PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121964
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów

Damon

ocenił(a) serial na 10

Czy danon naprawde jest taki zły??
Bja nie czytałam książek tylko pierwszą część i nie wiem ale według mnie on nie jest taki straszny bo na końcy 3-go odcinka przyszdł do eleny i wydawała się byc taki czuły

ocenił(a) serial na 8

No to samo się własnie tyczy Damona, bo Elena też mu w ostatnim odcinku to powiedziała zanim pozwoliła wejść do domu czyż nie? Ale jak widać czasem nie wszystko można powiedzieć i tym razem nie wszystko powiedział Damon. No tylko on się nie marszczył jak w końcu powiedział :-p może dzięki temu będzie miał czoło jak pupka niemowlaka w przeciwieństwie do Stefana.
Stefan nie powiedział że zabił potem rodziny założycieli, wiesz no po części tu można zrozumieć, że nie był z tego zbyt dumny, ale wydało sie to byle jak, i prędzej czy później powinien powiedzieć że nie był aniołkiem. A nie zgrywać wiecznie dobrego a tak to wychodziło po kawałku. jak najbardziej można mu to zarzucić tu pełna zgoda.

anna83

Co do Car: jak Liz pierwszy raz odkryła, że córunia jest wampirem, to Caroline jej tłumaczyła, że ma bardzo dobrą samokontrolę i panuje nad sobą lepiej, niż Stefan. To po prostu jest kwestia indywidualna. Tak jak ludzie: jedni są opanowani bez względu na sytuację, inni łatwo wybuchają. U wampirów to się przekłada na kontrolowanie pragnienia.

ocenił(a) serial na 8

Mojego Stefcia? :-) hahaha chyba pomyliłaś go z MOJĄ Katrine :-) Ja wcale nie rozgrzeszam Stefana wręcz przeciwnie tylko on poza przygodą z krwioholizmem nie leci na fast fooda na drodze, kurde ja też jak zjadłem kilo kurczaka w KFC miałem taką minę zanim zaplanowałem że pójdę na dietę i schudnę 50 kilo, łatwo nie było. Ale nigdy nie jest łatwo. I tu najlepszym przykładem jest nawet nie „mój” Stefcio tylko Lexi. A to co chcę Ci udowodnić to to że można być złym wampirem i mieć w pupie matkę, ojca tej 25 latki z drogi. A gdyby to była Twoja siostra??? Hmmm? Albo być dobrym wampirem jak Lexi i żyć tak jak ona nauczyła żyć Stefana a ten Carolinę.
Carolina obudziła się i chciała krwi ale czy zabiła tą pielęgniarkę? Nie... Nie dała rady się powstrzymać i zabiła tego murzynka w miasteczku, dopiero Stefan pokazał jej jak to kontrolować. Czyli da się a jedyne co trzeba to trochę psychicznego zaparcia. I tak są alkoholicy którzy wyszli z uzależnienia tylko trzeba chcieć. Tak samo dla wampira by być dobrym trzeba chcieć nie ulegać żądzy. I nie każdy wampir staje się mordercą to nie jest warunek sine qua non bo takim warunkiem jest DOPIERO ZABICIE kogoś. Wampir może się żywić krwią nie zabijając nikogo. Z człowieka można spuścić nawet 1,5 litra krwi albo 0,5 prawie codziennie i go nie zabić.

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

UUuu podpadłeś mi ;P

ocenił(a) serial na 8
Vikiii

I'm so sorry, please forgive me :-) I beg Youuuuu.... :-)

ocenił(a) serial na 8
Evarini

Nie wiem... ja do tej całej "nawracającej" Lexi nie jestem przekonana

sylwka18xd

Stary temat a ile radości;P wczoraj tu były 3 odpowiedzi a dzisiaj 4 strony:D nawet nie chce mi się tego czytac:D

ocenił(a) serial na 6
alien_2

Zależy, z której strony patrzeć.
Damon nie ma żadnego szacunku dla ludzkiego życia, ale z drugiej strony bez wahania oddałby własne życie za kogoś na kim mu zależy (Elena).

ocenił(a) serial na 8
Twoflower

No właśnie o to chodzi o co oburzały sie dziewczyny że nawet zbrodniarz dla swoich bliskich jest gotów oddać życie tylko dla obcych nie, bo obcych traktuje jak nic. Człowiek dobry zaś jest gotów do poświęceń i dla swoich bliskich i dal innych ludzi, a przynajmniej szanuje ich życie, a Damon NIE SZANUJE życia innych, co najwyżej może sie poświęcić tylko dla bliskich, ewentualnie wykorzystać postronnych.

