sfkgsgcvsdlkvg
proszę powiedzcie mi skąd to jest? Była jakaś scena, czy nowy trailer Catching Fire?
http://damonisherhome.tumblr.com/post/56242934194/this-is-no-place-for-a-girl-on -fire
chyba nie wkleiłam tego wcześniej, zrobiłam to chyba ze 3 dni temu
http://damonisherhome.tumblr.com/post/56085122058
Z urodzin Paula. Zach i Julie. Chyba rzygnę http://24.media.tumblr.com/bcba9d05dd9032e6685f6d9349832994/tumblr_mqfebp2sTm1rj sycho4_250.gif
dobra, już widzę to na tumblru
większy gif http://24.media.tumblr.com/c7f31ea9142b949ead11631e47d5c00f/tumblr_mqfezy8zsI1r4 63m9o4_250.gif :)
OMG... ja myślę, że Julie Plec to taki Pamiętnikowy PIMP, wybiera sobie po kolei kolesi z TVD, woła ich na dywanik i mówi: "Pokaż jak Ci zależy, by grać w następnych sezonach. A może Twoja postać ma zginąć w następnym odcinku? Nie? To do roboty, moje stopy same się nie wymasują! No, daj jeszcze buziaka mamusi i zmykaj na plan, do zobaczenia w przyszłym tygodniu" Grrrr... wyobraziłam sobie to xD
no cóż, babka ma władzę, nikt jej nie podskoczy :) a że lubi się całować i przytulać z pięknymi chłopcami...
fakt, dużo było gifów z nią i Ianem, ale tam było widać, że to wszystko raczej wygłupy, a ten jest taki mrrr... :P ale by była jazda jakby Plec się zeszła z Zachem i nagle byłby najważniejszą postacią w TVD, albo dostał własny spin off XDDDDD
:D :D
Widzę, że na kolejnej stronie piszesz o GoT.. skończyłam ostatnio 2 sezony. Rok temu zaczęłam czytać książkę, ale przerwałam nie wiem właściwie czemu.. warto kontynuować? :)
jasne, że warto, ja właśnie cieszę się, że zaczęłam czytać przed trzecim sezonem, potem oglądałam sobie serial na zasadzie "zobaczę, jak to zrobili w serialu", a - jak pisałam - książka potrafiła czasem tak zaskoczyć, że olaboga :) saga jest jedną z lepszych, o ile nie najlepszą, książką fantasy, jaką czytałam. właściwie dużo więcej się dzieje niż w serialu, jest więcej wątków... no i do tego Martin obiecał, że następny tom ukaże się w 2014 roku, więc masz szansę ogarnąć dotychczasowe tomy i nie czekać przez wieczność na następny (który chyba ma być ostatnim, ale nie jestem pewna).
co do Julie - nikomu nie ubliżając, zastanawiam się czasami, czy babka nie mogłaby jakoś ogarnąć swojego wyglądu i stylówy? nie chodzi mi o jakieś operacje plastyczne, nie czepiam się nawet zbędnych kilogramów, ale na każdej oficjalnej imprezie, wywiadzie itp. niezmiennie wygląda jak pani z mięsnego
możliwe, ja zawsze mam problem ile jest tych tomów, ile części (bo jeden tom czasem jest podzielony na części i zawiera się jakby w dwóch książkach o jednym tytule ale dwóch podtytułach), w każdym razie mam nadzieję, że Martin się pospieszy, bo nie należy do najmłodszych, a ja chcę się dowiedzieć, kto ostatecznie zwycięży!
