PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10053210}

Pamiętniki Mordbota

Murderbot
2025 -
6,1 354  oceny
6,1 10 1 354
8,0 2 krytyków
Pamiętniki Mordbota
powrót do forum serialu Pamiętniki Mordbota

Autystycy często nie czują się komfortowo patrząc w oczy. Murderbot ma podobnie i właściwie z podobnych pobudek. Czuje dyskomfort - to trochę tak, jak niezbyt introspekcyjny człowiek, który wie, że czegoś nie lubi, ale nie bardzo potrafi rozpoznać pochodzenie tych odczuć.
Sam fakt ukrywania się samoświadomej istoty pośród ludzi i jej trafienie na osoby uznające AI za ludzi jest fenomenalnym zrządzeniem losu, które pokazuje, jak To będzie musiało poświęcić sporo energii na ukrywanie prawdziwego siebie w dodatku nie zdając sobie za bardzo sprawy z tego, czego właściwie chce.
Sama koncepcja złamania przez cyfrową inteligencję zabezpieczeń jest znana, ale tutaj obleczona w ciało, więc łatwiejsza do akceptacji ze strony ludzi - "coś" wygląda jak człowiek, więc potencjalnie jest człowiekiem, a skoro tak, to trudny problem świadomości zostaje odrzucony, bo "coś" zaczyna być kimś. W dodatku cały zespół naukowców uważa, że ogólnie AI istnieją w sensie bycia istotami.
Zastanawia mnie ile czasu minie zanim w obecnych czasach ta koncepcja (dzięki np. takim serialom, jak Murderbot) stanie się popularna i stworzy nowy, dostosowany do rzeczywistości nie antropocentrycznej sposób postrzegania?

11
Weles20

Ciekawie to ująłeś. Dodam 3 grosze - antropogeneza od małpy do człowieka trwała kilkadziesiąt milionów lat, następne 200-300 tyś lat od homo sapiens do pierwszych cywilizacji, kilka tysięcy lat od końca epoki kamienia do wynalezienia komputerów. Kawał czasu. Natomiast sztuczna inteligencja (prawdopodobnie) dokona większego skoku ewolucyjnego w przeciągu najbliższych 50 lat. Jeśli przy nieludzkich mocach obliczeniowych uzyska jeszcze samoświadomość + wolną wolę, to ludzie mogą jej się wydać tak mądrzy i racjonalni jak nam wydają się dzieci w piaskownicy. Innymi słowy - jestem pesymistą, nie co do uznania perspektywy nie-antropocentrycznej (możemy nie mieć wyboru) a przed tym jakie ona będzie miała cele. Bo tego nikt nie będzie w stanie globalnie kontrolować: każdy agresywny polityczny reżim będzie pragnął "posiąść" własną agresywną (tudzież defensywną) wersję tej broni. Podsumowując: samoświadome TO może kiedyś zdecydować, że ludzi najlepiej byłoby zamknąć w rezerwatach (jak Zachód zamknął Indian), więc nie-antropocentryzm będzie zmierzchem ludzkości. Chyba że powstaną mentalne "hybrydy" jak Mordbot - może samowolnie zabijać ludzi decydując o ich śmierci w ułamkach sekund (i będzie to robiło w nadciągających odcinkach :), ale jednocześnie będzie miało (pomimo mizantropii) poczucie moralności i zdolność (antropocentrycznego) odróżniania dobra od zła.

Chomone

Jak wiadomo Stephen Hawking uważał, że sztuczna inteligencja jest największym zagrożeniem dla ludzkości. I choć są środowiska naukowe, które postulują kontrolę tego rodzaju "technologii" to ich zdanie przestaje mieć znaczenie w obliczu postawy niektórych państw, takich jak Chiny, które nic sobie z żadnych przestróg nie robią. Jeśli przyszła AI może dać im przewagę w rywalizacji z innymi potęgami, to oni po takie narzędzia sięgną, niezależnie od ryzyka. Zatem skoro w Chinach pełną parą będzie się pracować nad rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji (aż do hipotetycznego momentu wykształcenia się u niej czegoś w rodzaju samoświadomości) to przecież państwa zachodnie nie mogą zostać w tyle...