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

''Człowiek dobry zaś jest gotów do poświęceń.....''
Właśnie. Człowiek..
A Damon to nie ludź ;D

ocenił(a) serial na 8
Vikiii

No umysłowo tak tylko cieleśnie wampir. Bo tylko człowiek może kochać a jak Damon to nie ludź to nie może. Trzeba się zdecydować nie ma tak że wygodne cechy umysłu Damonowi przypiszemy a te niewygodne pominiemy. :-) życie byłoby zbyt łatwe. Z perspektywy moralnej Damon może być oceniany bo nie jest zwierzęciem i kontroluje swoje instynkty, ok gdyby nie kontrolował to co innego ale kontroluje i w tym problem. :-)

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

Ok. Ale to jest wampir z ludzkimi odczuciami.Na pewno bliżej mu do wampira niż człowieka bo to wampir :D
To tak jak jest jakiś facet, który zabija bez sumienia ludzi.Na takiego nie powiemy że jest "normalnym człowiekiem" no ale moralnie wciąż nim jest.
Damon to wampir.Ma ludzkie odczucia.Złe,dobre,ale ma. ; )

ocenił(a) serial na 8
Vikiii

A widziałaś kiedyś rybkę akwariową z ludzkimi uczuciami :-) to mniej więcej takie samo cuś by było.
Wampir to psychologicznie człowiek musi się żywić krwią ale nie musi zabijać. Zabijanie może być jednym z jego instynktów ale nie musi się on mu podporządkowywać. Niestety człowiek też mógłby zabić z żądzy pieniędzy. Nie ma czegoś takiego jak bycie moralnie człowiekiem :-)
Człowiekiem się albo jest albo nie jest nie ma półczłowieka. Tak jak nie można być trochę w ciąży...
Damon fizycznie jest wampirem:
1. jest nieśmiertelny
2. szybko się leczy
3. jest szybki
4. ma siłę 40 facetów
5. super chudą klatę :-)

i to co zostało z człowieka czyli psychikę, osobowość, całą umysłowość, a jedynie podlega łaknieniu krwi zamiast łaknieniu pierogów ruskich. :-)

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

To teraz ja :D
Na początku Damon uwielbiał zabijać i znęcać się nad ludźmi.Myślę, że miał do tego prawo, ponieważ miał okropne życie.Dziewczyna którą kochał..właściwie to przecież wiesz nie muszę streszczać ci tego wszystkiego. ;P
Nie miał się po co i dla kogo zmieniać.Nie potrzebował tego.Był w 100 albo przynajmniej w 99 procentach wampirem. I było mu tak dobrze, aż zjawiła się Elena.Wtedy poczuł że musi się zmienić.Wątpię żeby to mogło nastąpić od tak. Do tego potrzeba trochę czasu. Przestał zabijać ludzi dla zabawy.Pozwolił znów sobie na uczucia.Jest inny.
A ty ciągle o tej klacie :D

ocenił(a) serial na 8
Vikiii

Uuuuuuuuuuu.... Nie Vikiii czyli ciężkie życie uprawnia kogoś do mordowania innych? Uuuuuuuu... :-) czyli jak Ciebie - fantastyczną dziewczynę - rzuci, oszuka, zdradzi chłopak to będziesz miała prawo iść i dziabnąć kozikiem sąsiadkę Kwiatkowską? 0_o... Nie moja droga mordowania, rabowania nie tłumaczy ciężkie życie, zawód miłosny itp. Przecież gdyby tak było to każdy morderca mógł by powiedzieć: "wysoki sądzie, przepraszam miałem ciężkie życie i dziewczyna mnie zdradzała dlatego zamordowałem pół przedszkola", no niestety sąd nie powie "z uwagi na twoje ciężkie życie, zdradę twojej dziewczyny, uniewinniam cię".
w serialu jeszcze jakiś tydzień przed obecną chwilą w 18 odcinku zabił tą 25 letnią dziewcznę i przyznał sie, że lubi mordować... No a kiedy powiedział że już nie lubi? :-)
No klata to podstawa ;-)

