak czesać <3

Dziewczyny, podziwiam Was, że z takiej jakości zdjęcia potraficie wyciągnąć tak daleko idące wnioski. I to jeszcze zdjęcie profilu.
Ale forumowiczki mają szpiczasty wzrok:) nie tylko w temacie loków:) ale i koloru nitek w krawacie mecenasa(tak to było?).
Przecież tam ledwo co widać, ja widzę tylko sumarycznie ładny profil: twarz i włosy pokręcone, zaczesane do tyłu.
No podoba mi się, znaczy ten profil:))))) i już.

Ale my Cię rozumiemy spokojnie, każdemu się co innego podoba. :))
ja mam nadzieję, że w odcinku fryzura będzie wyglądać lepiej i też będę mogła powiedzieć, że taka Iga mi się podoba. :)