Niestety raczej nie wybierze...:( Kurcze tak bardzo jest mi szkoda Damona;/ on zawsze cierpi, każdy go krzywdzi, a najbardziej osoby które on kocha... ;(
Ja mam dziwne przeczucie, że wybierze. Po co twórcy mieliby tak wolno budować ich relacje, zmieniać Damona, pozwalać na to, by się do siebie zbliżali? Jeśli robią to tylko dlatego, żeby zostali przyjaciółmi (w co bardzo wątpię), to po prostu pasuję. I nie, nie jestem wielką fanką Deleny, jak dla mnie Damon mógłby być z kimkolwiek, byleby tylko był szczęśliwy. To dopiero drugi sezon, ja spodziewam się, że będzie ich przynajmniej z pięć, więc długo jeszcze nie doczekamy się ich związku, ale byłoby oryginalnie, gdyby Elena na końcu wybrała właśnie starszego brata. Oboje tak bardzo do siebie pasują, rozumieją się nawzajem. A w ostatnim odcinku Elka dowiodła, że akceptuje Damona takim, jaki jest, chce tylko, żeby przestał ze sobą walczyć. Sceny Steleny nie wnoszą do serialu kompletnie niczego, ciągle miziają się w ten sam, oklepany sposób... I nawet podczas całowania rozmawiają o kłopotach. Ich związek to ciągła udręka i wieelki dramat. Z tym że od ciągłych narzekań typu "Kocham Cię. Nie mogę być z Tobą", Stefek przeszedł do fazy "Elenka jest w niebezpieczeństwie. Nic innego się nie liczy, muszę ją uratować! Co tam mój brat, co tam Rose, którą ugryzł wilkołak! Ważna jest tylko Elenka! Bez niej umrę!" bla, bla, bla. Nawiązując jeszcze do ostatniego odcinka, to scen ze Stefem w ogóle mogłoby nie być (i pewnie by tak było, gdyby nie należał do grona głównych bohaterów).
Jeśli Elena wybierze Damona, to myślę i mam nadzieję że tylko na kilka odcinków.
Jeśli na kilka końcowych odcinków, to nie mam nic przeciwko. Damon i Elena - taki powinien być końcowy paring.
Zgadzam się w 100% z Maureen!
Byłam zaskoczona postawą "dobrotliwego" Stefana, który w ostatnim odcinku w ogóle się nie przejął Rose i całą tą sprawą z wilkołakami. W ogóle go to nie obeszło, zero emocji, kompletnie NIC! Tylko Elena i Elena. To chyba jakaś jego obsesja. Wychodzi na to że ten "zły" Damon ma więcej dobrych uczuć niż Stefan...
Chce tylko grać bezwzględnego bo to jego sposób na nieokazywanie uczuć, słabości i emocji.
A związek Eleny i Stefana to naprawdę nic innego jak mizianie się i jedna wielka nuuuda. Zero chemii.
Za to Elena i Damon-to byłoby coś! :D
Mam nadzieje ze wybierze Damona :)) Ale pewnie niestety bedziemy jeszcze dłuuuuugo na to czekać...Chociaż moze się pospieszą scenarzysci i bedziemy zadowoleni :P Oczywiście team Delena :)
Oby nie było tak jak w Zmierzchu...ze Elena kocha Damona i Stefana, ale bardziej Stefana i jego wybierze :) Chociaz akurat w Zmierzchu to byłam za Edwardem :D
Zauważmy, że w odcinku, w którym pokazana była przemiana braci w wampirów, to Damon nie chciał dopełnić przemiany, tylko umrzeć i to on wzdrygał się przed ugryzieniem tamtej dziewczyny. Stefan nie miał z tym większego problemu, przynajmniej ja tak to odebrałam, do tego wciągnął w to swojego brata, który wcale nie miał na to ochoty. W ogóle, w tych odcinkach z XIX wieku, to Damon wydaje mi się tym bardziej uczuciowym i wrażliwym bratem, to dopiero później nauczył się to wszystko maskować. Ale to może tylko moje zdanie:);P