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

No ale to wampir.! :D
Nie mówię że to dobrze że mordował ludzi.Nie jestem psychopatką.
Przecież Stefan na początku zabijał ludzi żeby się pożywić, a Demon był tym dobrym który nawet nie chciał przemiany ze względu na Kat.Jego brat namówił go to tego.Stefan był zły teraz jest dobry.Damon był dobry potem zły teraz staje się dobry.
Jeżeli wciąż piszesz jaki to Damon jest zły i w ogóle to pomysł też trochę o nasz dawnym "Mniej idealnym" Stefciu.

ocenił(a) serial na 8
Vikiii

Czyli bycie wampirem pozwala mordować ludzi a bycie człowiekiem już nie??? :-)))))) A to dlaczego? Przecież żeby, żyć potrzebuje krwi a nie mordowania... Może sie napić nie mordując...
Ale ja wcale nie bronie Stefana, mówię że on jest tak samo winny temu że mordował, ale Stefan już nie morduje i nie mówi że kocha mordować.
Człowiek jest tak długo zły jak długo wybiera robienie rzeczy złych. Dlatego jest zły że chce robić i robi rzeczy złe. A staje się dobry, gdy decyduje się nie robić rzeczy złych, żałuje ich i chce się zmienić. Niestety ludzie żli chcą robić rzeczy złe i rzadko kiedy się zmieniają, no ale są przypadki że tak sie dzieje. Damon może stać sie dobry ale to wymaga poświęceń i na bank nie może sobie robić wakacji od bycia dobrym mordując 25 latki na leśnych drogach. A gdyby to był Twój chłopak - wampir i zobaczyłabyś że na twoich oczach morduje on jakąś bezbronną matkę małego dziecka. Jak byś na to zareagowała? :-)

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

no pewnie że bym się zdenerwowała, wkurzayła..itd
mówiłam już ze nie jestem psychopatką ;P
Chodzi mi o to że Jeśli ktoś był zły i chce stać się dobry to trzeba mu na to pozwolić i pomóc mu w tym.
Stefanowi fakt,przyszło łatwiej ale to dlatego że Ktoś mu w tym pomógł (Lexi).Damon był sam. Dlaczego miał by się zmieniać skoro nie miał po co znów czuć emocji i tego całego smutku.Nie miał dla kogo 'wracać'. Bycie wampirem polega na zabijaniu, piciu krwi. Jemu się to podobało.Powiedział że lubi mordować to prawda.Ale teraz wie że aby zasłużyć na Elenę musi się zmienić.ze przede wszystkim musi ją chronić na ten czy inny sposób. I skoro teraz widać że naprawdę mu na niej zależy i chce się zmienić to trzeba mu na to pozwolić a nie wypominać mu jego błędy i to co powiedział w przeszłości ; )

ocenił(a) serial na 8
Vikiii

No ale byś mu wybaczyła czy może byś sie czuła z nim mniej pewnie zastanawiając kiedy jego pragnienie mordowania stanie sie większe od miłości do Ciebie? :-)
Oczywiście jeśli ktoś był zły to może sie zmienić w dobrego jak najbardziej, tylko warunkiem sine qua non jest żal tego zła które popełnił, bez żalu za to nie ma zmiany. Bo czy jakiś morderca który zabijał małe dzieci może się zmienić jeśli tego nie żałuje. Weźmy Stefana on żałuje że taki był, dlatego chodzi cały taki pomarszczony :-P Natomiast Damon siedząc w wannie na prywatnej sesji terapeutycznej mówi kobicie "uwielbiam mordować" no ale się nie bój na razie jeszcze nie twoja kolej parafrazując...
Bycie wampirem polega na piciu krwi nie na zabijaniu, nawet jeśli jest taki instynkt czy chęć. Na zabijaniu polega egzystencja wilkołaka żywiącego się mięsem którego nie da się odgryzać od żywych ofiar :-P
Ależ ja mu pozwalam się zmienić i bedę nawet kibicował :-) tylko niech powie że chce się zmienić a on mówi że kocha kobietę która chce by on się zmienił ale on nie chce bo lubi mordować. No w tym jest problem nie uważasz. Przecież to są jego słowa. A te słowa wypowiedział nie dalej niż serialowy tydzień przed tym co było w odcinku ostatnim :-P szybki on jest no :-P sasasasa

użytkownik usunięty
Greg_Mar

To "lubię mordować" napisali Kevin Williamson i Julie Plec. Weź spytaj wujka gugla o ich meila czy inne dane i napisz do nich mega list z zażaleniem. Ulży Tobie i nam przy okazji ;)