Już mógłby skończyć na 6 i człowiek w końcu dowiedziałby się kto wygra Grę o Tron :DDD
Lepiej mi nie mów :P Bo jeszcze się załamię i rzucę serial i książkę w cholerę jak zginie ktoś kogo lubię :DDD
na pewno zginie ktoś, kogo lubisz... generalnie ginie sporo osób, ale też sporo żyje dalej (no i nie mogą umierać tylko ci źli), poza tym w książkach jest dużo więcej postaci, albo postaci mało znaczące w serialu mają swoją szerszą historię w książce, więc ci, którzy żyją i ci, którzy umierają mniej więcej się równoważą
no właśnie pod koniec ostatniego wydanego tomu ginie jedna osoba i nie mam pojęcia dlaczego zginęła, co mnie strasznie wkurza, więc czekam na kolejny tom licząc, że coś się wyjaśni. a jedna osoba, która zginie, potem znowu wróci do żywych :)
Z tego co ja się orientuję to póki co jest 5 tomów w tym od 3 tomy podzielone są na 2 części :D Czyli do tej pory jest 8 książek :D
faktycznie, wikipedia podaje, że tomów ma być 7 :) doczytałam się również, że pracę nad 1 tomem Martin zaczął w 1991 roku, a ukazał się on w 1996, mam nadzieję, że od tego czasu Martin trochę bardziej się streszcza z "pracami" nad kolejnym tomem :D
Niech on się troszkę pośpieszy :D Już nie dużo mu zostało do końca więc niech się streszcza :D
mógłby, mógłby, ale to chyba nie tak łatwo napisać, żeby kontynuować to, co już było, cały czas czymś interesować, zaskakiwać, a jednocześnie powoli prowadzić do końca, zwłaszcza teraz, kiedy presja jest tak wielka... zapewne zanim wyszedł serial i zanim kolejne tomy zyskiwały taką popularność, to sobie Martin mógł pisać spokojnie, a teraz musi się starać podwójnie, bo wszyscy na niego liczą :) no i od czasu serialu też się zaangażował w jego produkcję, więc czasu ma pewnie mniej
Ja też się stęskniłam :***
A leci pomalutku do przodu :) Okropna pogoda dzisiaj u mnie, zimno i pochmurno, nic się nie chce :/ A co u Ciebie?
pogoda u mnie też nie rozpieszcza niestety:(
pochmurno jest a tego nie lubię:////
więc od rana rebloguję sobie najbardziej kolorowe i bajkowe fotki i gifsety:DDD
i to mi już trochę pomogło zmienić szaro-bure wrażenie poranka;PPPP
a tak poza tym to odświeżyłam sobie wczoraj 2x04 GoT i padłam na scenie "porodu" wiedźmy fuuuuuuuj://
zawsze mnie skręca z obrzydzenia gdy oglądam tę scenę:////
na szczęście z tego co pamiętam kolejny odcinek jest bardziej poświęcony Daenerys i jej małym skarbom skrzydlatym;PPP
poza tym kocham relację między Tyrionem a jego "kuchareczką";PPP
w ogóle uwielbiam Tyriona za jego poczucie humoru, inteligencję i wielkie serducho:DDD
czeka nas z n nim w roli głównej sporo jeszcze genialnych scen więc się bardzo cieszę;PPPPPP
a Ty na którym teraz odcinku jesteś kochana:)?
no i jak lektura której Ci coraz mocniej zazdroszczę:))?:**
Na mnie nadal czeka 2x05 bo się zaczytałam i nie bardzo kiedy miałam oglądać :D
Tyrion jest moim ulubieńcem od momentu jak się pojawił i jest tak zarówno w serialu jak i książce :D Fakt jest bardzo inteligentny i do tego jeszcze przebiegły, nie daje robić z siebie głupka i nie pozwala sobą rządzić :D Shae jest idealną dla niego partnerką mądra odważna i oddana :D
Książka jest rewelacyjna w weekend powinnam już skończyć pierwszy tom :D
czytasz GoT? ale fajnie, ja też przeczytałam i uwielbiam tę sagę, z tym że po przeczytaniu (czyli w moim przypadku między 2 a 3 sezonem) serial przestał mi się podobać, bo książki były dużo lepsze :P
Ja czytam dopiero pierwszy tom więc jak na razie to serial nie wydaje mi się taki zły, ale jak to zazwyczaj bywa książki są o wiele lepsze :DDD Ty z książkami jesteś na bieżąco?
tak, przeczytałam te, które do tej pory się ukazały i teraz żyję w cierpieniach, zwalczając pokusę spoilerowania na prawo i lewo :P a tak na serio naprawdę warto czytać, 1 tom i 1 sezon są bardzo podobne, ale potem cała historia się rozrasta i właściwie serial zostaje gdzieś z tyłu. tzn. nie mam na myśli, że serial jest zły, po prostu w książkach jest dużo, dużo więcej tego wszystkiego... a jesteś na bieżąco z serialem? tzn. obejrzałaś wszystkie 3 sezony?