A końcowymi parami powinny być wg.mnie Damon/ Elena i Tyler/Caroline, przynajmniej na dzień dzisiejszy;P
tez tak myślę. Damon jest dla niej za dobry. pownien sobie znalesc kogos z charakterkiem a nie taką nudną laske jak Elena. co oni by razem robili :)
Powiedziałam, na dzień dzisiejszy- lubię Elenę, ale tylko w pakiecie z Damonem, solo potrafi być naprawdę irytująca czasami:) Zobaczymy, jak to będzie dalej;P
Też myślę, że nie bawiliby się w 2 sezonowy rozwój ich relacji tylko po to, żeby zostali przyjaciółmi i chociaż na chwilę obecną nie bardzo rozumiem scenarzystów pokazujących wyznania miłosne Eleny i Stefana obok nutki zazdrości Eleny o inna kobietę u boku Damona, to szczerze myślę że do czegoś musi to prowadzić, tak jak już ktoś napisał chociażby na końcowe odcinki :)
ja niechcialbym zeby elena byla z demonem nie ma sie co nad draniem uzalac!!! Do esia22 on cierpi?! sam sobie jest winien zabija ludzi zeby odreagowac, a elena niepowinna chcec byc z nim bo w koncu demon probowal zabic jej brata bo sie zdenerwowal; tylko pozniej sie dowiedzial ze on mialm ten pierscien i to go na szczecscie uratowalo !!! lubie go ale chce zeby byl z kims innym i wybil sobie elene z glowy... !!! i niewydaje mi sie zeby rezyser zgodzil sie na to aby bylo cos wiecej miedzy nim a elena
Osobiście wątpię. SPOILER : W książce jest, że mimo tych wszystkich wątków z Damonem na końcu i tak wybierze Stefana i w serialu pewnie będzie tak samo.
Tak całowali się w 'Mroku' :P
SPOILER:
jeśli ca lowaniem mo zna nazwać to że Elena była czymś w stylu ducha i zrobiłą to by uratować mu życie :P
ale też w 'Szale' przez 1 dzień... naet nie cały Elena i Damon byli razem bo Elenie 'coś siadło na mózg' po tym jak stała się wampirem ;P:P
...ale niestety otrzeźwiała...
Z tego co wiem, to w przedostatniej części też się całowali. Przeczytałam książki z ciekawości i muszę stwierdzić, że to całkowicie inna bajka, nie ma czym się sugerować. Poza tym muszę stwierdzić, że katuszą jest czytanie tych wszystkich serii. Za dużo tam fantastyki i pompatyczności, przynajmniej jak dla mnie.
Jak dla mnie Elena jest za nudna dla Damona, jak ktoś już tu wcześniej napisał to co oni razem by robili???
I jak tu również ktoś wcześniej zaczął ten wątek, to ja również podpisuje się pod tym jak beznadziejnie Stefan zachował się po śmierci Rose. Całkowita olewka, miał gdzieś uczucia brata. Jestem ciekawa czy on w ogóle zauważył, że Damon i Rose byli naprawdę dobrymi przyjaciółmi i, że Damon czuł coś w pewnym sensie do Rose(jako przyjaciółki). Bo jeśli nie zauważyl to się chyba zdziwi nagłą przemianą w złego Damona :D
Przecież w książce jeszcze nikogo nie wybrała :P
Ma wyjść jeszcze ostatnia książka "Północ" i tam ma się wszystko wyjaśnić :P
a jak beznadziejnie zachowal sie Damon gdy zabil najlepsza przyjaciolke Stefana. tez mial w dupie uczucia jego..
Bez dwóch zdań podpisuję się pod tym wszystkim ! Inna bajka jesli chodzi o serial i o ksiazke, ktora moglaby sie wydawac wciaga - a tak jak dla mnie nie jest.