ocenił(a) serial na 8

Widzę że inne argumenty już się skończyły :-p I dopiero po tym Tobie ulżyło ;-)

użytkownik usunięty
Greg_Mar

6 stron to chyba wystarczająco. Nikt nikogo nie przekona (pewnie jesteś bardzo zawiedziony) do swoich racji, a w przeciwieństwie do Ciebie ja potrafię powiedzieć stop. I tak też właśnie uczynię.
Tak, bardzo mi ulżyło ;)

ocenił(a) serial na 8

No cóż trochę jestem zawiedziony, jak się komuś tłumaczy że 2+2=4 a on nie przyjmuje bo WIERZY że to jest 5 to można być tylko zawiedzionym.
Jak się komuś mówi że są jedne wartości moralne - uniwersalne z którymi zgadzają się ludzie wierzący jak i nie wierzący a ktoś twierdzi że postacie fikcyjne nie podlegają a nie umie przytoczyć, fikcyjnych norm moralnych dla fikcyjnych postaci... to też można być zawiedzionym. ;-) niestety.
Wiesz ja Ciebie traktuję jako kogoś rozumnego dlatego z Tobą rozmawiam, bo kamieniowi i debilowi bym nie tłumaczył bo nie miałbym nadziei że zrozumie. Tylko człowiek myślący rozumie wagę argumentów.
No ale jeśli właśnie mi oświadczasz że Ty żadnych argumentów nie przyjmiesz, i nic Cię nie przekona.. No to... Hmmm... Trudno :-) Twój wybór ;-) ale cieszę się, że po tym ulżyło czyli nasze rozmowy mogą wrócić na niewysoki poziom gadania o nosie ;-)

użytkownik usunięty
Greg_Mar

"No ale jeśli właśnie mi oświadczasz że Ty żadnych argumentów nie przyjmiesz, i nic Cię nie przekona.. No to... Hmmm... Trudno :-) Twój wybór ;-)"

Przyjąć przyjmę, ale na pewno nie zmienię zdania bo Ty masz odmienne.
Musisz się z tym niestety pogodzić ;)

"Wiesz ja Ciebie traktuję jako kogoś rozumnego dlatego z Tobą rozmawiam, bo kamieniowi i debilowi bym nie tłumaczył bo nie miałbym nadziei że zrozumie. Tylko człowiek myślący rozumie wagę argumentów."

Nie powiem, wdzięczna jestem za to, że nigdy nie porównałeś mnie do dwunastolatki mentalnie zatrzymanej na poziomie czterolatki bo nie każdy miał tu takie szczęście ;)

"ale cieszę się, że po tym ulżyło czyli nasze rozmowy mogą wrócić na niewysoki poziom gadania o nosie ;-)"

Albo o zapadniętych klatach ;)

Okej, z mojej strony finito;)

ocenił(a) serial na 8

Nie no własnie nie rozmawiamy o naszych zdaniach tylko o czymś konkretnym.
Jeśli ja mówię że np. 2+2=4
i pokazuję II+II=IIII czyli cztery a Ty masz swoje zdanie że to jest 5 czyli IIIII no to znaczy że tylko wysłuchałaś argument ale go nie przyjęłaś. No to już i tak połowa drogi bo są tacy co w ogóle nie chcą słuchać :-) na szczęście Ty jesteś inna.

Co do drugiego to byłbym wdzięczny jak już parafrazujesz byś zrobiła to tak by odpowiadało to prawdzie. Bo akurat to co napisałaś prawdą nie jest, wierzę że nie napisałaś nieprawdy celowo, bo celowa nieprawda to kłamstwo. A nie chcę wierzyć żebyś kłamała. Ja pokazałem tabelę Kholberga i pokazałem na niej poziom rozwoju i charakterystykę. Jeśli ktoś relatywizuje że jak kogoś lubi to można mu winy wybaczać a jak już kogoś się nie lubi to nie to niestety jest na poziomie 12 latka, co wynika z tej tabeli i badań a nie mojej opinii...

I na serio gdybym nie uważał Ciebie i innych ludzi za zdolnych zrozumieć to bym sie nie produkował pisząc argumentację, bo może trudno uwierzyć ale mam też wiele innych ciekawych rzeczy do roboty, a to że poświęcam czas i wyjaśniam jest wynikiem tego że mam do Ciebie i innych szacunek.

