...w tej farsie. Nadal trochę za dużo rzeczy naraz i realizowane jako akcyjniak, ale przynajmniej jestem w stanie rozpoznać to, co oglądam, jako horror nawiązujący do "Obcego" czy "Czegoś". 6/10.
Ale reszta na razie 1/10, krwawe przygody rodziny Goofy'ego.
Potem niestety przypomnieli sobie że nie kręcą serialu o obcym tylko coś o kosmicznych kleszczach i oku. Ale i tak, ten odcinek powinien rozpoczynać serial, wtedy może by coś z tego było.
Najlepszy dialog odcinka:
- Mieliśmy wyciek paliwa. Lecimy na oparach.
- Ale co to oznacza?
XD kręcimy poważny serial XD
Również się zastanawiam jak ta ekipa upośledzonych, po pierwsze dostała pracę, bo o pojmaniu wszystkich tych okazów obcych nie wspomnę. W rankingu najdurniejszego zespołu możliwe że przebijają syntetyczne dzieci Piotrusia Pana. Scenariusz tego serialu musiała chyba pisać córka Noah Hawley'a albo ChatGPT... No cóż,...
Jak to jest ze obcy wyłazi na wprost pani kapitan staje przed nią i zwalnia patrzy się zbliża się jak żółw a potem będąc 70 cm od jej twarzy wpada na pomysł : chwyce ją ogonem za nogę.Nastepnie ją puszcza ona wstaje i ucieka a obcy zadziwiająco dostosowuje prędkość do tej ciamajdy dla fanów nazwanej kapitanem.
Obcy się wykluł, a załoga nic sobie z tego nie robi. Zobaczcie jak sytuacja wpłynęła na Lambert w pierwszym Obcym, kobieta się kompletnie posypała po śmierci Dallasa.
A tutaj mamy sielankę. W dodatku ten gumowy obcy, co buja się na lewo i prawo, jak jakiś potwór ze stajni Asylum, no nie mogę tego zdzierżyć jak...