Mam tylko nadzieje, ze w koncu wybierze Damona ! Zdecydowanie ! Stefan jest dla mnie niczym Edward w sadze Zmierzchu - taki hmmm sztywny i ciapowaty. Zdecydowanie stawiam na badboyów :D
Wydaje mi się ,że Elena zdecyduje się na Stefana :( ,a szkoda bo jestem zdecydowaną fanką Damona ;) Po prostu Damon jest genialny ,a Stefan zaczą mnie denerwować ;/
Uważam, że to nie wina Stefana tylko scenarzystów, od samego początku do teraz cała jego postać skupia sie na Elenie i to jest własnie nudne. Jego lepsze momenty, to gdy był krwioholikiem:) i ten odc co sie opiekował Caroline. Jesli Elena ma być z Damonem to teraz ona powinna sie o to troche postarać, bo też irytujące robi się to, że tylko on cały czas za nią biega, a ona nic sobie z tego nie robi.
Strasznie mi to wlasnie zaczyna przypominac Zmierzch, Jacoba Edwarda i Belle...niezdecydowana. Chociaz bylam za Edwardem. Ale mam nadzieje ze teraz bedzie cos oryginalniejszego...tylko ile mozna czekac?:)) Ale punkt dla Eleny za przytulenie Damona, w ostatnim odcinku.
Bardzo lubię Damona, ale wolałbym, żeby Elena została ze Stefanem. Może i Stefek jest trochę ''oschły'', ale fajnie wygląda razem z Eleną :>
Fajnie by było gdyby Elena wybrala Damona !! nie mam nic do tego ze jest ze Stefanem bo jest wporzadku ale gdyby była ze Damonem to by sie napewno wiecej dzialo :D:D
wybierze Damona, po czym ponownie wróci do Stefana, ale w ramach ratowania jej - Damon przemieni ja :))
Dzięki, już nie mam po co oglądać serialu, bo i tak wiem co się stanie dzięki Tobie :P
Zresztą spodziewałem się czegoś podobnego.
Moim zdaniem ona się zakochała od razu w Stefanie :) . I Powinna być z nim a nie z Damonem !! Damon jest może i zabawniejszy od Stefana ale on nie pasuje do Eleny ! Co by było ze Stefanem wtedy gdyby wybrała Damona ?? Jej miłość to Stefan a Stefana miłość to Elena i tak musi zostać moim zdaniem :)
Nie mam pojęcia to jak to skończy, ale dla mnie Stefan jest nudny jak flaki z olejem i sam związek Eleny z nim jest nieciekawy i nudny. Za szybko się zaczął i w sumie nie ma w nim żadnych ciekawszych emocji. Ja wolałabym, aby wybrała Demona, no ale czas pokaże ;D Dla mnie to Katherine bardziej pasuje do Stefana. Przynajmniej on staje się taki żywszy i fajniejszy. Katherine to złośnica etc, a Stefan jest dobrym vampirem. Natomiast Elena jest tą dobrą i byłaby idealna do Demona, który jest narwany. Nie bez powodu się mówi, przeciwieństwa się przyciągają ;)
Szczerze mówiąc to twórcy serialu mogliby zrobic podobną końcówkę jak w Midnight. Fani Deleny mieliby nad czym wylewac łzy xd
Zgadzam się że związek Stefana i Eleny jest nudny itp.
Ale nie chciałabym żeby ona nie była z Demonem. Może i się rozumieją ale tak dziwnie by było gdyby byli razem i jestem pewna że na końcu i tak będzie ze Stefanem może jakiś przelotny romans z Damonem się zdarzy ale nic więcej.
Moim zdaniem do niego pasowała Rose strasznie mi się podobali razem.
Ja uwielbiam Demona więc chciałabym żeby znalazł inną dziewczynę którą będzie kochał tak jak Elene i ona będzie kochała go tak samo mocno.
mam nadzieje ze nie wybierze.
niech zostanie tak jak jest. elena najbardziej pasuje do stefana.
szkoda tylko ze Rose umarla, bo by pasowala na damona.
Elena i Damon? co by mieli robić? gadać o jej cierpieniu i jak mu jest ciężko być dobrym? no proszę was...
stefan i elena może i są nudni, ale są naprawdę, a nie jak w każdym serialu ktoś komuś się podoba, wyznaje miłość w ciągu trzech odc i potem po trzech kolejnych sypia z kimś innym, potem w ciągu kolejnych trzech wracają do siebie i tak dalej kręci się kolejna moda na sukces!
ah... trzeba znaleźć jakąś dziewczynę dla Damona... ja wiem! ja wiem! ja chcę nią być :)