:-)

użytkownik usunięty
Greg_Mar

A gdybyś Ty był wampirem ? ;)
No ciekawa jestem jak przebiegałoby wtedy twoje życie. Jak byś się zachowywał czując ludzką krew.
Pewnie wziąłbyś te swoje 30 kobitek, zrobił im wodę z mózgu i z każdej po trochę na śniadanie, obiad i kolację.
No bo już nie raz pisałeś, że na zabijanie 25 latek na leśnych drogach jest alternatywne wyjście - zrobienie z niej codziennego dawcy krwi.

ocenił(a) serial na 7

uff blush..jesteś :D

użytkownik usunięty
Vikiii

To doprawdy żałosne, że jeszcze tu tkwimy ;]
Lepiej chodźmy na leśną drogę i poderwijmy morderców;)

ocenił(a) serial na 8

Przynajmniej by żyły te kobitki a może nawet by sie im podobało :-) alternatywą byłoby ich zabicie i wypicie 5 litrów zamiast 1 litra z pięciu kobitek. No to już dla każdego kto myślałby o przetrwaniu to drugie wyjście jest lepsze, bo nie ma zwłok nie ma morderstwa, nie ma szumu a życ można sobie spokojnie :-) Są zwłoki, jest szum i spokoju nie ma jest problem.

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

A mi nie masz nic do powiedzenia.? :P
Ha.! ;D
To kończę tą dyskusje..To choć blush idziemy :D
ale Damon mój.! a jak się nie uda to Klausa biore ;P

użytkownik usunięty
Vikiii

Okej, bierz Damona, ja Elajżę, Klausa też i najpierw idziemy do fryzjera :D

ocenił(a) serial na 7

oo tak ;D
Ja mu zmienię te jego fryzurkę ;D

ocenił(a) serial na 8
Vikiii

No wiesz co???? Jak możesz myśleć że o Tobie zapomniałem? Moja droga NIGDY! :-)

ocenił(a) serial na 7
Greg_Mar

heh ; P

użytkownik usunięty
Greg_Mar

Aha, czyli takie wykorzystywanie po cichutku kobietek jest w porządku ;]

ocenił(a) serial na 8

No nie bardzo :-P ale jest mniejszym złem niż ich zabijanie :-) no mnie by było szkoda zabijać kobiety bo je bardzo kocham :-)

użytkownik usunięty
Greg_Mar

Tak, już nie raz to podkreślałeś;)

ocenił(a) serial na 8

Ale to chyba dobrze :-) przynajmniej mam taką nadzieję ;-P

użytkownik usunięty
Greg_Mar

Nie wiem, biorąc pod uwagę, że lekko ironizowałam ;)

ocenił(a) serial na 8

Czyli źle :-(... Hmmm... Ok to zmienię sie pokocham w takim razie Damona ;-P w ramach pierwszego kroku wysłałem mu prośbę na facebooku by mnie przyjął, Nina przyjęła wiec może on też okaże serducho :-p

użytkownik usunięty
Greg_Mar

No i tak to właśnie z Tobą jest.
Co ma do tego Damon w tej chwili?

Szkoda że nie mogę sobie bana na ten temat założyć ;)

ocenił(a) serial na 8

Ty powiedziałaś ironicznie a ja już nie mogę? :-(
Chyba można wyłączyć powiadamianie.

użytkownik usunięty
Greg_Mar

Ale ironizowałam na temat, to subtelna różnica...

Nie korzystam z powiadomień, po prostu wchodzę na forum i patrzę jakie są odświeżane tematy.

ocenił(a) serial na 8

na temat kochania kobiet :-)
no a ja mam powiadomienia na gmailu.

użytkownik usunięty
Greg_Mar

Si;)

No a ja ni mam :P

ocenił(a) serial na 8

gmaila ni masz a chcysz mić? :-P

Greg_Mar

No proszę, sześć stron gadania o moralności i na koniec dowiaduję się, że wierzysz w "mniejsze zło"? Nie chcę prowokować następnej jałowej dyskusji na kolejne pięć czy sześć stron, więc jeśli taka się rozwinie, to nie zamierzam w niej uczestniczyć, ale powiem jedno: jeśli ktoś twierdzi, że istnieje coś takiego jak "mniejsze zło" (zwłaszcza w kwestii krzywdzenia ludzi) to nie powinien wypowiadać się na temat moralności ;]