ps. jestem już w 4 sezonie OTH <3
Nie z serialem nie jestem na bieżąco. Będę teraz oglądała 2 x05 :D
Wiesz może kiedy wyjdzie 6 tom? Bo ja jak się wciągnę to pochłonę te książki w zastraszającym tempie, a zwłaszcza, że od sierpnia będę miała mnóstwo czasu dlatego chcę wiedzieć jak sobie rozkładać czytanie żeby za długo nie czekać na kolejna część :D
No i jak Ci się podoba OTH? Ja 4 pierwsze sezony uwielbiam, później już nie było tak fajnie, ale to już tylko i wyłącznie moje zdanie :DDD Dalsze sezony oglądałam tylko i wyłącznie dla Naley i Brook reszta nie bardzo mnie interesowała :DDD
Podobno na Comic Con (chyba, gdzieś mi się tylko taki nagłówek rzucił) Martin zapowiedział, że następny tom ukaże się w 2014 roku. Myślę, że jest to prawdopodobne, zwłaszcza że serial jest na fali i na pewno wydawcy mają parcie na podtrzymanie tej popularności. Ja też właśnie czytałam w wakacje (w zeszłym roku), fajnie jak ma się czas, bo w tej sadze jest tyle wątków, tyle bohaterów, że długie przerwy między tomami nie są wskazane - szybko się zapomina kto jest kim i trzeba wertować rozpiski (przynajmniej ja miałam na końcu każdego tomu wypisane postacie królestwami czy tam rodami) .
Bardzo mi się podoba OTH, właśnie się trochę boję tego momentu "po liceum", większość seriali dla młodzieży zazwyczaj kiepsko radziła sobie z usytuowaniem bohaterów w "dorosłym życiu", ale póki co chciałabym oglądać jak najdłużej :) Też najbardziej lubię Naley i Brooke!
Oby ukazał się w 2014r bo ja jestem strasznie niecierpliwa i szlag mnie trafi jak będę musiała czekać nie wiadomo ile na kolejną część, a zwłaszcza jak akcja skończy się w jakimś kluczowym momencie :/
Tak właśnie myślę... z jednej strony tom może się ukazać szybko, bo jest ogólna "moda" na GoT, a pod tym względem serial i książka się uzupełniają, wzajemnie napędzając popyt, ale z drugiej strony nowy tom może nie być dobry z perspektywy serialu, który i tak jest daleko w tyle za książkami i może twórcy ekranizacji będą chcieli uniknąć kolejnych spoilerów z książek itp... z trzeciej zaś strony całkiem możliwe, że Martin ma teraz taką mocną pozycję w kulturze masowej, że może sobie pozwolić na wszystko i jeśli będzie chciał, to wyda następny tom za pół roku, albo równie dobrze za 5 lat i wszyscy mogą mu naskoczyć... No, więc krótko mówiąc trudno przewidywać, ale skoro obiecał rok 2014, to mam nadzieję wiedział, co mówił. Gdzieś czytałam, że twórcom serialu już zdradził, kto wygra grę o tron, by przypadkiem w toku kolejnych sezonów nie uśmiercili tej osoby lub zbytnio nie zmodyfikowali jej wątków. Wyobrażam sobie 100-stronicowe kontrakty i klauzule milczenia, które musieli ci twórcy podpisać, by poznać zakończenie :)
w takim razie dziś albo jutro Cię dogonię:DDD
ja z kolei nie mam na razie czasu zaczynać nowej lektury, ponieważ tonę w innych książkach ale.... .jak tylko wygospodaruję trochę czasu, to na pewno się skuszę na sagę, bo mi narobiłaś wilczego na nią apetytu ^^;PP
taaaaaaaaaaaak piekielnie cwany z nigo gość;PPP podobała mi się zwłaszcza jego operacja sprawdzania lojalności doradców z małej rady;PPP pięknie rozegrał sprawę:DDD
cieszę się:DD kiedy wyprzedzisz już serial, będziesz mogła mi choć troszkę spoilerować;))));PP
ja Ci mogę pospoilerować :) bardzo, bardzo polecam sagę, najlepiej jak najszybciej wyprzedzić serial, bo w książkach punkty kulminacyjne robią duże większe wrażenie, Martin potrafi nagle czymś tak dopie*dolić, że pół dnia zbiera się szczękę z podłogi
hej:D dzięki:))) dobrze wiedzieć^^!! rozwoju kilku wątków jestem piekielnie ciekawa:DD
zazwyczaj nie mam nic przeciwko spoilerom, jeśli nie dotyczą najbardziej przełomowych kwestii;PPP
a książkę tak zachwalacie, że chyba rzeczywiście udam się po nią do Empiku i najwyżej poczytam na razie w autobusach;) czemu doba nie ma więcej godzin?!;P to niesprawiedliwe;DD