To jednocześnie najlepszy i najgorszy odcinek sezonu, a najważniejszą rzeczą do poprawy w tym serialu na przyszłość jest większe zaufanie ze strony producentów.
Po drugim odcinku, gdy Wendy ciągnie Obcego na haku i potem go zabija ( chwilę wcześniej ten sam Obcy demoluje wielki kontener) przestałem oglądać.
Android gadający z obcym. Drugi z delulu że chce być w ciąży. Połowa odcinka do ominięcia, bo pitolą jakieś dyrdymały, które nikogo nie interesują.
Dlaczego ten czarny ze statku doleciał na ziemię i nagle złapał obcego ? Nie mógł zrobić tego na statku ? Nie mógł się wysadzić w kosmosie ?? Doleciał na ziemię chcąc się rozbić a i tak tego nie zrobił po czym nagle łapie obcego swoją super bronią. Nie ogarniam tego
Wiem że połowa zespołu już tak w zupełności ludźmi nie jest, ale mniejsza o to. Strasznie mnie dziwi postępowanie postaci. Nie rozumiem sceny z piłką przy Hermicie. Dlaczego nie komunikuje przybyłym, których chce opatrzeć co go zaatakowało? Dlaczego postacie mają takie wyrąbanie na krew spływającą po ścianach?
Podoba...
Im dalej tym coraz gorzej, ale zobaczymy. Na 3 odcinku, chyba gdzieś w połowie usnąłem. Budzę się (miałem wrażenie po krótkim czasie) i widzę świetną scenografię, ktoś chodzi w otoczeniu "organicznych" dziwacznych konstrukcji, gęsta atmosfera, i niepokojący podkład dźwiękowy... myślę sobie ... no to wygląda ekstra...
WHAT DID YOU DO
Siódmy odcinek i tracisz całą nadzieję że z tego coś jeszcze będzie. I widzisz też jak bardzo posmarowane było aby po pierwszych dwóch odcinkach powystawiali 7/10 i potem w ogóle zapomnieli o serialu.
Dawno nie widziałem głupszego serialu, szkoda nawet czasu na znęcanie się nad tym i wymienianie kolejnych idiotyzmów fabuła ma tyle sensu co historia wygenerowana przez jakieś wczesne AI. Ciekawe jedynie czy twórca na yt bez schematu który się tak zachwycał już po dwóch odcinkach jaki to jest "alien na ktorego...
Od razu widać było, że to typowa produkcja dla młodzieży czy też young adult (nie do końca niuansuję), więc nie misi być logicznie. Ma być zabawnie. Czy tu tkwi problem? Chyba jednak nie.
Dla kogo byl Alien z 1979 roku? Kiedy obejrzałem go po raz pierwszy miałem ok. 11-12 lat. Film mnie zahipnotyzował chyba bardziej...
I w taki oto sposób kolejna franczyza padła ofiarą "zdisnejowania". Stało się to z "Gwiezdnymi Wojnami" teraz przyszła kolej na "Obcego". W przypadku GW Disney zaserwował nam to coś zwane "Akolita", tutaj mamy "Obcy: Ziemia". Pozostaje tylko nadzieja, że jak w przypadku tego pierwszego serialu, ten potworek ze świata...
więcejW pewnym momencie cała opowieść wyraźnie traci tempo. Cała oś fabularna zaczyna się opierać na idiot plot. Taka konstrukcja szybko rozwala immersję i odbiera widzowi szacunek do historii
Broniłem, naprawdę broniłem serialu do 5 odcinka licząc że wszystkie ciekawe wątki jakimi mnie skusił zostaną pociągnięte, wyjaśnione... cokolwiek z nimi się stanie. 6-7 odcinek wiedziałem że jest już źle i nie ma szans na jakiś satysfakcjonujący koniec sezonu. Ale to co dostaliśmy w odcinku 8 .... nie mam słów, to...
Elegancki odcinek. Fajnie się reżyser/scenarzysta rozprawia z malkontentami przewidując ich krytykę. Że wysłano dzieci-prototypy na akcję ratowniczą? No wysłano, nawet wbrew woli ich twórców bo taką zachciankę miał ten od szlafroka i pokazuje to jego ekscentryczność i władzę absolutną. Że jakieś dzieci z obcymi się...