ocenił(a) serial na 8
brawur

Oczywiście że istnieje mniejsze zło... Hmmm... dlatego moja droga Brawur nazywa się to nadal ZŁEM... mniejszym złem... Jeżeli nie masz wyboru a obie drogi są złe tylko jedna jest gorsza od drugiej to wybierasz tą drogę która jest MNIEJ ZŁA bo nie ma lepszej alternatywy. To już jest w filozofii od dawna tematem rozważań. Przykład mniejszego zła: Masz 50 ludzi 20 jest w jednym pokoju wypełnionym materiałem wybuchowym a 30 w drugim także wypełnionym materiałem wybuchowym. Przed tobą są dwa przyciski czerwony detonuje materiał wybuchowy w pokoju z 20 osobami i jednocześnie dezaktywuje materiał wybuchowy w drugim, a niebieski przycisk odwrotnie, aktywuje bombę w pokoju z 30 a dezaktywuje w pierwszym. I masz 5 minut, po tym czasie obie bomby wybuchną niezależnie od tego czy wciśniesz guzik czy nie, czy sie samemu zbijesz. Wiec co zrobisz, zabijesz 20 osób by nie pozwolić umrzeć 30 czy pozwolisz umrzeć 50? Hmmm... mniejszym złem jest zdetonować ładunek w pokoju z 20, oczywiście popełniasz zło by uratować 30 żyć.
Dlatego własnie tak istniej MNIEJSZE Z Ł O. Człowiek moralny wybiera najpierw dobro, jeśli nie ma zaś innego wyboru musi wybrać mniejsze zło, ponieść odpowiedzialność na sumieniu, że wcisnął guzik ale ocalić 30 ludzi. jak będziesz miała na studiach filozofię to powinni wam zrobić tego typu zadania na ćwiczeniach, bardzo ciekawe i pouczające one są :-)

użytkownik usunięty
Greg_Mar

No i znowu odpowiem i to wtrącając się, ale cóż poradzić :D

Oczywiście w przypadku tych guziczków i uratowania ludzi masz rację. Myślę, że każdy człowiek zrobiłby tak jak mówisz. Chyba, że w tym pokoju z 20 osobami byłby ktoś z mojej rodziny, dzieci, przyjaciół. No to cokolwiek teraz o mnie będziesz myśleć, ja w takim przypadku wybrałabym większe zło.

Ale ten przykład znacznie różni się od tego o którym wcześniej była mowa.
Zostajesz wampirem. Możesz:
a) mordować ludzi bo tak lubisz;)
b) robić wodę z mózgu jakiejś kobicie i się nią żywić kiedy ci się zachce
c) przejść na dietę króliczkową Stefana Salvatore (a i tak nie jest ona skuteczna skoro Stefcio przerzucił się na krew Elenki)
d) wbić sobie kołek w serce bo nie mógłbyś się pogodzić z myślą kim jesteś i do czego Cię to doprowadza
e) lub poprosić jakąś witch żeby cię zamknęła w grobowcu i usychać;)

Wg. Twojej moralności, powinieneś wybrać opcje D lub jeśli jesteś masochistą, E. No bo opcji C nie brałeś w ogóle pod uwagę, jedynie powoływałeś się na ekologów;) Wybrałeś mniejsze zło, czyli opcję b, ale przecież w tym przypadku nie musisz zła w ogóle wybierać.

ocenił(a) serial na 8

Spoko to całkiem normalne gdyby w tym pokoju z 20 były moje dzieci albo moja ukochana lub mój tata to zrobiłbym to samo :-p
Ale zakładamy sytuację że są to obcy ludzie.

No jest kilka takich psychologicznych zabaw ja je uwielbiałem, filozofia była jednym z moich ulubionych tematów :-)

Co do przykładów masz rację powinien wybrać opcję D. Problem jest tylko taki, że każda normalna psychicznie istota, która nie jest zdolna krzywdzić innych nie może też skrzywdzić sama siebie czyli się zabić... Normalny człowiek nie jest w stanie sam się zabić. Dlatego opcja D odpada, i niejako opcja E która też jest potężnym skrzywdzeniem też odpada. Pozostaje C przejść na dietę króliczkową, no ale problem w tym że jak się poczuje krew ludzką to możesz sie nieopanować i wtedy w szale zabić (ograniczona poczytalność) wiec by móc to kontrolować musisz pić trochę krwi ludzkiej wiec zostaje tylko opcja B.