Biedny ten Skargard junior - nie ma wacka, a do tego dziwnie mówi. Tłumacz pewnie dostał dodatkową kasę od Nowackiej za gwałcenie języka polskiego. Chyba, że był to tłumacz AI. To wtedy dostał dodatkowy prąd. Film mocno nowoczesny, z lesbami, jak Marks z Engelsem, Leninem i Gebelsem przykazali. Nowacka, chora z nienawiści do katolickiego "ciemnogrodu", pewnie będzie ten serial dilować w podstawówkach, żeby ryć banie małoletnim. Jestem po pierwszym odcinku i pomijając radosne dżenderowanie film interesująco przedstawia dylematy reprezentanta kolejnego piętra ewolucyjnego w zderzeniu z ludzką stonką. Jest zabawnie.